---=== Forum GRH Panzer-Lehr ===---

boyen · Dołączył: 28 Mar 2008 Posty: 24

Witam , czy rowery posiadały tablice rejestracyjne (pytam bo na giełdzie gosc miał jakas niewielka tabliczke i twierdził ze to od roweru). Jezeli nie miały to w jaki sposób były oznaczane, na zamieszczonej w tym temacie fotce jest jakies oznaczenie na tylnym błotniku.
Byłbym wdzieczny za wyjasnienie tej sprawy.

Andrzej1993 · Dołączył: 03 Paź 2009 Posty: 187

Jak żyw nigdy nie widziałem roweru z tablicami rejestracyjnymi.
I dlatego przez ciekawość: może ktoś ma zdjęcie czegoś takiego(choć osobiście wątpię, by coś takiego istniało)?

Radi · Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 558

Z opowieści Dziadka mieszkańca Wilna wiem ,że rowery były rejestrowane ( w tamtych czasach byly towarem luksusowym) tutaj ponizej jest opis dotyczacy II RP podobnieprzepisy musiały funkcjonowac w innych krajach
cyt.
TABLICE ROWEROWE

* W latach 1920-1936 ustalenie wzorów, wymiarów, barw, układu itp tablic leżało w gestii władz powiatowych lub miejskich (gminnych). Najczęściej tablice ztego okresu zawierały rok wydania, nazwę powiatu i kolejny numer. Tablice te co roku były zmieniane. ich kształty były różne (owalne, kwadratowe itp.).

* TABLICE 1936-1937
od 15.09.1936 wprowadzono jednolite tablice rowerowe dla całej Polski.

Zastosowanie: rowery, wózki rowerowe poruszane siłą nóg, a od 1937 r. także oraz motocykle i rowery o pojemności silnika poniżej 100 cm3. Tablicę umieszczano z tyłu za siodełkiem prostopadle do osi roweru.

Barwa i budowa:
Barwy: tło żółte, litery i cyfry czarne tłoczone.
Budowa:
a) wszystkie województwa poza woj. śląskim:
Jedna litera + 5 cyfr, z czego 2 pierwsze oznaczały województwo. Jako litery nie mogły być uzywane: F,G,J,O,Q,V. Pod numerem znajdowała się data ważności tablicy tj. napis "1936/1937"
Wymiary: 120 na 76 mm, czcionka: litery i cyfry 35 na 13 mm, grubość kreski 4 mm, cyfry oznaczajace lata 20 na 8 mm, grubość kreski 2 mm

http://www.wptr.pl/index.php?dz=tablice&pdz=1922&sekcja=rowery

http://starerowery.republika.pl/rowerowe_tablice_rejestracyjne.html
tutaj odrobine o tablicach (podobno obowiazek uzywania tablic zniesiono w polsce dopiero w 1954 roku (co ciekawe przepis nakazujacy rejestracje roweru istniał do 1964 roku

LaSSie · Dołączył: 05 Lut 2009 Posty: 62

chociażby w holandii i szwajcarii rejestruje się rowery do dziś..

Andrzej1993 · Dołączył: 03 Paź 2009 Posty: 187

Hmmm... ja myślałem raczej o rowerach w Wehrmachcie i Waffen-SS...

Radi · Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 558

ostwid · Dołączył: 31 Sty 2008 Posty: 181

Tutaj coś dla wszytskich, którzy posiadaja swoje metalowe rumaki.Coś innego, coś fajnego Very Happy

Melins · Dołączył: 23 Cze 2010 Posty: 5

Witam
Jako Posiadacz Truppenfahrrada chciałem wkońu coś się udzielić!

Posiadam jakąś niewielką wiedze w tym temacie i troche uzbieranych fantów!

Zdjecia z opisami dodam jak będzie czas!

Moje Truppenfahrady to Steyr-Puch Waffenrad [posiada piekny odbiór wojskowy z tabliczka]oraz NSU

W zbiorach posiadam kilka bagażników ,skrzynek,notków,piast torpedo....
Myśle starczyło by na 5 rowerów![Ostatnio znalazłem składzik z 4 bagażnikami i kierownicą oraz puszką farby feldgrau zapewnie do militaryzacji cywili]

Jednak dalej szukam i kompletuje Razz

W razie braku odpowiednich korb [kształt stosowany w katalogach]Moge współczene komuś wyszukać.Co do innych rzeczy tez by się cos zdziałało.

Jestem na tropie wózka rowerowego do Truppenfahrada myśle jak odwiedze kolege zamieszcze jakies zdjęcia pogladowe!

pozdroo

DI · Dołączył: 10 Cze 2007 Posty: 2300

Cześć Melins, witamy na forum!

