Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Sro Kwi 11, 2007 10:19 am Temat postu: Kandydat na podoficera Wehrmachtu |
|
|
Status kandydata na podoficera Wermachtu oznaczany był na mundurach przez założenie pojedynczego paska tresy w poprzek naramienników mundur (w odróżnieniu od kandydatów na oficerów, którzy na naramiennikach nosili po dwa poprzeczne paski tresy – patrz wątek: http://panzerlehr.mojeforum.net/viewtopic.php?t=195)
Do 10 listopada 1943 roku kandydaci na podoficerów nazywani byli w Wehrmachcie „Unteroffizieranwärter”, a od tej daty otrzymali tytuł „Unteroffizierbewerber”.
Dla ścisłości należy dodać, że kandydatami na podoficerów mogli być tylko żołnierze (Mannschaften) w randze od Schutze (żołnierz) do Stabsgefreiter (brak polskiego odpowiednika – tłumacząc dosłownie: starszy kapral sztabowy).
Klika ciekawych przykładów:
kandydat na podoficera z Nebelwerfer Regiment 53
mundur wyjściowy kandydata na podoficera z Kavallerie – Regiment 4
kandydat na podoficera z Panzerjager Regiment z dywizji „Grossdeutschland”
kandydat na podoficera z Sturmgeschutzabteilung 1005
zestaw pamiątek po kandydacie na podoficera z Werfer Regiment 53 |
|
Powrót do góry |
|
|
Stadler
Dołączył: 06 Kwi 2007 Posty: 672
|
Wysłany: Pią Kwi 13, 2007 8:19 pm Temat postu: |
|
|
Mhmm, no a szeregowy dostawał taką beleczkę na pagonie, to oznaczało, ze jest w trakcie szkolenia?
Czy w związku z tym specjalnym oznaczeniem przysługiwały mu jakieś szczególne prawa? |
|
Powrót do góry |
|
|
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Pią Kwi 13, 2007 9:14 pm Temat postu: |
|
|
Dokładnie tak - taką belkę z tresy dostawał każdy kandydat na podoficera w stopniu od Gefreiter do Obergefreiter (w zależności kiedy został rekomendowany na stopień podoficerski). Tak jak pisałem o tym w wątku o zakresie odpowiedzialności przypisanym do określonego stopnia służbowego w Wehrmachcie ( http://panzerlehr.mojeforum.net/viewtopic.php?t=144 ) na stopień Gefraiter awnsowano tych żołnierzy, których przewidywano do dalszej kariery wojskowej. A kontynuacją jej było skierowanie na kurs podoficerski, czyli nadanie tytułu „Unteroffizierbewerber” (i naszycie tej belki z tresy na pagonie).
Z tego tytułu prawa jeszcze żadne takiemu żołnierzowi nie przysługiwały, ale za to miał obowiązek przejść kilkutygodniowy kurs w szkole podoficerskiej, którego pozytywne ukończenie umożliwiało mu późniejszy awans na stopień Unteroffizier (plutonowy). |
|
Powrót do góry |
|
|
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Pon Kwi 16, 2007 2:50 pm Temat postu: |
|
|
Dwa zdjęcia, na których wyraźnie widać, że kandydat na podoficera był już traktowany jak przyszły Unterofizier i był przyjmowany do towarzystwa pozostałych podoficerów (oba zdjęcia pokazują żołnierzy z jednostek polowych Luftwaffe):
|
|
Powrót do góry |
|
|
Klaus BOLS
Dołączył: 11 Paź 2007 Posty: 475
|
Wysłany: Wto Wrz 21, 2010 9:28 pm Temat postu: |
|
|
Czy praktyka noszenia tresy w poprzek przez kandydatów na podoficerów była praktykowana już przed wybuchem wojny? _________________ GRH Kampfgruppe Hoffmeyer
Klaus w dom, Bóg w dom |
|
Powrót do góry |
|
|
Thomas
Dołączył: 26 Lip 2010 Posty: 47 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Sob Wrz 25, 2010 5:12 pm Temat postu: |
|
|
Witam, z tego co wiem to było stosowane ale niech sie tez inni wypowiedzą. |
|
Powrót do góry |
|
|
Radi
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 558
|
Wysłany: Sob Wrz 25, 2010 7:52 pm Temat postu: |
|
|
Byl i nie tylko w WH _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
mario33
Dołączył: 10 Wrz 2007 Posty: 348
|
Wysłany: Pon Sty 24, 2011 11:15 am Temat postu: |
|
|
Stary wątek ale nie znalazłem lepszego miejsca.
Hindus wspomniał, że oznaczenie kandydata na podoficera była pojedyńcza belka z tresy na naramienniku. Znalazłem kilka zdjęć, które pokazują że w trakcie działań wojenny właściwie oznaczenie to było robione z dowolnej tresy jaka była pod ręką. Mnie osobiście bardzo interesowały takie oznaczenia z tresy tropikalnej (brązowej) na mundurach tropikalnych. Udało mi się znależć parę takich fotek.
