Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
oschutze
Dołączył: 29 Kwi 2007 Posty: 328
|
Wysłany: Sro Cze 18, 2008 10:39 pm Temat postu: |
|
|
a ten wentyl to po to zeby masło nie jełczało chyba? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Albert
Dołączył: 10 Wrz 2007 Posty: 201
|
Wysłany: Sro Cze 18, 2008 11:18 pm Temat postu: |
|
|
Tak to tropikalne maselniczki, z solniczką na górnym wieczku, ale jak to działało to nie mam bladego pojęcia! _________________ Es ist so schoen Soldat zu sein |
|
Powrót do góry |
|
|
Fallschirmjaeger
Dołączył: 18 Lip 2007 Posty: 234
|
Wysłany: Sro Cze 18, 2008 11:35 pm Temat postu: |
|
|
Eeeee sypie sie tam sol ktora konserwuje maslo a potazym zapobiega ciekaniu wody z organizmu z tego co zrozumialem. _________________ ΜΟΛΩΝ ΛΑΒΕ |
|
Powrót do góry |
|
|
AlexxG
Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 650
|
Wysłany: Sro Cze 18, 2008 11:41 pm Temat postu: |
|
|
Zdecydowanie sól i ostre przyprawy wspomagają zatrzymywanie wody w organiźmie, co zapobiega odwodnieniu, co jest bardzo ważne szczególnie w tropikach. Stąd pewnie ten pomysł z maselniczką DAK. _________________ "Neca eos omnes. Deus suos agnoscet" |
|
Powrót do góry |
|
|
Hainrich
Dołączył: 22 Sty 2008 Posty: 860
|
Wysłany: Czw Cze 19, 2008 12:37 am Temat postu: |
|
|
Dziekuje wszystkim za odpowiedz.
Przy poceniu traci sie duzo niezbednej soli z organizmu, najlepiej zas ja uzupelnic solac obficie jedzenie. Pewnie dlatego wiec ktos wpadl na pomysl by zolnierze mieli sol pod reka...
Spotkaliscie moze takie maselniczki na naszym rynku kolekcjonerskim? Jezeli tak, to jak ksztaltowaly sie ceny? _________________ Siehst Du den Spieß im Moore winken, wink zurück und laß ihn sinken.
Pioniere - durch Stahl und Beton.
Pionier 39: www, facebook |
|
Powrót do góry |
|
|
Fallschirmjaeger
Dołączył: 18 Lip 2007 Posty: 234
|
Wysłany: Czw Cze 19, 2008 12:53 am Temat postu: |
|
|
Tylko potluczone kawalki i byly tanie... _________________ ΜΟΛΩΝ ΛΑΒΕ |
|
Powrót do góry |
|
|
Stadler
Dołączył: 06 Kwi 2007 Posty: 672
|
Wysłany: Czw Cze 19, 2008 10:30 pm Temat postu: |
|
|
Spotkałem się z opinią, że to maselniczka, potem, że to solniczka.
Po co solniczka? Po to, żeby solić wodę. Po co solic wodę? Bo na pustyni żołnierz się poci, wydalając przy okazji sól. Niedobór soli prowadzi, oprócz zwiększonego wydalania wody, do inych zaburzeń. Dlatego sól na pustyni sie od wieków ceniło (nie wiem jak teraz, nigdy nie próbowałem kupić soli na pustyni :])
Z resztą solic można nie tylko wodę. Masło w maselniczce również.
Tak mi sie przynajmniej wydaje. Nie chce podważać niczyjego autorytetu w tej dziedzinie, po prostu tak MI się wydaje, że własnie tak jest całkiem logicznie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Hainrich
Dołączył: 22 Sty 2008 Posty: 860
|
Wysłany: Czw Cze 19, 2008 11:43 pm Temat postu: |
|
|
Tak, sol w upaly jest bardzo wazna, i pewnie o to chodzilo. Wiadomo, ze przed wyslaniem WH do Afryki trwaly zaawansowane prace nad ekwipunkiem, prowadzil je Instytut Tropikalny w Hamburgu. Kto wiec mogl lepiej przygotowac zolnierzy DAK niz oni. Pewnie nie zapomnieli i o soli. Chyba, ze jest to jakis wczesniejszy pomysl "praktycznego" narodu a po prostu w Afryce sie przydal. Temat ciekawy, i przyznam, ze zapragnalem miec taka maselniczke w kolekcji
Tak jak piszesz przy upalach sol jest b. wazna; pamietam, jak znajomy ktory zajmowal sie medycyna po upalnej rekonstrukcji na Woli w 2005 r. (koszule doslownie mozna bylo wyzymac i lala sie z niej woda; zardzewialy mi wtedy sprzaczki w szelkach!) zamowil w McDonaldzie frytki, i wsypal do nich polowe solniczki, argumentujac ze trzeba uzupelnic stracona sol, bo inaczej moze sie to zle skonczyc
Artykul na onecie o odpowiednim przygotowaniu sie do wyjazdu do Maroka:
Cytat: | Odwodnienie i niedobór soli może spowodować wyczerpanie z powodu nadmiaru gorąca. Należy powoli przyzwyczajać się do wysokiej temperatury, wypijać odpowiednią ilość płynów i nie narażać się na zbyt duży wysiłek fizyczny. Niedobór soli objawia się zmęczeniem, sennością, bólami i zawrotami głowy oraz bolesnymi skurczami mięśni. | Coz wiec byloby z takiego Soldata : > _________________ Siehst Du den Spieß im Moore winken, wink zurück und laß ihn sinken.
