Forum ---=== Forum GRH Panzer-Lehr ===--- Strona Główna ---=== Forum GRH Panzer-Lehr ===---
Grupa Rekonstrukcji Historycznej Panzer-Lehr
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Konserwacja umundurowania i wyposażenia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ---=== Forum GRH Panzer-Lehr ===--- Strona Główna -> Rekonstrukcja historyczna - informacje praktyczne -> Remontowanie i konserwacja sprzętu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hindus
Administrator


Dołączył: 21 Lis 2006
Posty: 7905

PostWysłany: Pią Gru 04, 2009 10:27 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Czego byś z nimi nie zrobił i tak wkrótce Ci się rozwalą… Smile

Ale na poważnie – pokost lniany na podeszwy. Pasta Daichmanna na górę. A jak chcesz inny kolor niż naturalny jasno brązowy, to oczywiście dodatkowo pasta w określonym kolorze będzie konieczna.
Impregnować ich nie bardzo wiem czym można by było – zwłaszcza, że i tak zaczną przeciekać na łączeniu podeszwy z górą buta…

Pozdro
Hindus

P.S. W końcu i moja para uległa rozkładowi Sad

_________________
„…Dlaczego uparcie nosz? krawat w warunkach polowych? Bo hitlerowiec w krawacie jest mniej awanturuj?cy si?!...”
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Yossarian



Dołączył: 28 Cze 2008
Posty: 2960

PostWysłany: Pią Gru 04, 2009 10:57 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pasta na bazie wosku pszczelego położona na ciepło na but jest chyba najlepszym impregnatem. Moje trzewiki, tak pastowane zyskały wodoodporność, którą sam jestem zadziwiony.
_________________

Historia uczy nas tylko jednego, ?e nigdy, nikogo i niczego nie nauczy?a.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Jochen



Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 57

PostWysłany: Pią Gru 04, 2009 11:10 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Hindus napisał:
Czego byś z nimi nie zrobił i tak wkrótce Ci się rozwalą… Smile


No niestety wiem.
Mam jeszcze jeden pomysł ale wcześniej muszę pogadać z gościem, który zawodowo zajmuje się impregnacją obuwia. Jak się okaże że ok na pewno się podzielę informacją.

Dzięki
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Hainrich



Dołączył: 22 Sty 2008
Posty: 860

PostWysłany: Pią Gru 04, 2009 3:00 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pytanie - na aukcjach czesto przewija sie przy okazji oryginalnego skorzanego ekwipunku zdanie "nie natluszczane, nie smarowane" - nadmieniane jako zaleta. Ja troche glupieje to czytajac, bo ja staram sie skore z oryginalnego ekwipunku przed polozeniem "na polke" zawsze dobrze zakonserwowac, by nie postepowal proces starzenia (oczywiscie tak, by nie zmienila diametralnie wygladu). Czyzby w dobrym tonie w przypadku skory bylo jednak pozostawianie fanta takim jakim jest? Sprzet traci przez to na wartosci kolekcjonerskiej? Czy chodzi tutaj tylko o niemaskowanie ewentualnych wad sprzedawanego przedmiotu?
_________________
Siehst Du den Spieß im Moore winken, wink zurück und laß ihn sinken.

Pioniere - durch Stahl und Beton.
Pionier 39: www, facebook
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
remius



Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 2214

PostWysłany: Pią Gru 04, 2009 3:42 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja do konserwacji skóry i przedmiotów skórznych stosuję lanolinę czyli rodzaj wosku otrzymywanego podczas czyszczenia wełny owczej.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Lanolina
A do butów(trzewików)stosuję środki podane przez kolegę Hindusa -na podeszwę pokost lniany (podgrzany i wcierany pędzelkiem -ja tak robię) ,wierzch trzewika pasta z woskiem również w stanie płynnym (podgrzana) i kilkakrotnie wcieram.Proces ten powtarzam raz na 2-3 tygodnie a szczególności po każdej inscenizacji.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Hainrich



Dołączył: 22 Sty 2008
Posty: 860

PostWysłany: Pią Gru 04, 2009 4:04 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja uzywam tego specyfiku /konserwacja elementow skorzanych innych niz buty czy wkladki helmow/, swietnie sie sprawdza i nie powoduje zmiany koloru skory.