Natomiast interesuje mnie co innego. Na niektórych fotkach i kolekcjonerskich egzemplarzach bluz znalazłem podobne oznaczenie w postaci kolorowej taśmy na naramienniku (pojedyńcza belka). W niektórych pozycjach literatury określa się takie oznaczenia jako tożsame z oznaczeniem kandydata na podoficera (to było pod ręką), a inne twierdzą, że był to dodatkowy sposób oznaczania batalionów w pułku kolorami. Widziałem kilka fotek z czerwoną tasiemką na bluzach tropikalnych (DAK), która miałaby oznaczać II batalion. Gdzie leży prawda, może ktoś wie ? _________________ Es steht ein kleines, kleines Edelweiß
auf einer steilen, steilen Felsenhöh!
Kampfgruppe EDELWEIß, 1KP/100GJR
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Pon Sty 24, 2011 12:17 pm Temat postu: |
|
|
Cytat: | Na niektórych fotkach i kolekcjonerskich egzemplarzach bluz znalazłem podobne oznaczenie w postaci kolorowej taśmy na naramienniku (pojedyńcza belka). |
Ja spotykałem wyłącznie definicję, że kolorowe (czyli rzucające się w oczy pojedyncze taśmy) był to, jak piszesz, sposób oznaczania poszczególnych batalionów w niektórych pułkach. Przy czym nie był on regulaminowy.
Mogła to być kolorowa taśma:
poniższa para naramek jest szczególna, bo na żołnierskich naramiennikach są wpięte metalowe cyfry – zdarzało się w przypadku żołnierzy należących do personelu szkół wojennych, jednostek szkoleniowych i zapasowych pułków):
Mógł to być kolorowy sznureczek:
Faktem jest, że do oznaczania aspiranta na stopień podoficerski nie zawsze używano „normalnej” tresy – niekiedy była to inna taśma, przypominająca jednak tresę – tak jak w przypadku tego tropikalnego naramiennika:
albo pary naramienników leżącej na dole tej fotografii:
Pozdro
Hindus _________________ „…Dlaczego uparcie nosz? krawat w warunkach polowych? Bo hitlerowiec w krawacie jest mniej awanturuj?cy si?!...” |
|
Powrót do góry |
|
|
Klaus BOLS
Dołączył: 11 Paź 2007 Posty: 475
|
Wysłany: Czw Paź 06, 2011 9:28 pm Temat postu: |
|
|
Czy to nie kandydaci na podoficerów? _________________ GRH Kampfgruppe Hoffmeyer
Klaus w dom, Bóg w dom |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeteufel
Dołączył: 17 Lut 2008 Posty: 645
|
Wysłany: Czw Paź 06, 2011 9:34 pm Temat postu: |
|
|
Najprawdopodobniej, chociaż w dywizji "Grossdeutschland" istniała taka wersja rozróżnienia pułków. Właśnie jedna jub dwie taśmy na naramiennikach.
Białe lub czerwone z tego co pamiętam. Nie mam teraz pod ręką źródła. |
|
Powrót do góry |
|
|
Klaus BOLS
Dołączył: 11 Paź 2007 Posty: 475
|
Wysłany: Pią Paź 07, 2011 5:00 pm Temat postu: |
|
|
W GD, były to czerwone opaski na naramiennik, ale własnie jak wyglądała klasyfikacja? 1 pasek "pierwszy pułk", 2 paski "Drugi pułk" ?
_________________ GRH Kampfgruppe Hoffmeyer
Klaus w dom, Bóg w dom |
|
Powrót do góry |
|
|
sebol13
Dołączył: 24 Paź 2008 Posty: 1051
|
Wysłany: Sob Paź 08, 2011 10:48 am Temat postu: |
|
|
Takiego chyba jeszcze nie było, naramiennik Unteroffizieranwärter-a wojsk górskich (Gebirgsjäger) z wyhaftowanymi gotykiem literami "US" oznaczającego absolwenta Unteroffizierschule.
Pozdrawiam _________________ "Bez wzgl?du na to, co si? stanie, ameryka?ska marynarka wojenna na pewno nie pozwoli si? zaskoczy?." - Frank Knox,sekretarz ds.marynarki 4.XII.1941r. |
|
Powrót do góry |
|
|
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Sob Paź 08, 2011 11:04 am Temat postu: |
|
|
Sebol - litery "US" na tym naramienniku oznaczają, ze jego właściciel był przydzielony do personelu szkoły dla podoficerow, a nie ze był jej absolwentem.
Pozdro
Hindus _________________ „…Dlaczego uparcie nosz? krawat w warunkach polowych? Bo hitlerowiec w krawacie jest mniej awanturuj?cy si?!...” |
|
Powrót do góry |
|
|
sebol13
Dołączył: 24 Paź 2008 Posty: 1051
|
Wysłany: Sob Paź 08, 2011 4:39 pm Temat postu: |
|
|
Hej, w opisie z książki nie ma takiej informacji (jest tylko podpis że jest to szkoła NCO), ale Twoja uwaga wydaje się logiczna - dzięki za sprostowanie
Pozdro _________________ "Bez wzgl?du na to, co si? stanie, ameryka?ska marynarka wojenna na pewno nie pozwoli si? zaskoczy?." - Frank Knox,sekretarz ds.marynarki 4.XII.1941r. |
|
Powrót do góry |
|
|
|