Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yossarian
Dołączył: 28 Cze 2008 Posty: 2960
|
Wysłany: Wto Wrz 01, 2009 9:28 pm Temat postu: |
|
|
sebol13 napisał: |
Oto mój nowy nabytek,sygnowany hap w bardzo ładnym stanie.
Pozdrawiam |
Sebol ... gdzie Ty to wszystko trafiasz ??? Masz wehikuł czasu czy jak ? aż ślinka czasem leci jak coś wrzucasz pt "mój ostatni zakup" _________________
Historia uczy nas tylko jednego, ?e nigdy, nikogo i niczego nie nauczy?a. |
|
Powrót do góry |
|
|
sebol13
Dołączył: 24 Paź 2008 Posty: 1051
|
Wysłany: Wto Wrz 01, 2009 10:05 pm Temat postu: |
|
|
Yosarian71 napisał: |
Sebol ... gdzie Ty to wszystko trafiasz ??? Masz wehikuł czasu czy jak ? aż ślinka czasem leci jak coś wrzucasz pt "mój ostatni zakup" |
To proste!
Wystarczy pojechać na zlot militarny czy rekonstrukcję ,a tam również zjeżdżają się handlarze antyków,a że konkurencja duża to czasem można trafić coś za pół cenny jak np ten kompas.
Oczywiście pozostają jeszcze wystawki ale tu już nie jest tak tanio choć czasem się trafia gość co nie wie co ma i pcha za przysłowiowego funta.
No i ebay ale tu już zdecydowanie drogo i potem trzeba odpokutować (nadgodzinami).
Pozdrawiam _________________ "Bez wzgl?du na to, co si? stanie, ameryka?ska marynarka wojenna na pewno nie pozwoli si? zaskoczy?." - Frank Knox,sekretarz ds.marynarki 4.XII.1941r. |
|
Powrót do góry |
|
|
StuG
Dołączył: 05 Lut 2008 Posty: 231
|
Wysłany: Wto Wrz 01, 2009 11:18 pm Temat postu: |
|
|
...co tam nadgodziny. Sliczny kompas! Jak nowy _________________ Kazdy z nas jest ignorantem!
Oczywiscie kazdy w innej dziedzinie! |
|
Powrót do góry |
|
|
Yossarian
Dołączył: 28 Cze 2008 Posty: 2960
|
Wysłany: Sro Wrz 02, 2009 8:38 am Temat postu: |
|
|
sebol13 napisał: |
To proste!
Wystarczy pojechać na zlot militarny czy rekonstrukcję ,a tam również zjeżdżają się handlarze antyków
Pozdrawiam |
Chyba nie w naszej szarej rzeczywistości Takie rzeczy to chyba na zachód od Odry i dalej w tamtym kierunku się zdarzają _________________
Historia uczy nas tylko jednego, ?e nigdy, nikogo i niczego nie nauczy?a. |
|
Powrót do góry |
|
|
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Sro Wrz 02, 2009 9:07 am Temat postu: |
|
|
Cytat: | Takie rzeczy to chyba na zachód od Odry i dalej w tamtym kierunku się zdarzają |
Blisko - Sebol poluje na fanty w GB _________________ „…Dlaczego uparcie nosz? krawat w warunkach polowych? Bo hitlerowiec w krawacie jest mniej awanturuj?cy si?!...” |
|
Powrót do góry |
|
|
sebol13
Dołączył: 24 Paź 2008 Posty: 1051
|
Wysłany: Sro Wrz 02, 2009 11:32 am Temat postu: |
|
|
Wiem że może to zabrzmieć nierealnie w "szarej rzeczywistości" ale panowie może pomyślicie o wyjeździe na taki duży zlot międzynarodowy w przyszłym roku np. War&Peace 2010
http://www.warandpeaceshow.co.uk/
Wiem że taki wyjazd to znaczny koszt (sam 2 razy w roku jadę samochodem) ale was jest więcej niż 2 osoby,a bus wtedy wyjdzie taniej.
Na pewno trzeba taki wyjazd zaplanować trochę wcześniej i odłożyć pieniążków na wyjazd,jedzenie,+na fanty.
Ale na prawdę warto bo można "upolować" ciekawe rzeczy nie tylko militaria ale również książki,wierzcie mi mają tu je wspaniałe.
Daje wam temat do przemyślenia
Pozdrawiam _________________ "Bez wzgl?du na to, co si? stanie, ameryka?ska marynarka wojenna na pewno nie pozwoli si? zaskoczy?." - Frank Knox,sekretarz ds.marynarki 4.XII.1941r. |
|
Powrót do góry |
|
|
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Pon Sty 25, 2010 9:41 pm Temat postu: |
|
|
Przez zupełny przypadek wpadł mi w ręce oficjalny, katolicki modlitewnik (wraz ze śpiewnikiem) dla Wehrmachtu wydany w 1937 roku z rycinami Durer’a. Akurat mój egzemplarz uległ denazyfikacji – wyrwano pierwsze strony, na których było poświadczenie biskupa polowego Wehrmachtu Piusa Karkowskiego, że modlitewnik ten jest oficjalnie zatwierdzony na użytek armii. Był on dostępny dla żołnierzy i wręczany często jako prezent przez kapelanów.
