Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SmKH
Dołączył: 20 Paź 2009 Posty: 89
|
Wysłany: Pią Sty 07, 2011 12:02 am Temat postu: Pytanie o Klappspaten - loptke skladana. |
|
|
Czolem panowie, nosze sie z zamiarem zakupu saperki, mam mozliwosc nabycia tejze saperki. Co sadzicie na jej temat? Jakies minusy, uwagi co do jej stanu,orginalnosci, jakies slady napraw, konserwacji itp? piszcie kazda uwage wam sie nasuwajaca.
Bede wdzieczny za kazda uwage,
pozdrawiam Tomek |
|
Powrót do góry |
|
|
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Pią Sty 07, 2011 12:15 am Temat postu: |
|
|
Może być to rzeczywiście oryginalna niemiecka z IIWŚ, z demobilu holnderskiego (stąd zgniłozielone, powojenne malowanie), ale może też w ogóle być to ich powojenna produkcja. Znalazłeś na niej jakieś sygnatury? To samo z futrałem do niej - są na nim jakieś sygnatury?
Tutaj masz więcej na temat składanych łopatek WH, w tym i o różnicach w wykonaniu oryginału niemieckiego i powojennej holenderskiej wersji:
http://panzerlehr.mojeforum.net/viewtopic.php?t=153&highlight=sk%B3adana
Pozdro
Hindus _________________ „…Dlaczego uparcie nosz? krawat w warunkach polowych? Bo hitlerowiec w krawacie jest mniej awanturuj?cy si?!...” |
|
Powrót do góry |
|
|
SmKH
Dołączył: 20 Paź 2009 Posty: 89
|
Wysłany: Pią Sty 07, 2011 4:52 pm Temat postu: |
|
|
Niestety brak zadnych bić, A co z pokrowcem na saperkę? Wyglada wg mnie ok. |
|
Powrót do góry |
|
|
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Pią Sty 07, 2011 8:17 pm Temat postu: |
|
|
Cytat: | A co z pokrowcem na saperkę? Wyglada wg mnie ok |
Na zdjęciach owszem - wygląda ok - przy czym pokrowiec produkcji naszego kumpla z grupy, po czterech latach eksploatacji też tak się prezentuje.
Ten brak bić jest podejrzany...
Wrzuć te fotografie na WAF i zapytaj tam - może będą w stanie coś wiążącego powidzieć o nim...
Pozdro
Hindus _________________ „…Dlaczego uparcie nosz? krawat w warunkach polowych? Bo hitlerowiec w krawacie jest mniej awanturuj?cy si?!...” |
|
Powrót do góry |
|
|
SmKH
Dołączył: 20 Paź 2009 Posty: 89
|
Wysłany: Pią Sty 07, 2011 8:33 pm Temat postu: |
|
|
Chyba tak zrobie...panowie a tak powiedzcie czy spotykacie sie z org niem wojennym ekwipunkiem bez jakichkolwiec oznaczen producenta? Czy brak oznaczen moze przekreslac autentycznosc przedmiotu? tak sie nad tym zastanawiam. Widzialem pare ladownic do mausera bez oznaczen z tylu... |
|
Powrót do góry |
|
|
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Pią Sty 07, 2011 8:44 pm Temat postu: |
|
|
Cytat: | Czy brak oznaczen moze przekreslac autentycznosc przedmiotu? |
Nie, zwłaszcza, że sygnatury producentów wykonywane były na sprzęcie wojskowym rozmaitymi technikami - wybijane, malowane farbą od szablonu, wypalane, odciskane stemplem tuszowym, więc z czasem mogły po prostu ulec zatarciu (i zniknąć).
Sam mam parę niemieckich rękawic zimowych, której autentyczność została potwierdzona przez kilku kolekcjonerów (opieram się na ich opinii), a nie ma na nich żadnych oznaczeń.
Inna sprawa, że brak sygnatur może budzić podejrzenia co autentyczności przedmiotu...
Pozdro
Hindus _________________ „…Dlaczego uparcie nosz? krawat w warunkach polowych? Bo hitlerowiec w krawacie jest mniej awanturuj?cy si?!...” |
|
Powrót do góry |
|
|
SmKH
Dołączył: 20 Paź 2009 Posty: 89
|
Wysłany: Sob Sty 08, 2011 9:11 am Temat postu: |
|
|
[quote
Inna sprawa, że brak sygnatur może budzić podejrzenia co autentyczności przedmiotu...
[/quote]
Wlasnie Hindusie ,pozostanie ta "lyzka dziekciu", a pewnie wiesz ,jak ona smakuje... |
|
Powrót do góry |
|
|
mario33
Dołączył: 10 Wrz 2007 Posty: 348
|
Wysłany: Czw Sty 13, 2011 12:33 pm Temat postu: |
|
|
nie wiem czy te fotki tu były, a mogą sie przydać. Fotograficzne porównanie oryginałów z holenderską wersją powojenną.
_________________ Es steht ein kleines, kleines Edelweiß
auf einer steilen, steilen Felsenhöh!
Kampfgruppe EDELWEIß, 1KP/100GJR
|
|
Powrót do góry |
|
|
|