Osobiście jestem bardzo zainteresowany rowerowym tematem więc liczę na szczegółowe fotki Wink

i bardzo jestem ciekawy tego wózka (czyżby if 8? jeśli tak, to pełna zazdrocha Smile

)

Co do koloru farby - niemieckie rowery były malowane na czarny półmat, dopiero później zdarzają się przypadki malowania rowerów farbą dunkel gelb.

Pozdrawiam Smile

Melins · Dołączył: 23 Cze 2010 Posty: 5

No to widocznie trafiłem na późny składzik [wkońcu pare km od Nysy Łuzyckiej znaleziony a to końcowy etap ]

Szukam informacji na temat takowego wózka głownie chodzi o mocowanie z rowerem jednak pewnie po ogladnieciu wózka wszystko się wyjaśni ale wolał bym mieć pewność!
Pozdrawiam dziś cos ogarne z zdjatkami!

zciwomilk · Dołączył: 24 Lut 2010 Posty: 1

Witam !
Jestem posiadaczem roweru firmy MOVE w końcowym etapie odbudowy i mam kilka pytań do Kolegów:
1. ponieważ starsze rowery miały opony tzw. rantówki, czy jest jakaś firma produkująca takie opony o rozmiarze 28 x 1 3/4,
2. jakiej długości i szerokości były troki-paski do mocowania oporządzenia na bagazniku,
3. w jaki sposób były mocowane granaty wz.24 w skrzynce pod ramą.

pozdrawiam Sławek

Volksturm · Dołączył: 02 Lut 2011 Posty: 2

Pozwolę sobie trochę "pokrytykować" będzie to tzw. budująca krytyka żeby ktoś nie pomyślał że kogoś chcę zdołować czy ostudzić zapał.Po prostu "zjadłem zęby" na starych rowerach .Co prawda głównie remontowałem cywilne ale prócz malowania braku ozdobnego niklowania niektórych części i spec. uchwytów na broń/osprzęt się nie różnią od cywilnych z tego okresu.Jeśli ktoś chce wiarygodnie "pozorować" rower wojskowy z okr 2 wojny używając do tego części z wielu rowerów to przede wszystkiem powinnien zwracać uwagę na:

Rowery Niemieckie,Holenderskie,Belgijskie i większość francuskich miały stosowane korby z mocowaniem "na kwadrat" tyle że sruba ustalająca była wystawiona na zewnątrz a kapsel miał nacięcie pod duży wkrętak lub dwa otwory na kluczyk podaje link gdzie taka korba jest zamontowana w rowerze

http://oldbike.wordpress.com/1930s-anker-ladies-bicycle/

Geometria ram z tego okresu ukazuje że 95% rowerów miało silnie pochylone rury podsiodłową i sterową zaś rura sterowa miała ten sam kont co rura podsiodłowa lub max 5st. mniejszy.

-Ramy nie miały żadnych mocowań na stopki/pompki/osłony łańcucha wszystkie mocowania były osobno dokręcane do ramy na zaciskowych opaskach z odp. uchwytami.

-Nie występowała blacha do przykr. błotnika tylnego i bagażnika.

-Nie stosowano aluminiowych błotników o profilu połowy sześciokąta lub trapezu - takie sotosowano masowo po wojnie w socjalistycznych produkcjach.

-żadnego plastiku w oświetleniu plastykowych lampek itd...

-Obręcze od 20-lecia m.w do późnych lat 50-tych w rowerach użytkowych -nie sportowych stosowano właściwie tylko fartuchowe -czyli takie gdzie brak powierzchni do hamulca szczękowego a opona trzyma się za pomocą spec. podwiniętego rantu a nie za pomocą bocznych ścian jak w dzisiejszych rowerach !! z tego też powodu były sotosowane jedynie hamulce stęplowe a jeśli już szczękowe to innej konstrukcji z klockami trącymi o sam rant lub w obręczach z "garbem" specjalnie wyprofilowane kostki trą o całą obręcz.
mocowanie .

-Mocowanie korb na klin stosowano w wielkiej brytanii francji włoszech oraz w niektórych polskich i skandynawskich rowerach w niemieckich rowerach typu użytkowego w interesujących nas czasach właściwie tego systemu nie używano !!

