Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
adam
Dołączył: 31 Sty 2008 Posty: 105
|
Wysłany: Wto Maj 20, 2008 11:56 am Temat postu: |
|
|
See, masz rację, nikt nie jest nieomylny ale pisane o monopolu na wiedzę jest zabawne. Twoja negacja istnienia takiej klamry jest tak samo stanowcza jak moja jej afirmacja. Negując moje wypowiedzi zakładasz, że twoje są prawdziwe. To jak to jest z tym monopolem
Nie wypowiadam się tu o jednorożcach a o zwykłych klamrach, produkowanych w masowych ilościach, z których wiele przetrwało do dziś w bardzo dobrym stanie. Do tego aby przekonać się czy mam rację czy nie nie potrzeba ślepej wiary w moje słowa a jedynie 100 $ na zakup dobrej ksiązki albo przyjacielska rozmowa z jakimś autorytetem w temacie klamer. Ja nim nie muszę być, szczególnie dla ciebie.
Poszukajcie w książkach, w internecie, porównajcie zdjęcia. To nie boli a daje wiele satysfakcji.
Napisałeś głupoty więc cię poprawiłem.
Za personalne wycieczki przepraszam, następnym razem będę stosował inicjały.
Wracając do klamry napiszę jeszcze raz, że zaprezentowana na początku klamra to fałszywka (w tej kwestii wszyscy byli zgodni). Są trzy rodzaje oryginalnych klamer znakowanych 36/42. Prezentowana fałszywka nie jest kopią ani jednej z nich.
Pozdrawiam
Adam
ps. S. twój link nie działa. |
|
Powrót do góry |
|
|
Jochen
Dołączył: 11 Lis 2009 Posty: 57
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stadler
Dołączył: 06 Kwi 2007 Posty: 672
|
|
Powrót do góry |
|
|
Radi
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 558
|
Wysłany: Pią Lis 19, 2010 2:38 pm Temat postu: |
|
|
Jochen napisał: | - czy aluminiowe klamry były jeszcze powszechnie używane na przełomie '44/'45 roku? |
Weterani uzywali ale aluminium było towarem deficytowym i uzywano powszechnie stalowych. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jochen
Dołączył: 11 Lis 2009 Posty: 57
|
Wysłany: Sob Lis 20, 2010 11:47 am Temat postu: |
|
|
Tak myślałem ale miałem cichą nadzieję że może gdzieś w magazynach zalegały zapasy, które były wydawane żołnierzom. Miałem na oku ładny egzemplarz aluminiowy ale chyba będzie trzeba zakupić stalówkę
Stadler, rozumiem że obie klamerki, z mojego i Twojego linku, są podobnej jakości. Czy są to kopie węgierskie?
W wyborze zasugerowałem się postem Hindusa z tego wątku:
http://panzerlehr.mojeforum.net/viewtopic.php?t=1663&highlight=klamra
Szukam dobrej repliki, nie musi być jakoś specjalnie tania. Co moglibyście polecić? _________________ Wer seine Schwerter zu Pflugscharen schmiedet, wird für jene pflügen, die dies nicht getan haben |
|
Powrót do góry |
|
|
Stadler
Dołączył: 06 Kwi 2007 Posty: 672
|
Wysłany: Sob Lis 20, 2010 12:09 pm Temat postu: |
|
|
To są te same klamry. |
|
Powrót do góry |
|
|
piotr
Dołączył: 23 Lut 2010 Posty: 29
|
Wysłany: Nie Sty 23, 2011 12:10 am Temat postu: |
|
|
A co sądzicie o tej klamrze ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Seeteufel
Dołączył: 17 Lut 2008 Posty: 645
|
Wysłany: Nie Sty 23, 2011 12:57 pm Temat postu: |
|
|
Powiem że co najmniej dziwna.
O.C.ges.gesch.
W życiu nie widziałem takiego bicia i jeszcze tak niechlujnego.
