Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maciek
Dołączył: 05 Paź 2011 Posty: 123
|
Wysłany: Sob Maj 19, 2012 7:11 pm Temat postu: Lange Drahtschere- pomoc. |
|
|
Czołem panowie! Dziś na warsztat wchodzą długie nożyce do drutu rocznik 1937 syg. WaA 387 i (VaW w owalu i jakiś nieczytelny numer.). Niestety jakiś barbarzyńca bestialsko zniszczył je za pomocą pilnika (?). Zdarł warstwę ebonitu i spiłował metal. Chciałbym im przywrócić dawny wygląd i doprowadzić do stanu używalności. i tu mam kilka pytań: Co radzicie zrobić z elementami metalowymi? Są one równo porysowane w jodełkę (coś jak HBT). Wyprowadzić je najpierw na gładko drobnym papierem ściernym? I jak doprowadzić do ładnego stanu ten ebonit, tu jestem kompletnie bez mapy. Pozdrawiam i dziękuje za pomoc. Maciek. |
|
Powrót do góry |
|
|
Stadler
Dołączył: 06 Kwi 2007 Posty: 672
|
Wysłany: Sob Maj 19, 2012 11:41 pm Temat postu: |
|
|
Zeszlifuj metal drobnym papierem ściernym do gładkości.
W przypadku tekstolitu na okładzinach jest trudniej- może również spróbuj wyrównać drobnym papierkiem, a potem na próbę jakiś lakier bezbarwny. Może się okazać, że potrzebne będzie zeszlifowanie tekstolitu na całej długości, celem wyrównania koloru. |
|
Powrót do góry |
|
|
Maciek
Dołączył: 05 Paź 2011 Posty: 123
|
Wysłany: Nie Maj 20, 2012 6:32 pm Temat postu: |
|
|
Z metalem tak zrobię bo już o tym myślałem, ale z teksolitem może być gorzej gdyż są miejsca gdzie prześwituje metal :/ |
|
Powrót do góry |
|
|
|