|
---=== Forum GRH Panzer-Lehr ===--- Grupa Rekonstrukcji Historycznej Panzer-Lehr
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mauser98k
Dołączył: 25 Lip 2007 Posty: 295
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Czw Lut 14, 2008 10:57 am Temat postu: |
|
|
Ja też przypuszczam, że wzmocnienia skórzane pasków charakterystyczne są dla początkowego okresu wojny, a potem z nich zrezygnowano ze względu na oszczędności materiałowe i czasochłonność pracy. Ale oczywiście mogę się mylić…
Pozdrawiam
Hindus _________________ „…Dlaczego uparcie nosz? krawat w warunkach polowych? Bo hitlerowiec w krawacie jest mniej awanturuj?cy si?!...” |
|
Powrót do góry |
|
|
kiler
Dołączył: 13 Paź 2007 Posty: 306
|
Wysłany: Czw Lut 14, 2008 4:48 pm Temat postu: |
|
|
Kiedyś na WAF ktoś wrzucił jeszcze paski z gumowanymi końcówkami, z datą 43 albo 44, już nie pamiętam dokładnie niestety. _________________ Pozdrow
Przemek "kiler" |
|
Powrót do góry |
|
|
michalczewski
Dołączył: 26 Lis 2006 Posty: 1344
|
Wysłany: Czw Lut 14, 2008 6:31 pm Temat postu: |
|
|
Gumowane paski to chyba 41-43 |
|
Powrót do góry |
|
|
Sonder
Dołączył: 27 Lis 2007 Posty: 101
|
Wysłany: Czw Lut 14, 2008 10:40 pm Temat postu: |
|
|
jeśli chodzi o wykończone skórkami, to ja mam np. kawałek sygnowany: LO 1942.
Tu fotki pasków, do wyboru do koloru...
Widać skórki i stalowe haki co sugeruje wojenną produkcję
Co do gumowanych- sygnowanych "ebd" to widziałem 42, i 43 na pewno a co do 44 wydaje mi się że też ale nie mam pewności...
Fotki z forum WAF
Pzdr. |
|
Powrót do góry |
|
|
czesio
Dołączył: 10 Maj 2008 Posty: 52
|
Wysłany: Sob Maj 10, 2008 3:16 pm Temat postu: |
|
|
Na wstępie chciałbym się przywitać. Posiadam puszke na maskę przeciwgazową i mam z nią problem. Niby wygląda w porządku ale pojawiły się głosy że jest to kopia. Jak państwo uważają? Czy czesi robią już kopie takich puszek? Jest dobra czy nie?prosiłbym o uzasadnienia. Pozdrawiam Szymek
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shigella
Dołączył: 13 Sty 2008 Posty: 327
|
Wysłany: Sob Maj 10, 2008 6:54 pm Temat postu: |
|
|
Witam!
Uważam, że ta puszka jest oryginalna sadząc po sygnaturach i stanie zachowania oraz ogólnym wyglądzie. Z tego co się orientuję, to Czesi nie produkują jeszcze takowych replik. W Azji można dostać replikę, niestety miernej jakości. _________________ Pozdrawiam,
Shigella |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeteufel
Dołączył: 17 Lut 2008 Posty: 645
|
Wysłany: Czw Maj 15, 2008 11:21 am Temat postu: |
|
|
Hindus napisał: | Od dawna szukałem informacji na temat pokrowców kamuflażowych na puszki od masek przeciwgazowych Wehrmachtu – widziałem bowiem coś takiego na kilku fotografiach, ale zawsze na tyle słabej jakości, że nie do końca byłem pewny czy rzeczywiście jest to pokrowiec, czy po prostu malowanie.
Dzisiaj udało mi się znaleźć zdjęcia takiego pokrowca, wykonanego dla oddziałów Afrikakorps – po za kamuflowaniem puszki (zamiast piaskowego malowania), spełniał on jeszcze jedną istotną funkcję – zapobiegał w dużym stopniu nagrzewaniu się puszki, a co za tym idzie parcieniu gumowych elementów znajdującej się w środku maski przeciwgazowej:
|
No to ja sie pochwale ze posiadam takowy oryginalny pokrowiec, w kiepskim troche stanie ale jeszcze uzytkowy.
Troche sie rozlazi w kilku miejscach, bo material jest nasaczony na maxa jakims tluszczem. Poza tym wewnatrz wyglada jakby kiedys byl gumowany, ale szlag wie, moze to jakis syf po prostu, glowy nie dam.
Nie zakladam go na puche bo mi go szkoda.
