Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AlexxG
Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 650
|
Wysłany: Wto Wrz 09, 2008 11:35 am Temat postu: Niemieckie odznaczenia ogólnie. |
|
|
Zastanawia mnie kwestia ogólnych zasad noszenia odznaczeń na mundurach. Wiadomo, że odznaczenia niemieckie mogą występować w kilku postaciach: najczęściej jest to kawałek metalu/metalu na wstążce, baretka nad kieszenią i wstążka w dziurce od guzika munduru. Najbardziej znane są wszystkie klasy EK, KVK, "mrożone mięso", odznaczenia za rany, odznaczenia bojowe, tarcze "kampanijne". Czy noszono, a jeśli tak to w jakiej formie, inne niemieckie medale, jak np. za Anschluss Austrii, zajęcie Sudetów? Czy w WH akcpetowano noszenie odznaki NSDAP, zwłaszcza po zamachu na Hitlera? _________________ "Neca eos omnes. Deus suos agnoscet" |
|
Powrót do góry |
|
|
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Wto Wrz 09, 2008 12:08 pm Temat postu: |
|
|
Temat rzeka - dlatego właśnie od samego początku go unikałem, starając się każde odznaczenie omawiać osobno.
Tak, w WH akceptowano noszenie odznaki NSDAP na mundurze - poszukam, bo ma na to kilka bardzo fajnych zdjęć dokumentalnych.
Inne medale (czyli nie mam tu na myśli medalu „Frontu Wschodniego") takie jak np. za Anschluss Austrii, albo za budowę Wału Zachodniego, noszono w postaci baretki na mundurze polowym lub pełnej na mundurze galowym (na wyjściowym baretka).
Krzyż Żelazny II klasy po nadaniu, według regulaminu mógł być przez 30 dni noszony w postaci wstążki przeplecionej przez drugą licząc od góry dziurkę od guzika na belce głównej, a następnie w postaci baretki. Ponieważ baretka była niewygodna w warunkach polowych (zahaczały o nią szelki etc.), więc większość żołnierzy wbrew regulaminowi nosiła wstążkę w dziurce od guzika – zwłaszcza, że jeżeli było to pierwsze odznaczenie to baretka mało imponująco by wyglądała…
Ta sama zasada dotyczyła KVK 2klasy i medalu „Frontu Wschodniego” i tak samo był łamana.
Co do noszenia odznaczeń na lewej kieszeni, to zawsze centralne miejsce zajmował Krzyż Żelazny I klasy, a pozostałe odznaczenia / odznaki przyczepiano poniżej niego po jego obu stronach, albo pod nim.
Na prawej kieszeni zawsze centralne miejsce zajmował Krzyż Niemiecki w Złocie – inne odznaczenia zajmowały miejsce poniżej niego.
Krzyże Rycerskie Żelaznego Krzyża i Wojennego Krzyża Zasługi wymagały od ich kawalerów noszenia zawsze zapiętego kołnierza munduru / koszuli – dość niewygodne moim zdaniem. Co ciekawe kawalerowie KR mieli unikalne prawo noszenia rozpiętego kołnierza płaszcza w celu prezentacji odznaczenia (często specjalnie przerabiali oni tak swoje płaszcze, żeby obniżyć kołnierz, a jego poły ładniej się rozkładały – inni oficerowie i żołnierze musieli płaszcz nosić zapięty na wszystkie guziki!
To tak ogólnie…
Pozdrawiam
Hindus _________________ „…Dlaczego uparcie nosz? krawat w warunkach polowych? Bo hitlerowiec w krawacie jest mniej awanturuj?cy si?!...” |
|
Powrót do góry |
|
|
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Pon Paź 06, 2008 9:14 pm Temat postu: |
|
|
Pamiętałem, że gdzieś mam, tylko nie mogłem znaleźć
Śliczne propagandowe zdjęcie - Unteroffizier WH ze złotą odznaką partyjną NSDAP na mundurze – okres walk w Stalingradzie.
Zwróćcie uwagę, że do bluzy M36 ma już naramienniki M40 (w kolorze feldgrau).