-Nie malujcie niczego proszkowo ani akrylem stary pojazd wygląda wtedy jak oblepiony plastikiem.Tylko podkład antykorozyjny + 2-3 wartswy zwykłej emalii nitro ew. farby renowacyjnej w półmacie .Zresztą nawet cywilne rowery nie błyszczały sie jak dzisiejsze bo kiedyś nie było aż tak połyskliwych farb Very Happy

Jeśli ktoś jest czuły na szczegóły to powiem że drobnych części i śrubek nie chromowano tylko cynkowano a większość części które się dziś chromuje wtedy się niklowało.Nie stosowano chromowanych szprych ani nierdzewnych ani chromowanych nypli - szprychy zwykł lub ocynk nyple mosiężne lub miedziowane . Co do piast to nie tłoczono ich tylko toczono lub tłoczono tylko kołnierze które zgrzewano ze środkową częścią piasty .Piasty posiadały olejarki czasem tylko tylne.

Co do bagażników i uchwytów na wyposażenie nie wypowiem się bo sami wiecie na ten temat więcej dodam tylko że solidne duże bagażniki płaskownikowe były wtedy dość popularne również "w cywilu".

Ramy z radzieckich rowerów nie wszystkie się nadają , nadają się tylko te z rowerów "Ural" Bo mają odp proporcje , zaś te nowsze np. popularna "ukraina" mają już zbyt krótką zwartą budowę i za małe kąty sterów i rury posiodłowej , krótkie haki otwarte do przodu blachę do mocowania bagażnika co definitywnie mówi o tym że rower ma max 20-30 lat Smile

Rowery "Ural" są zerżnięte z niemieckiego "Adlera", stare polskie rowery też są geometrycznie skopiowane z produkcji zachodnich stąd nadają sie świetnie.Jednak mowa o rowerach produkowanych za czasów ZZR i początków fabryki "Romet" czyli modele takie jak:

Bałtyk
Popularny
Ambasador
Mars
Narcyz(koła 26 cali)

Inne z powodu zbyt nowych rozwiązań i zbyt nowoczesnej geometrii ramy nie nadają się.Oczywiście trzeba te rowery uzdatnić czyli:

Kupić korbę z "epoki", odp. oświetlenie, zmienić błotniki jeśli są aluminiowe, zmienić siodło , pomalować obręcze + przepleść koła na starych poniemieckich piastach .Następnie załatwić odp. bagażnik i przemalować cały pojazd.Więc zostaje nam do wykorzystania rama + widełki + obręcze sztyca + wspornik z kierownicą i czasem jeszcze błotniki.Reszta do wymiany.

Ps.Najłatwiej kupić niemiecki rower z byłego NRD z lat 50-60tych Wtedy tylko zmieniamy przednią lampę i siodło dokręcamy odp. wyposażenie i bagażnik i malujemy rower i mamy gotowy pojazd ! Rowery z tego okresu poza drobnymi szczegółami wyposażenia prawie niczym się nie różnią od tych przedwojennych !

Co do opon to u nas w polsce ciężko ju z kupić opony fartuchowe , zwykłe też się będą trzymać ale trzeba wybrać z odp. bieżnikiem gdyż w dzisiejszych oponach wzór bieżnika jest zbyt "futurystyczny" Smile

za zachodzie można kupić za w miarę logiczne pieniądze kopie lamp korb kierownic błotników do zastosowania w przedwojennych rowerach, u nas z tym ciężko.

Hindus · Administrator Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905

Volkstruem - serdecznie witamy na naszym forum!

Po drugie chylę czoła przed Twoją wiedzą w dziedzinie niemieckich rowerów!
A przede wszystkim serdecznie dziękuję, że podzieliłeś się praktycznymi wskazówkami!

Pozdrawiam
Hindus

Seeteufel · Dołączył: 17 Lut 2008 Posty: 645

Niezwykle wartościowy post.

Volksturm · Dołączył: 02 Lut 2011 Posty: 2

dziękuję za uznanie.W razie czego chętnie pomogę i doradzę w sprawie restauracji rowerów.Dodam, że również wiele jestem w stanie powiedzieć na temat motocykli zachodnioeuropejskich z czasów 1905- ~1960 szczególnie zaś się to tyczy małych pojemnośći a już na tzw. setkach znam się nie gorzej niż na starych rowerach.Udało mi się zrekonstruować kilka maszyn a nawet poczyniłem z jednym kolegą 2 repliki motocykli z okresu 1 wojny .Dorabiam także tabliczki znamionowe z każdego rodzaju metalu metodą trawienia /sitodruku lub cnc.Niedługo może zamieszczę fotki tyle że w innym temacie ale to za jakiś (niedługi) czas bo ostatnio trochę jestem zaganiany.

Ps.Niedużo z tego urala zostało Smile

ale efekt jest ok laik nie dojdzie że rama jest od rusa Cool