_________________
Siehst Du den Spieß im Moore winken, wink zurück und laß ihn sinken.

Pioniere - durch Stahl und Beton.
Pionier 39: www, facebook
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Klaus BOLS



Dołączył: 11 Paź 2007
Posty: 475

PostWysłany: Sob Gru 05, 2009 11:18 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ciekawe czy na froncie żołnierze się bawili w pokost, wosk pszczeli i lanoliny ;]

Moim zdaniem pasta do butów, tłuszcz odzyskany ze wszy i "jechali z tym światem"

I

_________________
GRH Kampfgruppe Hoffmeyer


Klaus w dom, Bóg w dom
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Jochen



Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 57

PostWysłany: Sob Gru 05, 2009 11:38 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Klaus, tylko podejrzewam, że ich trzewiki były "troszkę" lepiej wykonane i nie rozlatywały się po tygodniu chodzenia Wink
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Hainrich



Dołączył: 22 Sty 2008
Posty: 860

PostWysłany: Sro Gru 16, 2009 10:52 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ma ktos doswiadczenia w czyszczeniu fantow w benzynie ekstrakcyjnej?

Chodzi o wyczyszczenie wczesnego chlebaka; stan ogolnie bardzo fajny, ale strasznie szpeca go tluste fleki na klapie. Powstaly od jakiegos oleju (ze sladami po wosku poradzilem sobie przy pomocy zelazka i papieru). Do pralni chemicznej nie chce oddawac, bo wiadomo jak jest. Pranie w wodzie nie wchodzi raczej w gre (skorki, mala efektywnosc przy tlustych plamach).

Zrobilem probe i tkaninie chlebaka czy jej barwnikom benzyna nie szkodzi, tyle ze przy punktowym czyszczeniu zostaja przy krawedziach miejsca zamoczonego benzyna slady z brudu ktory w ten sposob sie "luzuje".

Trzebaby go wyprac calego w benzynie - pytanie: jak benzyna ekstrakcyjna dziala na skore??? Czy przypadkiem nie wysuszy jej za bardzo?

_________________
Siehst Du den Spieß im Moore winken, wink zurück und laß ihn sinken.

Pioniere - durch Stahl und Beton.
Pionier 39: www, facebook
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
sebol13



Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 1051

PostWysłany: Sro Gru 16, 2009 11:24 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja swego czasu miałem podobny problem z plecakiem WH.
Był uwalony smołą oraz posiadał dużo tłustych plam.

Zrobiłem mu czyszczenie terpentyną po której w miejscach oczyszczonych nabrał koloru śliwkowego,następnie płukałem go delikatnie ręcznie w misce z odrobiną płynu do naczyń zwracając uwagę żeby nie zamoczyć za bardzo skórzanych szlufek.

Pozdrawiam

_________________
"Bez wzgl?du na to, co si? stanie, ameryka?ska marynarka wojenna na pewno nie pozwoli si? zaskoczy?." - Frank Knox,sekretarz ds.marynarki 4.XII.1941r.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Jochen



Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 57

PostWysłany: Pią Gru 18, 2009 8:46 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

W końcu znalazłem chwilkę żeby podskoczyć do wspomnianego wcześniej gościa. Wziąłem ze sobą buty, pokazałem mu i zapytałem czym i jak to konserwować.
Powiedział mi, że jeżeli nie zależy mi na utrzymaniu koloru, najlepszą metodą będzie zakonserwowanie ich tłuszczem do skór firmy PALC
Na tej stronie oznaczony kodem PA 04
http://www.elbis.pl/propaspal.html