Pozdrawiam
Hindus
Dodane po 33 minutach:
A tu kandydat na oficera WH ze złotą odznaką NSDAP.
_________________ „…Dlaczego uparcie nosz? krawat w warunkach polowych? Bo hitlerowiec w krawacie jest mniej awanturuj?cy si?!...” |
|
Powrót do góry |
|
|
inka698 Gość
|
Wysłany: Czw Paź 16, 2008 8:25 am Temat postu: Mundur galowy współczesny |
|
|
Chciałabym spytać, czy istnieją jakieś książki, artykuły i ogólnie informacje na temat współczesnego munduru niemieckiego galowego najlepiej wszystkich formacji współczesnego wojska. Piszę pracę licencjacką pt.:"Europejski mundur wojskowy galowy (Polska, Niwmcy, Francja). Walory estetyczne i technologiczne". Każda pomoc będzie dla mnie cenna. Jakiekolwiek informacje prosze przesyłać na adres: inka698@wp.pl |
|
Powrót do góry |
|
|
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Czw Paź 16, 2008 9:23 am Temat postu: |
|
|
Cześć Inka!
Chociaż profil naszego forum nie jest zbieżny niestety z potrzebnymi Ci informacjami, postarałem się pomóc Ci jak tylko mogłem – email wysłany.
Pozdrawiam i życzę powodzenia na obronie pracy, bo temat ciekawy!
Pozdrawiam
Hindus _________________ „…Dlaczego uparcie nosz? krawat w warunkach polowych? Bo hitlerowiec w krawacie jest mniej awanturuj?cy si?!...” |
|
Powrót do góry |
|
|
Lord_Macragge
Dołączył: 30 Wrz 2008 Posty: 70
|
Wysłany: Czw Paź 16, 2008 11:03 am Temat postu: |
|
|
Podobno "absolwenci" Hitlerjugend mieli pełne prawo do wczepiania sobie wpinki tejże organizacji do munduru. Ktoś może dysponuje zdjęciami to potwierdzającymi? Ciekaw jestem, gdzie była ona umieszczana. |
|
Powrót do góry |
|
|
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Czw Paź 16, 2008 7:06 pm Temat postu: |
|
|
Owszem mogli - generalnie lewa górna kieszeń bluzy mundurowej.
Mam zdjęcia - poszukam - wrzucę.
Pozdro
Hindus
Dodane po 7 godzinach 40 minutach:
Obiecane zdjęcie:
Pozdrawiam
Hindus _________________ „…Dlaczego uparcie nosz? krawat w warunkach polowych? Bo hitlerowiec w krawacie jest mniej awanturuj?cy si?!...” |
|
Powrót do góry |
|
|
Fallout
Dołączył: 24 Cze 2008 Posty: 122
|
Wysłany: Czw Paź 16, 2008 7:44 pm Temat postu: |
|
|
Jeszcze jedno zdjęcie na bluzie pancerniaka. Wydaje mi się, że gdzieś widziałem taką wpinkę w prawym, górnym rogu lewej kieszeni - nie na środku. Ale na 100% pewny nie jestem...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Czw Paź 16, 2008 7:50 pm Temat postu: |
|
|
Mam gdzieś zdjęcie gdzie odznaka HJ wpięta jest w ogóle w klapkę lewej górnej kieszeni.
Pozdrawiam
Hindus _________________ „…Dlaczego uparcie nosz? krawat w warunkach polowych? Bo hitlerowiec w krawacie jest mniej awanturuj?cy si?!...” |
|
Powrót do góry |
|
|
Albert
Dołączył: 10 Wrz 2007 Posty: 201
|
Wysłany: Czw Paź 16, 2008 9:47 pm Temat postu: |
|
|
Nie było na to reguły, ja widziałem wpinkę tą wpiętą tak samo, jak na zdjęciu Hindusa.... ale również w innych miejscach tejże kieszeni. Osobiście nosze na środku kieszeni. _________________ Es ist so schoen Soldat zu sein |
|
Powrót do góry |
|
|
mario33
Dołączył: 10 Wrz 2007 Posty: 348
|
Wysłany: Pią Paź 17, 2008 8:29 am Temat postu: |
|
|
Al byłeś członkiem Hitlerjugend ? A może to ma oznaczać harcerstwo ?
