Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Klaus BOLS
Dołączył: 11 Paź 2007 Posty: 475
|
Wysłany: Pon Paź 22, 2007 5:21 pm Temat postu: |
|
|
Widok chyba dość rzadki występujący chyba tylko na początku wojny
taka fotkę wygrzebałem w kolekcji po dziadkach
Dodane po 2 minutach:
_________________ GRH Kampfgruppe Hoffmeyer
Klaus w dom, Bóg w dom |
|
Powrót do góry |
|
|
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Pon Paź 22, 2007 7:05 pm Temat postu: |
|
|
Klaus - masz bardzo interesujące zdjęcia w rodzinnym archiwum - fajnie widać, że starsi podoficerowie też mieli prawo do noszenia szpad!
O ile mnie pamięć nie myli Kolega Oschutze w swojej grupie dotwarza sylwetki żołnierzy WH z wczesnego okresu II WŚ, którzy mają właśnie "kanciaste" naramienniki.
Swoją drogą drugie z zaprezentowanych przez Ciebie zdjęć jest bardzo ciekawe - zwróćcie uwagę - przynajmniej dwóch z żołnierzy na nim przedstawionych ma już bluzy polowe M40. Po za tym interesujący jest fakt, że dwóch podofcierów ma bluzy z kołnierzami od Waffenrock'ów (z odwróconą tress'ą) i naramienniki bez obszyć podoficerskich.
Pozdrawiam
Hindus |
|
Powrót do góry |
|
|
Klaus BOLS
Dołączył: 11 Paź 2007 Posty: 475
|
Wysłany: Pon Paź 22, 2007 9:28 pm Temat postu: |
|
|
zgadza się używamy w GRH właśnie na 39 pagonów kanciastych bez barwy broni
Klaus
GRH GO Śląsk _________________ GRH Kampfgruppe Hoffmeyer
Klaus w dom, Bóg w dom |
|
Powrót do góry |
|
|
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Wto Paź 23, 2007 7:25 am Temat postu: |
|
|
Ha, no właśnie, przyszedł chyba czas, żebyśmy wreszcie przyznali sie kto do jakiej grupy należy. Wtedy nie będziemy popełniać takich gaf jak ja powyżej
Proponuję wątek w Dziale Ogólnym, w którym po krótce każdy będzie mógł przedstawić swoją grupę!
Pozdrawiam
Hindus |
|
Powrót do góry |
|
|
Albert
Dołączył: 10 Wrz 2007 Posty: 201
|
Wysłany: Wto Paź 30, 2007 4:42 pm Temat postu: |
|
|
Naramienniki te były wprowadzone chyba w 1939 roku i wycofane po roku. Jednak były jeszcze donaszane, przynajmniej do 1941 roku. Poza tym przed tym wzorem i po stosowano typowe zaokrąglone naramienniki z wypustkami w barwie broni. Na naramiennikach trójkątnych barwe broni można było rozróżnić tylko w wypadku naramiennika garnizonowego, gdyż miał on nr pułku w barwie broni.
Owe dwie kurtki mogą być modelem z 1935 roku, pierwowzór m.36 (kołnierz ich był feldgrau) i dlatego często są mylone z modelem m.40.
Starsi podoficerowie szczególnie przy mundurach wyjsciowych mieli obszyty kołnierz właśnie w ten sposób.
Pozdrawiam.
Albert
P.S. Klimatyczna fotka (mam bardzo podobną mojego wuja) _________________ Es ist so schoen Soldat zu sein |
|
Powrót do góry |
|
|
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Sro Paź 31, 2007 10:52 am Temat postu: |
|
|
„Kanciaste” naramienniki do mundurów Wehrmachtu były prostą kontynuacją naramienników używanych w cesarskiej armii niemieckiej. Początkowo produkowane były z materiału w kolorze munduru, ale od 10 października 1935 roku zarządzono ich produkcję z sukna w kolorze feldgrau, a 10 września 1935 roku zmieniono znowu materiał na ciemnozielony. Wszystkie naszywane na nich emblematy oraz numery pododdziałów wyszywane były kordonkiem w barwie broni, bo naramienniki tego typu nie miały wypustek w kolorze broni (tak jak i następcy).
Drugi typ naramienników – ten bardziej popularny, z zaokrąglonym końcem – został oficjalnie wprowadzony 26 listopada 1938 roku. Co ciekawe „kanciaste” naramienniki mimo to oficjalnie produkowano do 18 marca 1939 roku.