Ale jakby ktos potrzebowal dokladniejsze zdjecia jak to cudo bylo uszyte, to wezme aparacik do reki i w wolnej chwili zrobie. |
|
Powrót do góry |
|
|
StuG
Dołączył: 05 Lut 2008 Posty: 231
|
Wysłany: Pon Maj 19, 2008 8:24 am Temat postu: |
|
|
Witam,
Bardzo fajna fotka. Dzieki Seeteufel! Jakis czas temu tez szukalem informacji na ten temat... no i bez powodzenia
Jesli wiec mozesz wkleic zdjecia twojego pokrowca bedzie bardzo milo
A tak z innej beczki to na zdjeciu widoczne jest tez pudelko lozantyny. Kiedys byl poruszany temat gdzie to diabelstwo trzymac? Moze tak jak na zdjeciu?? Chociaz w taki sposob latwo bylo by tabletki zgubic.
Pozdrawiam
Wojtek _________________ Kazdy z nas jest ignorantem!
Oczywiscie kazdy w innej dziedzinie! |
|
Powrót do góry |
|
|
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Pon Maj 19, 2008 9:35 am Temat postu: |
|
|
Myślę, że akurat sposób umieszczenia opakowania lozantyny na powyższych zdjęciach niewiele ma wspólnego z realiami wojennymi - pewnie pudełeczko zostało wsunięte za trok tylko w celu efektownej prezentacji w kolekcji
Przyłączam się do prośby StuG'a - jak mógłbyś Seeteufel wrzucić zdjecia swojego pokrowca, to było by super
Pozdrawiam
Hindus
P.S. Seeteufel cały czas pamiętam o finalizacji naszej transakcji, ale nadal nie mogę znaleźć dogodnego momentu - dlatego mam prośbę do Ciebie o jeszcze trochę cierpliwości... _________________ „…Dlaczego uparcie nosz? krawat w warunkach polowych? Bo hitlerowiec w krawacie jest mniej awanturuj?cy si?!...” |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeteufel
Dołączył: 17 Lut 2008 Posty: 645
|
Wysłany: Pon Maj 19, 2008 11:13 am Temat postu: |
|
|
Jak znajdę wieczorem chwilę to pyknę parę fotek i wkleję.
A a propos tego drugiego, to tak jak mówiłem Hindus, nie ma ciśnienia |
|
Powrót do góry |
|
|
Stadler
Dołączył: 06 Kwi 2007 Posty: 672
|
Wysłany: Wto Maj 20, 2008 10:14 pm Temat postu: |
|
|
Z tego co wiem krótko po wojnie w Zachodnich Niemczech produkowano i użytkowano puszki pgas właśnie w takich pokrowcach. Jak tylko dkopię foto to wstawię |
|
Powrót do góry |
|
|
Hainrich
Dołączył: 22 Sty 2008 Posty: 860
|
Wysłany: Wto Cze 10, 2008 12:10 am Temat postu: |
|
|
Reibert:
Cytat: | Kierowcy pojazdów silnikowych (z wyjątkiem kierowców opancerzonych wozów bojowych, dla których obowiązują rozkazy specjalne): pasek na ramię najpierw przewleka się przez kabłąk obok zawiasu wieczka, potem koniec zapina się na dolnym kabłąku. Zasobnik jest noszony jest na mocno skróconym, zawieszonym na szyi pasku nośnym, w poziomie,
na piersi i na wysokości ramion; wieczko zasobnika skierowane jest na prawo (zarówno położenie „marszowe” jak i w „gotowości przeciwgazowej”). W razie potrzeby pasek może zostać skrócony jak przy sposobie noszenia na plecach. |
Moje pytanie:
Kiedys ktos pytal mnie o puszke na maske z przynitowanym w polowie jej wysokosci kablakiem/metalowa szlufka. Podobno przeznaczenie stricte dla motocyklistow, by nie wybili sobie zebow przy przewozeniu w opisany powyzej sposob (mialo by to sens: krotki pasek moznaby zaczepic o pas od przodu i napinajac pasek dlugi spowodowac, ze maska nie podkakiwalaby. Czy spotkaliscie sie z czyms takim?
Inne pytania:
1. Sprezyna rozporowa czesto znajdowana w pojemnikach na maske. Jakie bylo jej zastosowanie? Jakis szczegolny sposob jej zakladania do maski? W koszarach sprzety pgaz przechowywano obowiazkowo z osobnym, zamykanym na klucz pomieszczeniu /zolnierz mogl zachowac maske przy sobie, jezeli miedzy czasem cwiczen nie bylo wiecej niz 2 noce/. Czy sprezyne stosowano wtedy w celu utrzymania ksztaltu maski, czy tez w tych pomieszczeniach byly inne urzadzenia, a sprezyna miala przeznaczenie polowe?
2. Czy spotkaliscie sie z pojemnikami na maske malowanymi na kolor niebieskawy/blekitny? Trafila mi sie juz druga puszka ze sladami takiej farby (to nie podklad, jest na zielonej warstwie), i nie wiem co o tym myslec... Niestety nie moge teraz wykonac zdjecia, musze dostac lepszy sprzet bo moj aparat w komorce - nie wiedziec czemu - tego nie lapie...
