Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Wto Wrz 25, 2007 10:55 am Temat postu: Sylwetka żołnierza drużyny łączności telefonicznej WH |
|
|
Najbardziej charakterystycznym elementem wyposażenia żołnierza z drużyny łączności telefonicznej Wehrmachtu, było nosidło na szpule z kablem telefonicznym. Zasadniczo występowały one w dwóch odmianach – wczesnowojenna ze skórzaną torbą na narzędzia i przełożeniem łańcuchowym, oraz późnowojenna uproszczona (identyczny model wykorzystywany był w armii czechosłowackiej i może stanowić bardzo dobry zamiennik oryginału). Oba rodzaje miały integralne szelki skórzane i nie były przypinane do szelek szturmowych.
Wczesnowojenny typ nosidła na szpule:
Ładnie zachowany późnowojenny typ nosidła na szpule:
Kolejnym specjalistycznym elementem wyposażenia łącznościowca Wehrmachtu był tornister (Fernsprechtornister) – który występował w 3 odmianach. W zależności od wersji (która oznaczana była na klapie dużą skórzaną cyfrą) inny był zestaw przenoszonego w nim wyposażenia.
Typ 1 i 3 zawierał:
1 baterię do telefonu polowego (Feldelement),
3 szpule lekkiego kabla polowego, każda po 500 m,
1 stelaż z korbą do szpul z kablem,
1 słuchawkę (mikrotelefon) do telefonu polowego,
1 przyrząd do łączenia kabla polowego,
2 końcówki do uziemienia,
1 zestaw wtyczek (końcówek),
1 przyrząd do testowania poprawności montażu linii polowej w skórzanym pojemniku (specjalnej ładownicy),
1 rękawica,
1 zapasowy mikrofon do słuchawki telefonu polowego (w metalowym pudełku),
1 płachta namiotowa (Zeltbahn),
1 puszka z „żelazną porcją”.
Różnica między typem 2, a 1 i 3 polegała na tym, że w typie 2 przenoszono jedną ze szpul pustą oraz inny był rodzaj stelaża z korbą do zwijania/rozwijania lekkiego kabla polowego.
Do przenoszenia dodatkowych narzędzi służyły specjalne zasobniki, noszone na pasie głównym zamiast ładownic. W związku z tym zamiast broni długiej najczęściej żołnierze służb łączności wyposażeni byli w broń krótką (pistolety służbowe).
Podstawowym narzędziem przenoszonym w tych zasobnikach był aparat do testowania poprawności działania linii telefonicznych (tzw. „duch”).
Jak widać ze względu na specyficzne wyposażenie – rekonstrukcja sylwetki żołnierza ze służ łączności WH jest dość kosztowna. O ile repliki zasobników na narzędzia do pasa głównego można wykonać we własnym zakresie (przy odrobinie wprawy w szyciu skóry), o tyle tornistra nie. Nie jest on nawet zbliżony swym wykonaniem to zwykłego tornistra. Dlatego pozostaje poszukiwanie takowego na giełdzie staroci lub Allegro (gdzie mi osobiście udało się dwa takie plecaki nabyć, za w miarę rozsądne pieniądze).
Nosidło na szpulę też jest dość łatwe do pozyskania, bo może pochodzić (jak już wcześniej o tym pisałem) z demobilu armii czechosłowackiej – ale uwaga – jest to replika uproszczonego nosidła z późnego okresu wojny, więc na rekonstrukcje wydarzeń z początku wojny się nie nadaje.
A tutaj kilka zdjęć dokumentalnych obrazujących służbę w szeregach służ łączności Wehrmachtu:
Pozdrawiam
Hindus |
|
Powrót do góry |
|
|
Fritz Gość
|
Wysłany: Wto Wrz 25, 2007 1:39 pm Temat postu: |
|
|
Nosidła na bębny armi czechosłowackiej z powodzeniem mogą być wykorzystywane do rekonstrukcji wrześnowych ponieważ na nosidle z mojej kolekcji widnieje data produkcji z 1938 roku wyprodukowanego przez firmę RSC lub SRC, jednak że nosidła armi czechosłowackiej nie posiadają składanego ramienia który uniemożliwiał złożenie się boków nosidła(gdy nie było bębna) postaram się niedługo wrzucić zdjęcia mojego nosidła z bębnem oraz fotkę daty produkcji
pozdr. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kuss
Dołączył: 25 Wrz 2007 Posty: 2
|
Wysłany: Wto Wrz 25, 2007 2:19 pm Temat postu: |
|
|
Jakie obszycia nosili łącznościowcy, identyczne jak wehrmacht + naszywka łączności, czy posiadali zupełne inne? |
|
Powrót do góry |
|
|
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Wto Wrz 25, 2007 2:40 pm Temat postu: |
|
|
Przede wszystkim Kuss serdecznie witamy na naszym forum!!!
Wrzuć koniecznie fotografie – bo strasznie jestem ciekaw Twojego nosidła!