„Kanciaste” naramienniki produkowano w dwóch rozmiarach – węższy (4.5 cm) i szerszym (5.3 cm) jeżeli musiał być na nim wyhaftowany numer składający się z trzech cyfr. Co ciekawe długość naramiennika uzależniona była od gabarytów żołnierza, który miał go nosić – zasada mówiła, że ma się on kończyć 2 cm od brzegu kołnierza.
Zdarzało się, że „kanciaste” naramienniki noszone były niekiedy nawet w 1945 roku. Działo się tak dlatego, ze żołnierze służb tyłowych chcieli podkreślać swój status weteranów / doświadczonych żołnierzy.
Pozdrawiam
Hindus |
|
Powrót do góry |
|
|
Klaus BOLS
Dołączył: 11 Paź 2007 Posty: 475
|
Wysłany: Sob Lis 03, 2007 2:22 pm Temat postu: |
|
|
chyba Francja 1940
Dodane po 7 minutach:
Dodane po 41 sekundach:
_________________ GRH Kampfgruppe Hoffmeyer
Klaus w dom, Bóg w dom |
|
Powrót do góry |
|
|
Stadler
Dołączył: 06 Kwi 2007 Posty: 672
|
Wysłany: Sob Lis 03, 2007 7:40 pm Temat postu: |
|
|
Hindus napisał: | Początkowo produkowane były z materiału w kolorze munduru, ale od 10 października 1935 roku zarządzono ich produkcję z sukna w kolorze feldgrau, a 10 września 1935 roku zmieniono znowu materiał na ciemnozielony. |
Widzę tu pewną nieścisłość... |
|
Powrót do góry |
|
|
Klaus BOLS
Dołączył: 11 Paź 2007 Posty: 475
|
Wysłany: Sob Lis 03, 2007 11:58 pm Temat postu: |
|
|
ot spostrzegawcze oko Stadlera _________________ GRH Kampfgruppe Hoffmeyer
Klaus w dom, Bóg w dom |
|
Powrót do góry |
|
|
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Nie Lis 04, 2007 10:10 am Temat postu: |
|
|
Wybaczcie pośpiech w pisaniu i tłumaczeniu - myśl okazała się szybsza niż przysowiowe pióro!
Sens generalny jest taki, że najpier naramienniki "kanciaste" produkowano z sukna w kolorze feldgrau, a potem z ciemnozielonego.
Pozdrawiam
Hindus |
|
Powrót do góry |
|
|
AlexxG
Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 650
|
Wysłany: Nie Lis 04, 2007 12:50 pm Temat postu: |
|
|
Btw. Klaus, ten facet prowadzący kolumnę jeńców to "elektryk", czy ki diabeł? _________________ "Neca eos omnes. Deus suos agnoscet" |
|
Powrót do góry |
|
|
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Nie Lis 04, 2007 1:03 pm Temat postu: |
|
|
Ja przypuszczam, że to SS-man - SS-Rottenfuhrer z LSSAH - w okresie kampanii francuskiej wszyscy żołnierze, tak jak oficerowie mieli jeszcze patki kołnierzowe obszywane srebrnym sznureczkiem (potem ten przywilej obowiązywał tylko dla oficerów i podchorążych). Wydaje mi się, że ten SS-mann jest jednocześnie kandydatem na starszego podoficera (tresa w poprzek naramienników).
Pozdrawiam
Hindus |
|
Powrót do góry |
|
|
AlexxG
Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 650
|
Wysłany: Nie Lis 04, 2007 1:21 pm Temat postu: |
|
|
Cytat: | potem ten przywilej obowiązywał tylko dla oficerów i podchorążych). |
Mały OT: jak to było z tym srebrnym sznurkiem u podchorążych? On był naszywany jednocześnie z tressą? _________________ "Neca eos omnes. Deus suos agnoscet" |
|
Powrót do góry |
|
|
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Nie Lis 04, 2007 1:24 pm Temat postu: |
|
|
W "barwie i broni" Waffen-SS, aż tak dogłębnie nie siedzę - wiem tylko, że od któregoś momentu szkolenia oficerskiego podchorąży miał prawo nosic już patki z oznaczniem stopnia obszyte srebrnym sznureczkiem, czyli wyglądające jak oficerskie.
Pozdrawiam
Hindus |
|
Powrót do góry |
|
|
henry99
Dołączył: 30 Lip 2007 Posty: 180
|
Wysłany: Nie Lis 11, 2007 10:29 am Temat postu: |
|
|
Sądzę, że to nie jest tresa dla kandydata na podoficera, a raczej "belka" z monogramami LAH:
http://atthefront.com/boards_LAHslipons.jpg
Niestety, zdjęciem oryginalnym na chwilę obecną sie nie posłużę |
|
Powrót do góry |
|
|
|