---=== Forum GRH Panzer-Lehr ===---

marian · Dołączył: 19 Mar 2007 Posty: 47

Też o tym wcześniej myślałem, tylko nawet nie podzieliłem się z nikim tym pomysłem, bo sądziłem że dostępność takiego aparatu byłaby poza naszym zasięgiem (tu jestem kompletnym laikiem - nie wiem jakie aparaty są "trochę podobne", a jakie "wiernie imitujące oryginał).

Zdjęcia mógłby robić ten z patrolu, który w czasie walki będzie strzelał (czyli nie Maciek i nie Ty Hindus - przepraszam nie wiem jak ma na imię) Embarassed

ponieważ on najmniej jest narażony na "uszkodzenia" (nie pada, nie znosi rannego)

Hindus · Administrator Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905

Też myślę, że właśnie Radek mógłby robić zdjęcia. A co do „nie pada” to tutaj jest kolejna sprawa do przedyskutowania. Zgodnie z zasadami poruszania się na polu walki (zwłaszcza w terenie odkrytym jakim będzie jezdnia i chodnik ulicy) Niemcy po otworzeniu do nich ognia powinni właśnie paść na ziemię, a dopiero potem szukać dogodnego ukrycia. Zobaczymy jak to będzie można rozegrać na miejscu, ale uważam, że gdy tylko pada pierwszy strzał (Maciek dostaje w brzuch – bo rozumiem, że skoro Maciek nie zgłosił uwag to sprawę odgrywania przez niego rannego uważam za zamkniętą Smile

, pozostali Niemcy padają na ziemię i dopiero z takiej pozycji otwierają ogień do chłopaków z ruchu oporu. Ja osobiście chciałbym unikną sceny iście z „Rambo”, gdy bohater stoi na wyprostowanych nogach frontem do przeciwników i strzela do nich z biodra Smile

Miluś · Dołączył: 20 Mar 2007 Posty: 15

No tutaj to masz rację !!Żadnych Rambo!!!! Jesteście frontowym wojskiem więc pewne zachowania weszły Wam w krew.Powinniście zachować się zgodnie z regulaminem.Inna sprawa to chlopcy z AK (no bo przecież nie AL) myślę że powinno być widać brak wyszkolenia i noszelancję ( np.próba zdobycia broni od rannego Niemca).Oczywiście to wszystko nadrabiamy brawurą.

lezak · Dołączył: 20 Mar 2007 Posty: 3

...rozumiem, ze fotki bedzie cykał jeden z wojaków ale przed potycczka. w trakcie będzie strzelał a co do aparatu to może znaleść jakiś zupełnie zdezolowany i podgżać atmosferę spektakularnym roztrzaskaniem go o ziemie. Gdy zaskoczony strałami upuści go to podkreśli autentyzm akcji ( zaskoczony tyurysta)... co wy na to?

Hindus · Administrator Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905

Pomysł jest dobry tylko:
a) jeżeli roztrzaskać to w tej sytuacji nie może być zabytek (czyli aparat fotograficzny z okresu) tylko coś czego nie będzie szkoda,
b) jeżeli nie będzie to zabytek, to w takim razie musi być to coś na tyle przystającego do odtwarzanej epoki, żeby nie rzucało się w oczy za bardzo swoją nowoczesnością - i tu jest problem, ale myślę, że do pokonania.

Miluś · Dołączył: 20 Mar 2007 Posty: 15

Do rozbića to mam tylko Smienę 8M Very Happy

Hindus · Administrator Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905

Pewnie się nie zdziwisz, że ja też myślałem o rozwaleniu tego modelu - ale jak ją ubiorę w futerał od aparatu przedwojennego to chyba będzie sie nieźle prezentować Smile

Miluś · Dołączył: 20 Mar 2007 Posty: 15

Niech tak się stanie!! Z daleka nie będzie widać dokładnie a efekt będzie!!
To dla dobra sprawy poświęcę tak "cenny" egz.

Hindus · Administrator Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905

Witajcie,
ponieważ pogoda dzisiaj po południu dopisała – więc wybrałem się zaraz po pracy na miejsce naszej niedzielnej akcji z aparatem fotograficzny – niestety w pracy lepszego nie miałem, więc zdjęcia są takie sobie – ale w każdym razie coś widać.

Wszystkie fotki pleneru umieściłem na poniższej stronie:

http://panzerlehrdivision.tripod.com/

Pozdrawiam
Hindus