|
---=== Forum GRH Panzer-Lehr ===--- Grupa Rekonstrukcji Historycznej Panzer-Lehr
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AlexxG
Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 650
|
Wysłany: Pon Lut 11, 2008 12:36 pm Temat postu: |
|
|
Na 1940 to jeszcze brązowy pas oficerski, do niego kabura do P38, albo P08, raczej już czarna, wczesne wzory. Do tego torba meldunkowa z zawartością (ołówki kopiowe, temperówka do nich, kątomierz, linijka, kompas, mapa sztabowa, jakiś zeszyt albo papier do notowania, przyrząd do odmierzania odległości na mapie). Przydałaby się lornetka - najlepiej oryginalna Dienstglass, ale też może być jakiś inny epokowy produkt niemiecki - za najlepszą wówczas uważano optykę Karla Zeissa z Jeny. Jeśli masz oryginalnego Kolberga, albo PZO (chodzi mi o przedwojenną, żeby się nikt nie czepiał), to też może być jako zdobyczna. Lornetka najlepiej kompletna, z deszczochronem. Pojemnik bakelitowy, albo skórzany na lornetkę. Z erzatzy, to chyba tylko wczesny Zeiss z DDR (ten, co na biciu firmowym ma napisane Germany a nie GDR).
To już pod umundurowanie - czapka najlepiej Schirmmutze starego wzoru, lub przerobina na nią "garnizonówka" - pozbawiona usztywnienia (polecam zakup tej pierwszej, bo szkoda niszczyć), zwana popularnie z angielska "Crusherem". Zasadniczo bez sznura i guzików, choć znane są i zdjęcia ze sznurem i guzikami. Hełm to raczej nie - wówczas jeszcze przestrzegano regulaminu, że oficer na polu bitwy powinien być w czapce, a nie w hełmie. Może też być furażerka polowa oficerska.
Na koniec wojny to pas czarny, albo brązowy ale czerniony. Może też być zwykły pas z klamrą szeregowego. Kabura czarna - wzór dowolny, P08, P38, może być też do VISa ale koniecznie wersja niemiecka (polska kabura do VISa zupełnie sie nie nadaje - inny kształt), albo do PPK, torba meldunkowa z wyposażeniem, lornetka polowa - też najlepiej Zeissowska, ale może być polska przedwojenna, albo angielska wojenna, z odpowiednim do modelu pokrowcem.
Na głowie już raczej chyba hełm, względnie "Crusher", lub Feldmutze - już niekoniecznie regulaminowo oficerska.
Do tej sylwetki pasuje już to, co w temacie: czyli bluza żołnierska, przerabiana na oficerską. _________________ "Neca eos omnes. Deus suos agnoscet" |
|
Powrót do góry |
|
|
oschutze
Dołączył: 29 Kwi 2007 Posty: 328
|
Wysłany: Pon Lut 11, 2008 1:01 pm Temat postu: |
|
|
Cytat: | do niego kabura do P38 |
zalezy, w 1940 wolałbym P08 i było by to bezpieczniejsze gdyż 38ke wprowadzono dopiero w maju 1940 roku, więc wiecie, rozumiecie ; ) _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Pon Lut 11, 2008 1:03 pm Temat postu: |
|
|
Moje uwagi do początkowego okresu wojny:
Cytat: | do niego kabura do P38, albo P08 |
tutaj dodałbym jeszcze kabury do pistoletów Walther PP / PPK, bo i w nie zaopatrywali się oficerowie Wehrmachtu – aczkolwiek głównie sztabowi – „frontowcy” wyżej cenili sobie cięższe modele (czyli wymienione przez Ciebie P-38 i P-08 ).
Co do wczesnowojennego ekwipunku oficerskiego to warto było by wspomnieć również o szelkach szturmowych kawalerii (bez taśm pomocniczych) używanych przez oficerów.
Co zaś się tyczy końca wojny to dodałbym jeszcze chlebak z manierką oraz przede wszystkim ładownice do MP40 (o ile oficer zdecydował się uzbroić w taką broń długą).
Pozdrawiam
Hindus _________________ „…Dlaczego uparcie nosz? krawat w warunkach polowych? Bo hitlerowiec w krawacie jest mniej awanturuj?cy si?!...” |
|
Powrót do góry |
|
|
AlexxG
Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 650
|
Wysłany: Pon Lut 11, 2008 1:32 pm Temat postu: |
|
|
Zastanawiam się jeszcze nad występowaniem koalicyjki w 1940 roku, względnie czy jeszcze mogły się trafiać pasy z D-Ringiem do niej. No i jeśli oficer był adiutantem dowódcy jednostki, to miał sznur naramienny (zwany dawniej w Polsce akselbantem). _________________ "Neca eos omnes. Deus suos agnoscet" |
|
Powrót do góry |
|
|
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Pon Lut 11, 2008 1:37 pm Temat postu: |
|
|
Cytat: | Zastanawiam się jeszcze nad występowaniem koalicyjki w 1940 roku, względnie czy jeszcze mogły się trafiać pasy z D-Ringiem do niej |
Zdjęcia z kampanii francuskiej pokazują niekiedy oficerów WH jeszcze z koalicyjkami, choć formialnie zabroniono ich noszenia już 20 września 1939 roku przez oficerów liniowych, a 29 listopada 1939 roku przez wszystkich oficerów. W 1941 roku koalicyjki przwrócono do użytku jako insygnia dla tych oficerów, którzy pełnili funkcję komendantów dworców oraz dowódców transportów kolejowych.
