Forum ---=== Forum GRH Panzer-Lehr ===--- Strona Główna ---=== Forum GRH Panzer-Lehr ===---
Grupa Rekonstrukcji Historycznej Panzer-Lehr
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ekwipunek osobisty żołnierza Wehrmachtu
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ---=== Forum GRH Panzer-Lehr ===--- Strona Główna -> Barwa i broń Wehrmachtu -> Wyposażenie i uzbrojenie Wehrmachtu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Klaus BOLS



Dołączył: 11 Paź 2007
Posty: 475

PostWysłany: Wto Lut 01, 2011 5:39 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem






A o to "Przyjaciel pomocnik" mojej roboty. Szkoda że nadruku nie ma zbytnio jak stworzyć.

_________________
GRH Kampfgruppe Hoffmeyer


Klaus w dom, Bóg w dom
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Kuba



Dołączył: 21 Gru 2007
Posty: 62

PostWysłany: Wto Lut 01, 2011 7:49 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Klaus , świetna robota Smile
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
schtz.Jan



Dołączył: 25 Kwi 2011
Posty: 3

PostWysłany: Wto Lip 03, 2012 11:43 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

witam!
mnie się wydaje ,że SS-mann z tego zdjęcia (http://img84.imageshack.us/img84/3357/zd3nr7.jpg) ma nóż okopowy TS-136 z wyrytymi przez siebie kreskami na rękojeści (ja mam na przykład oryginalny bagnet z drewnianymi rękojeściami gdzie też żołnierz sam sobie wyrył z jednej strony kreski a z drugiej kratkę)

pozdrawiam
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Hindus
Administrator


Dołączył: 21 Lis 2006
Posty: 7905

PostWysłany: Wto Lip 03, 2012 12:00 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
ma nóż okopowy TS-136

Nie jest wykluczone, że rzeczywiście też żołnierz Waffen-SS, miał jeden z popularnych w ówczesnym okresie modeli niemieckich noży szturmowych, ale określenie TS-136 jest nomenklaturą powojenną wprowadzoną przez dostawców replik tych noży!

Pozdrawiam
Hindus

_________________
„…Dlaczego uparcie nosz? krawat w warunkach polowych? Bo hitlerowiec w krawacie jest mniej awanturuj?cy si?!...”
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
brylu



Dołączył: 15 Maj 2016
Posty: 3

PostWysłany: Nie Maj 15, 2016 10:31 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Austriackie papierosy KORSO
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
kiler



Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 306

PostWysłany: Nie Lis 27, 2016 3:09 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Odkopuję z lekka przykurzony temat, żeby zapytać o pewna nurtująca mnie kwestię: wiadomo, że każdy żołnierz posiadał (a przynajmniej powinien posiadać) takie rzeczy jak maszynka do golenia, pędzelek, szczoteczka do zębów, pasta, mydło itp. Gdzie i w czym konkretnie nosił przy sobie te wszystkie rzeczy? Wiem, że niektórzy posiadali te ładne etui zapinane na suwak, gdzie wszystko ładnie się mieściło, ale wydaje mi się, że był to przedmiot raczej oficerski, trudny do noszenia w chlebaku. Spotkaliście się może w jakiejś instrukcji z konkretnymi zaleceniami gdzie nosić te przedmioty? Może jakieś woreczki, itp. ?
_________________
Pozdrow
Przemek "kiler"
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Hindus
Administrator


Dołączył: 21 Lis 2006
Posty: 7905

PostWysłany: Pon Lis 28, 2016 9:01 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Wiem, że niektórzy posiadali te ładne etui zapinane na suwak, gdzie wszystko ładnie się mieściło, ale wydaje mi się, że był to przedmiot raczej oficerski, trudny do noszenia w chlebaku. Spotkaliście się może w jakiejś instrukcji z konkretnymi zaleceniami gdzie nosić te przedmioty? Może jakieś woreczki, itp. ?

Niekoniecznie tylko oficerski…Przedmioty do codziennej higieny żołnierz nabywał we własnym zakresie, za środki, które regularnie otrzymywał na ten cel - „Putzzeuggeld” – 5 RM (wyszczególniane w Soldbuchu jako składnik żołdu). Co sobie za to kupił to jego – ważne, żeby był czysty i ogolony. A na poważnie – w ofercie handlowej było wtedy dużo różnych wymyślnych malutkich zestawów, zawierających składane przybory do golenia (i nie tylko), które były mniejsze niż to charakterystyczne etui zapinane na suwak. Może wieczorem parę przykładów uda mi się wrzucić…
Inna sprawa była z mydłem, które jako produkt pochodzący z tłuszczu, był ściśle reglamentowany (przydział był również wpisywany do Soldbucha, a pod koniec wojny poświęcano mu osobną, dodatkową stronę). Mydło mogło być przenoszone w niewielkim aluminiowym, a później bakelitowym pojemniku.
Pozdro
Hindus

_________________
„…Dlaczego uparcie nosz? krawat w warunkach polowych? Bo hitlerowiec w krawacie jest mniej awanturuj?cy si?!...”
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Falko



Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 115

PostWysłany: Pon Lis 28, 2016 2:29 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Na DEZ jest ciekawy artykuł poświęcony przedmiotom, które można było "znaleźć" w niemieckiej kieszeni. Dla tych co jeszcze nie widzieli:

http://www.dererstezug.com/german_pocket_litter.htm

plus wspomnienia z Normandii

http://www.dererstezug.com/VetWegner.htm

_________________
"Fajny na Pan granat w tych kaloszach"
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Hindus
Administrator


Dołączył: 21 Lis 2006
Posty: 7905

PostWysłany: Pon Lis 28, 2016 5:28 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Przemek, zgodnie z obietnicą zdjęcia niemieckich golideł i mydelniczek:


Ten zestaw jest wyjątkowo fajny, moim zdaniem:





Pozdro
Hindus

_________________
„…Dlaczego uparcie nosz? krawat w warunkach polowych? Bo hitlerowiec w krawacie jest mniej awanturuj?cy si?!...”
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
kiler



Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 306

PostWysłany: Wto Lis 29, 2016 9:48 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wielkie dzięki za fajne fotki Michał.

Dalej mnie jednak nurtuje, gdzie np. była noszona szczoteczka do zębów , którą raczej należało utrzymać w czystości, a która po każdym użyciu była jakiś czas mokra. Każdy Landser miał etui? Angole mieli tzw. washroll, Rosjanie tez mieli oddzielne materiałowe etui na te przybory (inna sprawa, że wydano tego minimalne ilości, więc i tak nosili gdzie popadło).

Zakładam, że takie rzeczy noszono w chlebaku. W Deutsche Soldaten na 263 stronie jest taki woreczek z zielonym paskiem i jakiś metalowy pojemnik, ale nie wiem na ile to prawda a na ile wyobraźnia autora. Może po prostu zawijali to wszystko w ręcznik/ścierkę i pakowali do chlebaka?

_________________
Pozdrow
Przemek "kiler"
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ---=== Forum GRH Panzer-Lehr ===--- Strona Główna -> Barwa i broń Wehrmachtu -> Wyposażenie i uzbrojenie Wehrmachtu Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5
Strona 5 z 5
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz dołączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać plików na tym forum