Nie obraź się ale 'wpinanie' co popadnie budzi u mnie dziwne reakcje. To nie jest personalna uwaga, ale generalna. Ja np. chciałbym mieć na mundurze 3 rzeczy poza tymi co mam, od najmniej wartościowych do najbardziej: patka 'Waffenmeister', metalowy znaczek DSB no i coś najcudowniejszego dla GJ czyli odznaka 'Bergfuhrer'. Tylko, że uważam, że... nie zasłużyłem na żadno z nich. Jeszcze o ile DSB to może da się uzasadnić (choć to może nie widać to mam złote OTP, złote OSO i byłem mistrzem Polski drużynowym w biegach na orientację), to np 'Bergfuhrer' nawet bym nie śmiał. Jak schudne jeszcze 20 kilo (na razie 7) i zrobie kurs wspinaczki to może wtedy _________________ Es steht ein kleines, kleines Edelweiß
auf einer steilen, steilen Felsenhöh!
Kampfgruppe EDELWEIß, 1KP/100GJR
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fallout
Dołączył: 24 Cze 2008 Posty: 122
|
Wysłany: Pią Paź 17, 2008 2:47 pm Temat postu: |
|
|
Ja osobiście nie widzę przeszkód, żeby "dorysować" swojej postaci kawałek historii... Oczywiście wszystko w umiarze. Nieciekawie wyglądałby stary pryk z wpinką za służbę w HJ lub jakiś młodzik z EK (już w ogóle nie mówię tu o EK pierwszowojennym ) |
|
Powrót do góry |
|
|
Yossarian
Dołączył: 28 Cze 2008 Posty: 2960
|
Wysłany: Pią Paź 17, 2008 3:35 pm Temat postu: |
|
|
Wątek z dopisywanie sobie wymyślonej historii już poruszaliśmy i zdania są BAAAAARDZO podzielone. Ja akurat nie jestem zwolennikiem
Ale "jeden lubi pomarańcze, a inny mandarynki" _________________
Historia uczy nas tylko jednego, ?e nigdy, nikogo i niczego nie nauczy?a. |
|
Powrót do góry |
|
|
Albert
Dołączył: 10 Wrz 2007 Posty: 201
|
Wysłany: Pią Paź 17, 2008 5:38 pm Temat postu: |
|
|
Ja najbardziej lubię gruszki ... nie przypinam sobie odznaczeń pod kątem mojego ,,widzi mi się''. Robię to zgodnie z ustaleniami regulaminu grupy w jakiej jestem. A diament HJ to wpinka pamiątkowa, a nie odznaczenie, także nie widzę problemu. W ZHP służyłem i jestem młody, a temat HJ jest moją pasją. Większość GRH w Polsce ma własny system nadawania odznaczeń i jest to zrozumiałe. Gdyż znów możemy popaść w skrajność ; wszyscy biegają w super sprzęcie, najpiękniejsze repliki umundurowania i broni, rok 1944 a nikt nie ma nic na kieszeni. Róbmy to tak jak było, wszystko oczywiście z umiarem i wg pewnych zasad. Takie jest moje zdanie. _________________ Es ist so schoen Soldat zu sein |
|
Powrót do góry |
|
|
panzer24
Dołączył: 05 Sty 2009 Posty: 53
|
Wysłany: Czw Sty 08, 2009 11:19 am Temat postu: |
|
|
Witam Wszystkich poraz pierwszy na forum!
Mam pytanie odnoście noszenia „ostki” przez zwykłego grenadiera okresu 44/45 – czy widywało się w tym okresie żołnierza o tak niskim stopniu mającego takie odznaczenie? Czy raczej udawało mu się awansować już wyżej? |
|
Powrót do góry |
|
|
|