Co do naszywki, której różne wersje zamieszczam na poniższym zdjęciu, to muszę wyjaśnić, że to nie jest naszywka łączności jako oznaczenia rodzaju służby, ale oznaka kwalifikacji radiooperatora ("Nachrichtenpersonel") – była przyznawana tym żołnierzom Wehrmachtu, którzy przeszli specjalistyczny kurs w zakresie obsługi radiostacji. Dlatego nie wyszyscy żołnierze służ łączności mogli ją nosić. Kolor błyskawicy uzależniony był od barwy broni, w której służył żołnierz z kwalifikacjami radiotelegrafisty.
Co ciekawe naszywkę tę noszono zarówno na mundurze, jak i na płaszczu.
Pozdrawiam
Hindus |
|
Powrót do góry |
|
|
DI
Dołączył: 10 Cze 2007 Posty: 2300
|
Wysłany: Wto Wrz 25, 2007 4:58 pm Temat postu: |
|
|
Taki mały offtopic - Hindus czy wiesz może gdzie to zdjęcie zostało zrobione? Bardzo mnie ono zainteresowało.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Wto Wrz 25, 2007 6:36 pm Temat postu: |
|
|
Prawdę mówiąc mnie to również frapuje - znalazłem je wraz z innymi, bez komentarza, gdzie zostały wykonane
Pozdrawiam
Hindus |
|
Powrót do góry |
|
|
Kuss
Dołączył: 25 Wrz 2007 Posty: 2
|
Wysłany: Wto Wrz 25, 2007 7:25 pm Temat postu: |
|
|
Obiecywane zdjęcia mojego stelaża i data pod trójkatem 19 38
[/list]
Dodane po 2 minutach:
Stelaż z bębniem jest w trakcie intensywnej renowacji i jak będzie gotów to umieszczę zdjęcia pomaluję go na standardowy feldgrau. |
|
Powrót do góry |
|
|
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Wto Wrz 25, 2007 7:52 pm Temat postu: |
|
|
Kuss - dzięki za zdjęcia Twojego nosidła - a jakieś znaki odbioru wojskowego (Waffenamty) na nim znalazłeś?
Pozdrawiam
Hindus |
|
Powrót do góry |
|
|
DI
Dołączył: 10 Cze 2007 Posty: 2300
|
Wysłany: Sro Wrz 26, 2007 11:27 am Temat postu: |
|
|
Hindus napisał: | Prawdę mówiąc mnie to również frapuje - znalazłem je wraz z innymi, bez komentarza, gdzie zostały wykonane
Pozdrawiam
Hindus |
Ciekawi mnie ono głównie z uwagi na napis po lewej stronie LUNCHROOM co się nie jako gryzie w widokiem niemieckich żołnierzy. Przyszło mi do głowy, że mogło to być na jednej z wysp Normandzkich (Channel Islands). Co sądzisz? |
|
Powrót do góry |
|
|
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Sro Wrz 26, 2007 1:54 pm Temat postu: |
|
|
Niewykluczone, że rzeczywiście tam mogło zostać wykonane. |
|
Powrót do góry |
|
|
Klaus BOLS
Dołączył: 11 Paź 2007 Posty: 475
|
Wysłany: Sob Lis 03, 2007 12:08 am Temat postu: |
|
|
wrzucałem na odkrywce to i tu wkleje
_________________ GRH Kampfgruppe Hoffmeyer
Klaus w dom, Bóg w dom |
|
Powrót do góry |
|
|
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Sob Lis 03, 2007 11:30 am Temat postu: |
|
|
Klaus - dzięki serdeczne, bo to piękne zdjęcie! Nie dość, że dwóch łącznościowców (jak mi sie wydaje ten Gefreiter z tyłu też ma "błyskawicę") - to jeszcze mają "kanciaste" narameinniki!
Pozdrawiam
Hindus |
|
Powrót do góry |
|
|
Klaus BOLS
Dołączył: 11 Paź 2007 Posty: 475
|
Wysłany: Sro Lis 07, 2007 5:07 pm Temat postu: |
|
|
znowu trochę nie na temat ale też łączność
zdjęcie z tego mojego albumu RAD _________________ GRH Kampfgruppe Hoffmeyer
Klaus w dom, Bóg w dom |
|
Powrót do góry |
|
|
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Sro Lis 07, 2007 6:02 pm Temat postu: |
|
|
No to nie zułenie jest łączność - a nawet raczej zupłenie nie jest łączność!
To jest polowa kancelaria mieszcząca się w jednym prznośnym kontenerze z szuladami i rozkładanym blatem - pokrywą. To co wygląda na okablowanie i to pnie drzewek i róża zatknięta za uchwyt.
Po za tym na tym zdjęciu dobrze widać obszycia munduru funkcjonariusza RAD'u stojącego w rozpiętek bluzie i na potwierdzenie cywilnego charaketu organizacji cywilny model puszki na maskę pgaz "Auer'a".
Pozdrawiam
Hindus |
|
Powrót do góry |
|
|
Klaus BOLS
Dołączył: 11 Paź 2007 Posty: 475
|
Wysłany: Sro Lis 07, 2007 8:38 pm Temat postu: |
|
|
no faktycznie radiostacja to nie jest, ale na fotce z wątku o pagonach z takiej samej skrzyni wychodzą kable do drga opartego o dach chałupy _________________ GRH Kampfgruppe Hoffmeyer
Klaus w dom, Bóg w dom |
|
Powrót do góry |
|
|
|