Ale może się mylę. |
|
Powrót do góry |
|
|
Justus von Jaucher Gość
|
Wysłany: Wto Sty 25, 2011 5:35 pm Temat postu: |
|
|
fajna klamra,mi się trafiła postrzępiona myślałem ze lekko starta(tak było na fotce widać). |
|
Powrót do góry |
|
|
stankiew
Dołączył: 06 Sty 2011 Posty: 271
|
Wysłany: Wto Mar 01, 2011 12:46 pm Temat postu: |
|
|
Seeteufel napisał: | Powiem że co najmniej dziwna.
O.C.ges.gesch.
W życiu nie widziałem takiego bicia i jeszcze tak niechlujnego.
Ale może się mylę. |
Znalazłem w aukcjach 100% oryg. I takie same sygnatury - O.C.ges.gesch.
zapomniałem dać link
http://allegro.pl/show_item.php?item=1364177751 |
|
Powrót do góry |
|
|
piotr
Dołączył: 23 Lut 2010 Posty: 29
|
Wysłany: Wto Mar 01, 2011 8:34 pm Temat postu: |
|
|
Tak klamra jest oryginalna na 100%
Mam tą pewność dlatego że jeden z członków mojej rodziny zdjął ją z ciała żołnierza W-SS . Był to żołnierz 18 ochotniczej dywizji HW. zabrał jeszcze kilka innych rzeczy, niestety wraz z upływem lat pogubiły się .
Pytanie zadałem w ten sposób ponieważ takiego bicia na klamrze nigdy wcześniej nie widziałem ani o nim nie czytałem . Czytając poprzednie posty o tym jakie bicia na klamrach były a jakich nigdy nie było doszedłem do wniosku że temat jest zbyt obszerny i "głęboki " by kategorycznie stwierdzić że czegoś na pewno nie było . Wystarczy zdać sobie sprawę o powszechności takiej rzeczy jak klamra do pasa , ilości producentów z różnych krajów itd. |
|
Powrót do góry |
|
|
stankiew
Dołączył: 06 Sty 2011 Posty: 271
|
Wysłany: Wto Mar 01, 2011 8:53 pm Temat postu: |
|
|
Na Allegro było kilka klamer z takimi sygnaturami, cóż mogę powiedzieć, 2 sprzedających się nabrało 1 kupił pas z klamrą za ponad 2 tyś, a tylko dlatego że pas był oryginalny(o ile pamięć mnie nie myli), adrugi klamrę za ponad 450 zł. |
|
Powrót do góry |
|
|
Heini
Dołączył: 17 Gru 2010 Posty: 19
|
|
Powrót do góry |
|
|
remius
Dołączył: 17 Gru 2007 Posty: 2214
|
Wysłany: Sro Sty 04, 2012 3:52 pm Temat postu: |
|
|
Heini napisał: |
i drugie pytanie, jak najprościej wyczyścić ją z rdzy? |
Ja swoją replikę klamry stalowej ,w moim przypadku WH,wyczściłem WD-40 i piaskiem tzn. trzymałem jakiś czas klamrę w WD-40 (ok.7dni) a potem wcierałem piasek.Rdza wygladała jakby klamra leżała w wodzie ok.miesiąca(więcej było rdzy na klamrze niż na zamieszczonym zdjęciu z Allegro). |
|
Powrót do góry |
|
|
piotr
Dołączył: 23 Lut 2010 Posty: 29
|
Wysłany: Sro Sty 04, 2012 4:04 pm Temat postu: |
|
|
Ja z tą rdzą uporałem się w 5- 10 minut
w marketach budowlanych można kupić taką "watę " stalową nie mam pojęcia jak się fachowo nazywa . Ubrałem rękawice oderwałem kawałek tej "waty " z całości i w kilka chwil miałem piękną lśniącą klamrę . |
|
Powrót do góry |
|
|
|