BTW.: po zdobyciu kolejnych archiwalnych zdjec Pionier-Bataillon 39 uznalem, ze w grupie bedziemy nosic na 1939 r. dlugie puszki /docelowo wersja bez "D"/. Okazalo sie, ze "nasz" Batalion byl w takowe wyposazony w 1939 r. _________________ Siehst Du den Spieß im Moore winken, wink zurück und laß ihn sinken.
Pioniere - durch Stahl und Beton.
Pionier 39: www, facebook |
|
Powrót do góry |
|
|
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Wto Cze 10, 2008 7:25 am Temat postu: |
|
|
Heinrich,
uściślając Twoje pierwsze pytanie – czy pisząc „sprężyna rozporowa” masz na myśli tą sprężynkę, która na dnie puszki przytrzymywała szmatkę do wycierania szkieł maski:
czy też rozpierak, który zapobiegał deformowaniu się twarzowej części maski w trakcie jej przechowywania w magazynie:
Ciekawa sprawa z tymi długimi puszkami w odtwarzanym przez Was pododdziale – że tak wcześniej jego żołnierze zostali w nie wyposażani…
Pozdrawiam
Hindus _________________ „…Dlaczego uparcie nosz? krawat w warunkach polowych? Bo hitlerowiec w krawacie jest mniej awanturuj?cy si?!...” |
|
Powrót do góry |
|
|
Hainrich
Dołączył: 22 Sty 2008 Posty: 860
|
Wysłany: Wto Cze 10, 2008 12:12 pm Temat postu: |
|
|
Mam na mysli sprezyne przenoszona w pojemniku do maski. Te druga kiedys gdzies widzialem, ale zupelnie o niej zapomnialem. Druga pewnie bedzie wiec do uzycia w Gaschuetzgeraetekammer, czyli we wspomnianym pomieszczeniu przeznaczonym w koszarach do przechowywania sprzetu obrony przeciwgazowej...
Czy pierwsza sprezyna sluzyla tylko do przytrzymywania szmatki? Spotkalem sie z dwoma opiniami: ze do przytrzymywania szmatki (na tym forum) i ze do utrzymywania ksztaltu maski...
Przy okazji, jako ciekawostka: instrukcja uzycia maski glosi, ze po kazdym uzyciu maski maske nalezalo wytrzec sciereczka i wysuszyc machajac nia badz wieszajac w cieniu. Jest zastrzezone, ze przy chowaniu maski nie wolno chowac szmatki w maske, tylko musi ona koniecznie trafic na samo dno puszki. Nie ma jednak w Reibercie informacji o tych sprezynkach... Jestem w trakcie tlumaczenia rozdzialu o masce, wkrotce Wam go udostepnie...
Yuri - z tego co przeczytalem masz taka szmatke /ladny komplet!/. Czy wiesz moze, z jakiego mateiralu jest zrobiona? Bylbys w stanie podac wymiary? Fajnie byloby cos takiego miec w zasobniku, raz, ze realizm, a dwa ze nie chcialbym obic oryginalnego filtra...
Co do dlugich puszek - moze dlatego, ze to dywizja berlinska, i byli blisko koryta?
Dlugie puszki mozna spotkac na wrzesniowych zdjeciach, choc byla to oczywiscie wersja bez wybitego D /ta zdaje sie od 1941 r./; Stege ma dluga puche z pojemnikiem na wkladki odpatniajace sygnowanym 1939 r. /choc slyszalem opinie, ze te pudelka mogly byc montowane pozniej, to przeciez mija sie z celem sygnowanie pudelka 1939 jezeli puszka jest poziejsza, daty mialy w koncu jakis swoj cel - pewnie przy wymianach ekwipunku lub gdy okazalo sie, ze jakis rocznik jest felerny?/. Detal, jakim sie te wczesne dlugie puszki roznia to tez zamkniecie /choc wnosze to po kilku oryginalach jakie widzialem, a nie na podstawie jakichs danych producenta/ - we wczesnych nie ma ono tloczen z boku na oslonce sprezyny, ma tez mosiezny drucik. Choc te zamkniecia bez tloczen wystepowaly tez w puszkach z "D", to nie widzialem wczesnej puszki bez D z takimi tloczeniami. _________________ Siehst Du den Spieß im Moore winken, wink zurück und laß ihn sinken.
Pioniere - durch Stahl und Beton.
Pionier 39: www, facebook |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz dołączać plików na tym forum Nie możesz ściągać plików na tym forum
|
Załóż bezpłatnie forum phpbb2 lub phpbb3 na Forumoteka.pl
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|