Co zaś się tyczy pasa, to nie sądzę, żeby właściciel modelu z D-ringami zdecydował się na jego wymianę tylko dlatego, że zabroniono mu noszenia koalicyjki do niego.
Pozdrawiam
Hindus _________________ „…Dlaczego uparcie nosz? krawat w warunkach polowych? Bo hitlerowiec w krawacie jest mniej awanturuj?cy si?!...” |
|
Powrót do góry |
|
|
michalczewski
Dołączył: 26 Lis 2006 Posty: 1344
|
Wysłany: Pon Lut 11, 2008 5:00 pm Temat postu: |
|
|
Cytat: | zalezy, w 1940 wolałbym P08 i było by to bezpieczniejsze gdyż 38ke wprowadzono dopiero w maju 1940 roku, więc wiecie, rozumiecie ; ) |
Dodam tylko jako ciekawostkę, że już w 1939 roku nasz KOP wydał instrukcje do P38 w języku polskim. |
|
Powrót do góry |
|
|
Hainrich
Dołączył: 22 Sty 2008 Posty: 860
|
Wysłany: Sro Lut 13, 2008 8:44 pm Temat postu: |
|
|
AlexxG napisał: | Na 1940 (...). Przydałaby się lornetka - najlepiej oryginalna Dienstglass (...) Pojemnik bakelitowy, albo skórzany na lornetkę. |
Pytanie do Was, nie umiem się tej informacji doszukać, od którego właściwie roku używano bakelitowych /czarnych, ciemnobrązowych/ pojemników na lornetki? Ja jak na razie widywałem z sygnaturami 1942 (mój egzemplarz: frn 42; firma w Czechach) i późniejsze.
Przy okazji: jako dziecko bawiłem się radzieckim odpowiednikiem "linijki dowódcy" (różne kontury do kreślenia po mapach - strzałki, bombki, kółka itp.), gdzieś się zgubiła. Niedawno z żalem zobaczyłem, że była ona kopią niemieckiej II wojennej linijki (pomijając gwiazdę z sierpem i młotem _________________ Siehst Du den Spieß im Moore winken, wink zurück und laß ihn sinken.
Pioniere - durch Stahl und Beton.
Pionier 39: www, facebook |
|
Powrót do góry |
|
|
AlexxG
Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 650
|
Wysłany: Sro Lut 13, 2008 11:29 pm Temat postu: |
|
|
Cytat: | Przy okazji: jako dziecko bawiłem się radzieckim odpowiednikiem "linijki dowódcy" (różne kontury do kreślenia po mapach - strzałki, bombki, kółka itp.), gdzieś się zgubiła. Niedawno z żalem zobaczyłem, że była ona kopią niemieckiej II wojennej linijki (pomijając gwiazdę z sierpem i młotem |
A czy ta polska linijka z konturami do kreślenia po mapach była kopią tej sowieckiej? Bo jeśli tak, to czasem "wypływa" w krakowskiej AMW - czyli nic straconego
Cytat: | Pytanie do Was, nie umiem się tej informacji doszukać, od którego właściwie roku używano bakelitowych /czarnych, ciemnobrązowych/ pojemników na lornetki? |
A te skórzane to był zawsze "własny zakup"? Mam takowy z biciem Zeissa (Szuc z Klausem mi nawet pasek przy nim naprawiali na MLP ). Wchodzi do niego Dienstglass tak, jakby to było do niego (niestety jeszcze mam w nim LWPowską, ale mam nadzieję na zmianę na Zeissa). _________________ "Neca eos omnes. Deus suos agnoscet" |
|
Powrót do góry |
|
|
Hainrich
Dołączył: 22 Sty 2008 Posty: 860
|
Wysłany: Czw Lut 14, 2008 12:21 am Temat postu: |
|
|
"Linijka dowódcy" obecnego WP różni się od tej sowieckiej... Tamta byla przezroczysta, miala rozniace sie kontury.
Skad informacja o prywatnym zakupie skorzanych pokrowcow? Ja myslalem jak dotad, ze skorzane wlasciwe byly na poczatkowy okres wojny /podobne mieli Brytyjczycy, Rosjanie, Francuzi, Amerykanie/, a bakelitowe wprowadzono pózniej. Co do tego jak wchodzi Dienstglass do pokrowca, to wlasciwie nic to nie znaczy, bo na rynek cywilny produkowano identyczne lornetki 6 x 30. _________________ Siehst Du den Spieß im Moore winken, wink zurück und laß ihn sinken.
Pioniere - durch Stahl und Beton.
Pionier 39: www, facebook |
|
Powrót do góry |
|
|
michalczewski
Dołączył: 26 Lis 2006 Posty: 1344
|
Wysłany: Czw Lut 14, 2008 7:55 am Temat postu: |
|
|
Cytat: | Ja myslalem jak dotad, ze skorzane wlasciwe byly na poczatkowy okres wojny /podobne mieli Brytyjczycy, Rosjanie, Francuzi, Amerykanie/, a bakelitowe wprowadzono pózniej. |
Jest dokładnie odwrotnie
Bakielitowe z tego co pamietam to przedzial 1937-1943. |
|
Powrót do góry |
|
|
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Czw Lut 14, 2008 8:41 am Temat postu: |
|
|
Michalczewski ma rację, a na jej potwierdzenie zdjęcie, które już kiedyś wrzucałem na naszym forum, ukazujące uczestników kursu dowódców drużyn, u których wyraźnie widać bakelitowe futerały na lornetki (a zdjęcie wykonane w początkowym okresie wojny):
Pozdrawiam
Hindus _________________ „…Dlaczego uparcie nosz? krawat w warunkach polowych? Bo hitlerowiec w krawacie jest mniej awanturuj?cy si?!...” |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią Lut 15, 2008 12:26 am Temat postu: |
|
|
Czy crusher powinien mieć jaieś usztywnienia? Np w miejscu obszycia czapki ciemnozielonym suknem? |
|
Powrót do góry |
|
|
kiler
Dołączył: 13 Paź 2007 Posty: 306
|
Wysłany: Pią Lut 15, 2008 7:34 am Temat postu: |
|
|
Hindus napisał: | Michalczewski ma rację, a na jej potwierdzenie zdjęcie, które już kiedyś wrzucałem na naszym forum, ukazujące uczestników kursu dowódców drużyn, u których wyraźnie widać bakelitowe futerały na lornetki (a zdjęcie wykonane w początkowym okresie wojny) |
Hindusie, czy na pewno początkowym ? Duża ilość "skarpet Tymoszenki" i naramienniki Feldgrau u niektórych (jeśli dobrze widzę) sugerują raczej 41 lub 42 rok. Nie sugerowałbym się też tak bardzo tymi M36, bo oglądając zdjęcia zauważyłem, że lansiarski "bottle green collar" był chyba bardzo popularny wśród podoficerów nawet w środkowym okresie wojny - być może rezerwowali sobie to co zostało w magazynie a nowe modele szły do szeregowców. _________________ Pozdrow
Przemek "kiler" |
|
Powrót do góry |
|
|
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Pią Lut 15, 2008 8:21 am Temat postu: |
|
|
Klier - sugeruję się tylko tym co zostało napisane przez osobę, która zdjęcie to zamieściła na WAF. Jaki rzeczywiście jest okres jego powstania trudno na 100% potwierdzić. Co do stwierdzenia, że
Cytat: | green collar" był chyba bardzo popularny wśród podoficerów |
to zgadzam się z nim w odniesieniu do starszych podofcierów, którzy swoim wygladem niejednokrotnie starali się nawiązywać do wyglądu oficerów, tu natomiast na pierwszym planie mamy również Obergefreitra w M36 - ta szarża aż tak się nie "lansowała", jak to ładnie nazwałeś
Pozdrawiam
Hindus _________________ „…Dlaczego uparcie nosz? krawat w warunkach polowych? Bo hitlerowiec w krawacie jest mniej awanturuj?cy si?!...” |
|
Powrót do góry |
|
|
Fallschirmjaeger
Dołączył: 18 Lip 2007 Posty: 234
|
Wysłany: Pią Lut 15, 2008 10:06 am Temat postu: |
|
|
To nawet nie kwestia "rezerwowania w magazynie". Powszechne było obszywanie kołnierzy butelkowym suknem nawet w bluzach 43. Baaa zdarzało się czasem iż do bluzy 43 naszywano kieszenie od wcześniejszych modeli. Odcien sukna był co prawda inny ale na czarnobiałych zdjęciach tego nie widać dokładnie. _________________ ΜΟΛΩΝ ΛΑΒΕ |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz dołączać plików na tym forum Nie możesz ściągać plików na tym forum
|
Załóż bezpłatnie forum phpbb2 lub phpbb3 na Forumoteka.pl
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|