Pozdro
Hindus _________________ „…Dlaczego uparcie nosz? krawat w warunkach polowych? Bo hitlerowiec w krawacie jest mniej awanturuj?cy si?!...” |
|
Powrót do góry |
|
|
StuG
Dołączył: 05 Lut 2008 Posty: 231
|
Wysłany: Pon Sty 25, 2010 11:10 pm Temat postu: |
|
|
Ciekawa rzecz. Tak samo jak ciekawym tematem jest sprawa wyznan w Niemieckiej armii z tego okresu _________________ Kazdy z nas jest ignorantem!
Oczywiscie kazdy w innej dziedzinie! |
|
Powrót do góry |
|
|
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Pon Sty 25, 2010 11:46 pm Temat postu: |
|
|
Otoż właśnie - muszę sięgnąć do niemieckiej encyklopedii powszechnej z 1941 roku - tam był podział wyznań w Niemczech w ujęciu statystycznym (co zapewne można by bez większego błędu przełożyć na sytuację w armii). Fakt, że dane prawdopodobnie są propagandowo zmanipulowane i udział ateistów będzie większy od realnej sytuacji, ale tego nie da się już zweryfikować...
Jutro postaram się sprawdzić.
Pozdrawiam
Hindus _________________ „…Dlaczego uparcie nosz? krawat w warunkach polowych? Bo hitlerowiec w krawacie jest mniej awanturuj?cy si?!...” |
|
Powrót do góry |
|
|
Hainrich
Dołączył: 22 Sty 2008 Posty: 860
|
Wysłany: Pon Sty 25, 2010 11:55 pm Temat postu: |
|
|
Das Handbuch der deutschen Infanterie z wydawnictwa Dorfler podaje, ze kapelani mieli na swoim "mszalnym" wyposazeniu 100 sztuk modlitewnikow Choc sadze, ze moze tu chodzic o ten popularniejszy wzor w kartonowej okladce, w wersjach dla dwoch wyznan. _________________ Siehst Du den Spieß im Moore winken, wink zurück und laß ihn sinken.
Pioniere - durch Stahl und Beton.
Pionier 39: www, facebook |
|
Powrót do góry |
|
|
Artur Wisent
Dołączył: 14 Sty 2010 Posty: 234
|
Wysłany: Sro Sty 27, 2010 6:20 pm Temat postu: |
|
|
Hindus dawno temu napisał: | W Waszym przypadku jest o tyle wygodniej, że w noszonych przez Was mundurach macie 4 zapisane kieszenie, gdzie można zmieścić sporo przedmiotów – a jak przyjrzycie się mundurom noszonym przez naszą grupę to zauważycie, że my takiego komfortu nie mamy (wewnątrz bluzy jest tylko jedna kieszeń, ale niezapisana)
Dlatego sporo rzeczy upycham do chlebaka, w którym przenoszę je zawinięte w lniane woreczki | Zastanawiam się jednak, jak ten problem rozwiązywano w realu. Wątpię bowiem, by naród tak do obrzydliwości praktyczny jakoś go nie rozwiązał. |
|
Powrót do góry |
|
|
hitler-sage
Dołączył: 05 Sie 2009 Posty: 51
|
Wysłany: Nie Lut 28, 2010 9:35 pm Temat postu: |
|
|
Niebardzo wiem gdzie umieścić to zapytanie ale wydaje mi się że ten dział będzie odpowiedni. Mianowicie nie bardzo wiem na jakie kolory malowano przyborniki do czyszczenia broni. Spotkałem się z wersją czarną, ale nie wiem czy występowały w kolorze Feldgrau? Mam fajny egzemplarz (G.Appel 1937)ale jego poprzedni właściciel zdarł z niego farbę papierem ściernym i nie wiem jak go pomalować. Jakieś sugestie? |
|
Powrót do góry |
|
|
Hainrich
Dołączył: 22 Sty 2008 Posty: 860
|
Wysłany: Nie Lut 28, 2010 9:58 pm Temat postu: |
|
|
Te wczesne chyba nie były malowane, tylko zdaje sie powlekane jakas warstwa metaliczna. Pozniej byl to np. panzergrau, rozne inne odcienie szarosci czy ostatecznie pod koniec wojny piaskowy... _________________ Siehst Du den Spieß im Moore winken, wink zurück und laß ihn sinken.
Pioniere - durch Stahl und Beton.
Pionier 39: www, facebook |
|
Powrót do góry |
|
|
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Nie Lut 28, 2010 10:34 pm Temat postu: |
|
|
Cytat: | Te wczesne chyba nie były malowane, tylko zdaje sie powlekane jakas warstwa metaliczna. Pozniej byl to np. panzergrau, rozne inne odcienie szarosci czy ostatecznie pod koniec wojny piaskowy... |
http://www.mp44.nl/equipment/rg34.htm _________________ „…Dlaczego uparcie nosz? krawat w warunkach polowych? Bo hitlerowiec w krawacie jest mniej awanturuj?cy si?!...” |
|
Powrót do góry |
|
|
hitler-sage
Dołączył: 05 Sie 2009 Posty: 51
|
Wysłany: Pon Mar 01, 2010 5:05 pm Temat postu: |
|
|
Vielen dank!
Myślałem, że on zdarł farbę bo przybornik jest podrapany, a tu wcale farby nie było |
|
Powrót do góry |
|
|
|