Podobno po potraktowaniu tym specyfikiem trochę pociemnieją. Zalecił też porządne nasmarowanie tłuszczem podeszwy.
Dodał że gumowców z nich takim zabiegiem nie zrobimy ale będzie to wg niego najlepsza metoda konserwacji skóry tych trzewików.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Hainrich



Dołączył: 22 Sty 2008
Posty: 860

PostWysłany: Pon Gru 28, 2009 6:32 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie uwazam by pranie wszystkich fantow dla polepszenia wygladu bylo dobrym pomyslem ale czasem niestety trzeba...

Wypralem wspomniany kilka postow wyzej chlebak w benzynie ekstrakcyjnej /niskoaromatycznej/, pluczac go energicznie w misce z benzyna.

Najpierw jedna butelka, gdy benzyna zrobila sie ciemna od brudu wymienilem na czysta i potem druga butelka. By nie narazac skory chlebaka na dzialanie wody pozostawilem benzyne do odparowania i nie plukalem juz go. Minimalnie pachnie jeszcze benzyna ale zapach odparuje po kilku dniach.

Efekty sa ok - plamy udalo sie w znacznym stopniu usunac, material nie zmienil koloru, skora nie zesztywniala, nie zmienila barwy; tuszowe sygnatury oraz podpis olowkiem kopiowym zostaly na miejscu. Mankamentem natomiast jest to, ze zmywajac czesc brudu odslania sie odbarwienia powstale w wyniku uzytkowania (przetarcia), wczesniej zakrywane przez kurz i brud.

_________________
Siehst Du den Spieß im Moore winken, wink zurück und laß ihn sinken.

Pioniere - durch Stahl und Beton.
Pionier 39: www, facebook
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Hindus
Administrator


Dołączył: 21 Lis 2006
Posty: 7905

PostWysłany: Pon Gru 28, 2009 6:51 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
zmywajac czesc brudu odslania sie odbarwienia powstale w wyniku uzytkowania (przetarcia), wczesniej zakrywane przez kurz i brud

Haini, ale to akurat jest moim zdaniem pozytywna strona całej operacji, bo odciśnięty na przedmiocie ślad historii staje się wyraźnie widoczny Smile

_________________
„…Dlaczego uparcie nosz? krawat w warunkach polowych? Bo hitlerowiec w krawacie jest mniej awanturuj?cy si?!...”
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Shigella



Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 327

PostWysłany: Sob Sty 16, 2010 5:28 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam!
Wie ktoś może w jaki sposób czyścić / prać stary filc, tak żeby go wyczyścić a nie zniszczyć Question Chodzi mi konkretnie o filc w skóro filcach Wink

_________________
Pozdrawiam,
Shigella
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Hainrich



Dołączył: 22 Sty 2008
Posty: 860

PostWysłany: Sob Sty 16, 2010 6:19 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Filc w butach jest dosc gruby wiec ciezko porzadnie wyprac w tradycyjny sposob nie moczac skory... Odkurzacz pioracy z jakims malo agresywnym plynem bylby tu wyjsciem - dosc gleboko pierze. Rozwiazaniem jest tez pralnia chemiczna ale ja nie oddaje fantow do pralni - nie mam zaufania, ze jak sie cos zacznie pieprzyc to sie w ogole zorientuja...
_________________
Siehst Du den Spieß im Moore winken, wink zurück und laß ihn sinken.

Pioniere - durch Stahl und Beton.
Pionier 39: www, facebook
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ---=== Forum GRH Panzer-Lehr ===--- Strona Główna -> Rekonstrukcja historyczna - informacje praktyczne -> Remontowanie i konserwacja sprzętu Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 2 z 4
Skocz do:  
Szybka odpowiedź
Użytkownik:
Wynik działania: 1+5 =


 
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz dodawać załączniki na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum