---=== Forum GRH Panzer-Lehr ===---

Hindus · Administrator Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905

Stadler – tyle oleju ile w nie poszło to głowa mała – ale dzięki temu skóra rzeczywiście zrobiła się elastyczna i miękka, bo masz rację, że trzeba było je najpierw zakonserwować – stąd takie plamiste były przed czernieniem.
Cieszę się, że Ci się podobają – też uważam, że szkoda je zniszczyć przez intensywną eksploatację, dlatego posłużą mi tylko do czasu aż kupię buciory z ATF (ale dzięki temu na spokojnie pozbieram na nie pieniądze Smile

, a mam nadzieję, że w tym roku to nastąpi!

AlexxG · Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 650

Wiesz, potem to na dioramy jak znalazł. Wogóle to tak docelowo fajnie jest mieć dobrą kolekcję oryginalnego wyposażenia na dioramy właśnie, bo wtedy widzowie mają czas i okazję gruntownie się przyglądać detalom.

oschutze · Dołączył: 29 Kwi 2007 Posty: 328

Ja zdobyłem takie lacze: (mam saperki BW po konwersji, nie sa takie złe aż)

Hindus - a po co chcesz płacic drakonskie sumy za przesyłke itp do ATF skoro za 600 zł mozesz od reki zamowic kopie saperek w Hero? Mojem zdaniem te z atf maja dziwna bryłe ;/

Hindus · Administrator Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905

Oschutze bardzo ładne filcowe buciory masz! To są nasze powojenne?
Mnie osobiście właśnie bardziej podobają się saperki z ATF’u – ale ponieważ w obu wypadkach mówimy o butach nowych, nie rozchodzony to trudno jest ocenić, które z nich będą lepiej wyglądać po dłuższym użytkowaniu.
Z kosztami przesyłki nie ma problemu, bo będziemy robić większe zamówienie u nich, razem z kolegami z innej grupy. A ponieważ czekamy na kolejną wyprzedaż w ATF - wtedy saperki są nie za 199$, ale za 149$ - to całkowity koszt wyniesie w granicach 480 PLN za parę. Ale tak jak powiedziałem to jest plan przyszłościowy.

AlexxG – trafiłeś w sedno - właśnie z myślą o ekspozycjach statycznych te saperki postanowiłem kupić – bo rzeczywiście na bieganie po lesie szkoda ich. Co do dioram to zgadzam się, że wtedy zdecydowanie potrzebna jest wybitna dbałość o szczegóły. I choć osobiście przeciwny jestem (co często podkreślam) stosowaniu oryginalnych elementów wyposażenia i umundurowaniu w rekonstrukcji, w takich sytuacjach jest to niekiedy wręcz konieczne (jeżeli nie dysponujemy dobrymi replikami). Bo, jak napisałeś, widzowie gruntownie mogą się przyglądać detalom – a wielu z nich ma niekiedy większą wiedzę na ten temat od nas.
A do biegania mam na razie tak jak Oschutze przerobione buciory Bundeswehry.

oschutze · Dołączył: 29 Kwi 2007 Posty: 328

To nawet niezła cena - daj znac jak bedziecie zamawiac bo tez cos bym stamtad wzial a samemu nie mam parcia i szkoda mi kasy na wysyłke itp operacje.

Buciki powojenne zdaje sie, ale nie uzywane nawet, do tego 28,5 czyli idealnie mój rozmiar, trafione dosłownie w poniedzialem z alledrogo ;P

Hindus · Administrator Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905

Oshutze,
nie ma problemu – jak będziemy przygotowywać zamówienie to będę o Tobie pamiętał.
Widać, że ten poniedziałek był jakimś szczególnym dniem na Alledrogo, bo tego samego dnia ja swoje saperki tam wypatrzyłem Wink

Hindus · Administrator Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905

Na prośbę DI zamieszczam zdjęcia moich konwertowanych saperek Bundeswehry:

Horst · Dołączył: 19 Maj 2007 Posty: 9

Trochę ciężko mi idzie pastowanie...

Hindus · Administrator Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905

Cześć Horst!
Wiem, bo ja miałem ten sam problem Wink

Ja w końcu zastosowałem barbarzyńską metodę – najpierw posmarowałem je czarną pastą w płynie Kiwi – jak złapały kolor, to już konsekwentnie wcierałem normalną pastę w kremie.
Przynajmniej wiesz jak wyglądał jeden ze sposobów „kocenia młodego wojska” w Wehrmachcie Wink

Będziesz wszywał w cholewach taśmy pomagające wciąganie butów?

Pozdrawiam
Hindus

Horst · Dołączył: 19 Maj 2007 Posty: 9

Heh w Twoich butach to pół biedy - cholewki też masz odwrotne, a w mizdrę pasta łatwo wsiąka. U mnie cholewy są ze skóry licowej - jak widac efekt jest nijaki... ale jadę, za rok może sczernieją.
A taśmy sobie daruję Very Happy

michalczewski · Dołączył: 26 Lis 2006 Posty: 1344

Hindus też ma polskie saperki, u nas już chyba wszyscy je mają, niektórzy nawet po dwie pary Wink

Hindus · Administrator Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905

Dzisiaj spełniło się moje drugie rekonstruktorskie marzenie i wreszcie mam porządne buty! Dzięki uprzejmości Alberta (nie wiem stary jak ja Ci się zrewanżuje! Smile

stałem się posiadaczem repliki niemieckich Marschstiefli w wersji wczesnowojennej (czyli z dłuższą cholewą).
Przede wszystkim są bardzo wygodne – jak moje ulubione domowe kapcie Smile

- wykonane na zamówienie, więc dokładnie na wymiar mojej nogi. Zrobione są bardzo solidnie z dbałością o odwzorowanie wszystkich elementów typowych dla niemieckich saperek z okresu wojny (dla porównania na końcu załączam zdjęcie oryginalnych, nieużywanych (dlatego nieuczernionych) saperek wyprodukowanych dla Waffen-SS w czeskich zakładach „Bata” – z tym, że to jest wersja z krótszą cholewą). Nos buta ma charakterystyczny kształt dziobu rekina i wykonany jest mizdrą do wierzchu, cholewy zaś są tak szerokie, że mimo iż mam grubą łydkę spokojnie mogę za nie włożyć przysłowiowy granat (czego w saperkach BW niestety zrobić nie mogłem).
Para podkuta jest już kompletem polskich gwoździ.
Przede mną teraz żmudny proces czernienia nowych butów – ale taka praca to frajda dla każdego rekonstruktora Smile

Pozdrawiam
Hindus

StuG · Dołączył: 05 Lut 2008 Posty: 231

Witam,
Gratulacje! Buty pierwsza klasa! A jesli jeszcze szyte na wymiar to juz szkoda gadac Shocked

Pozdrawiam
Wojtek

Stadler · Dołączył: 06 Kwi 2007 Posty: 672

A czy czubek jest jakoś utwardzony?

Hindus · Administrator Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905

Nie, czub buta tak jak w oryginalnych niemieckich saperkach jest miękki.

Pozdrawiam
Hindus