Pioniere - durch Stahl und Beton.
Pionier 39: www, facebook |
|
Powrót do góry |
|
|
Fallschirmjaeger
Dołączył: 18 Lip 2007 Posty: 234
|
Wysłany: Czw Cze 19, 2008 11:48 pm Temat postu: |
|
|
Heini należy pamiętać że Niemcy mieli przecież kolonie w Afryce (np. Kamerun) wiec mieli już doświadczenie ktore mogli wykorzystać wiec w przygotowywaniu ekwipunku nie musieli uciekać się do pomyslow i błądzenia po omacku. Beduini codziennie jedzą łyżkę soli. _________________ ΜΟΛΩΝ ΛΑΒΕ |
|
Powrót do góry |
|
|
AlexxG
Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 650
|
Wysłany: Pią Cze 20, 2008 12:14 am Temat postu: |
|
|
No i w czasie I wojny światowej doświadczyli niewygód walk w tym dość ekstremalnym terenie. Polecam książkę "Afryka Wschodnia 1914-1918" Pawła Brudka z serii Historyczne Bitwy. Idealna publikacja to napewno nie jest, ale ogólnie temat niszowy. Z resztą podczas obu wojen Niemcy szykowali się do przejścia przez Iran i Afganistan do Indii... i to nie tylko na papierze i w głowach planistów. Tak więc temat walki w tropikach musieli mieć i empirycznie i naukowo opracowany. _________________ "Neca eos omnes. Deus suos agnoscet" |
|
Powrót do góry |
|
|
Hainrich
Dołączył: 22 Sty 2008 Posty: 860
|
Wysłany: Pią Cze 20, 2008 1:17 am Temat postu: |
|
|
Tak, tak pamietam Chocby slynna piosenka Afrika Korps, Heia Safari, powstala wlasnie u Afrika-Kaempferow podczas I wojny swiatowej. _________________ Siehst Du den Spieß im Moore winken, wink zurück und laß ihn sinken.
Pioniere - durch Stahl und Beton.
Pionier 39: www, facebook |
|
Powrót do góry |
|
|
Hainrich
Dołączył: 22 Sty 2008 Posty: 860
|
Wysłany: Sro Lut 11, 2009 2:43 am Temat postu: |
|
|
mario33 napisał: | bakelitowy pojemnik na mydło (oryginał) |
Ta sliczna bakelitowa mydelniczka z napisem "Seife" wchodziła na regulaminowe wyposażenie torby lekarskiej WH (tej wykonanej z jasno brązowej, wpadającej w pomarańczowy skóry, noszonej na pasku przez ramię z zamknięciem na kluczyk). Widziałem ją już kilkakrotnie w torbach z nietkniętą zawartością. _________________ Siehst Du den Spieß im Moore winken, wink zurück und laß ihn sinken.
Pioniere - durch Stahl und Beton.
Pionier 39: www, facebook |
|
Powrót do góry |
|
|
esko
Dołączył: 08 Mar 2009 Posty: 7
|
Wysłany: Pon Mar 09, 2009 8:16 pm Temat postu: |
|
|
Takie tam jeszcze...
opatrunek os., lozantyna 1940 Gr. i temblak
tu jeszcze z potnikiem (HBA 1938) i niezbędnik (HMZ39)
Pzdr. |
|
Powrót do góry |
|
|
Hainrich
Dołączył: 22 Sty 2008 Posty: 860
|
Wysłany: Pon Mar 09, 2009 10:53 pm Temat postu: |
|
|
Kolego Esko, to trzecie opakowanie na pierwszym zdjeciu to nie temblak, ale skompresowany bandaz muslinowy (M.S = Muellstreifen). Na wyposazeniu sanitariuszy, lekarzy, apteczek w pojazdach itp. _________________ Siehst Du den Spieß im Moore winken, wink zurück und laß ihn sinken.
Pioniere - durch Stahl und Beton.
Pionier 39: www, facebook |
|
Powrót do góry |
|
|
esko
Dołączył: 08 Mar 2009 Posty: 7
|
Wysłany: Pon Mar 09, 2009 11:09 pm Temat postu: |
|
|
Racja Hainrich,
Temblak jest bardzo podobnie konfekcjonowany ale oznaczony literą B. jak binde .
Inna sprawa że jest tutaj napisane: muellstreifen, ale ja zwyczajnie nie przeczytałem tego.
Dzięki za sprostowanie
Pozdr |
|
Powrót do góry |
|
|
|