Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kurkow
Dołączył: 25 Kwi 2011 Posty: 17
|
Wysłany: Nie Sty 08, 2012 12:19 pm Temat postu: Mundur, wojenny czy nie? |
|
|
Bry dzień
Od razu przepraszam, bo dysponuję tylko jednym zdjęciem, które nie powala na kolana. Z jakiś czas będę w posiadaniu tego oto mundurka. Pytanie czy to wojenny ciuch i jaka to służba?
Widać, że trochę w życiu przeszedł, ale przy odrobinie dobrej woli będzie jeszcze cieszył oczy.
_________________ |
|
Powrót do góry |
|
|
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Nie Sty 08, 2012 11:01 pm Temat postu: |
|
|
Powojenna bluza NVA.. Zawilgocona mocno – przez co gabardyna pomarszczyła się brzydko… Widać ślady po odpruciu górnych kieszeni.
Pozdro
Hindus _________________ „…Dlaczego uparcie nosz? krawat w warunkach polowych? Bo hitlerowiec w krawacie jest mniej awanturuj?cy si?!...” |
|
Powrót do góry |
|
|
Kurkow
Dołączył: 25 Kwi 2011 Posty: 17
|
Wysłany: Pon Sty 09, 2012 10:55 am Temat postu: |
|
|
Kaplica...
No nic, dzięki za pomoc _________________ |
|
Powrót do góry |
|
|
Kurkow
Dołączył: 25 Kwi 2011 Posty: 17
|
Wysłany: Sob Sty 14, 2012 8:59 pm Temat postu: |
|
|
Pozwolę sobie zapytać jeszcze o ten mundurek:
http://allegro.pl/show_item.php?item=2048417091
Po tych plamkach patrząc nie chcę popełnić błędu. Nie zdjęto tego z jakiegoś trupa? Ewentualnie może ktoś to nazbyt ambitnie prał i kolor się rozmył?
Przy okazji w aukcji napisali, że to m43, ale (poprawcie mnie jeśli się mylę) mi to wygląda na m40. _________________ |
|
Powrót do góry |
|
|
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Sob Sty 14, 2012 10:03 pm Temat postu: |
|
|
To faktycznie są resztki bluzy M43 w wersji dla WH, ale skąd ona mogła zostać wyciągnięta ciężko powiedzieć. Dziwi brak dolnych kieszeni.
Pozdro
Hindus _________________ „…Dlaczego uparcie nosz? krawat w warunkach polowych? Bo hitlerowiec w krawacie jest mniej awanturuj?cy si?!...” |
|
Powrót do góry |
|
|
Kurkow
Dołączył: 25 Kwi 2011 Posty: 17
|
Wysłany: Sob Sty 14, 2012 11:22 pm Temat postu: |
|
|
Kurczaki, chętnie bym się pobawił we wskrzeszanie tej kurteczki, ale jak mam się przy tym rozchorować, to wolę nie ryzykować ;-/ _________________ |
|
Powrót do góry |
|
|
Stadler
Dołączył: 06 Kwi 2007 Posty: 672
|
Wysłany: Sob Sty 14, 2012 11:29 pm Temat postu: |
|
|
Przecież tą szmatą nawet się podłogi nie da umyć... szkoda czasu i funduszy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kurkow
Dołączył: 25 Kwi 2011 Posty: 17
|
Wysłany: Sob Sty 14, 2012 11:38 pm Temat postu: |
|
|
Jest wyzwanie, jest zabawa _________________ |
|
Powrót do góry |
|
|
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Sob Sty 14, 2012 11:41 pm Temat postu: |
|
|
Stadler ma rację - zniszczenia są już w niej tak dogłębne, że szkoda w nią inwestować czas i pieniądze...
Pozdro
Hindus _________________ „…Dlaczego uparcie nosz? krawat w warunkach polowych? Bo hitlerowiec w krawacie jest mniej awanturuj?cy si?!...” |
|
Powrót do góry |
|
|
Kurkow
Dołączył: 25 Kwi 2011 Posty: 17
|
|
Powrót do góry |
|
|
stankiew
Dołączył: 06 Sty 2011 Posty: 271
|
Wysłany: Nie Sty 15, 2012 12:06 am Temat postu: |
|
|
Szczerze mówiąc, mam mieszane uczucia |
|
Powrót do góry |
|
|
Kurkow
Dołączył: 25 Kwi 2011 Posty: 17
|
Wysłany: Pon Sty 16, 2012 10:11 am Temat postu: |
|
|
Kwestia gustu, ale ok.
Mimo wszystko jeśli mielibyście jakieś łachy, co do których "szkoda czasu i pieniędzy", to chętnie je przygarnę _________________ |
|
Powrót do góry |
|
|
|