Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Albert
Dołączył: 10 Wrz 2007 Posty: 201
|
Wysłany: Pon Gru 24, 2007 10:48 am Temat postu: |
|
|
Poprostu nie było okazji, jeszczę się spotkać. Oczywiście, przy najbliższej zaistniałej sytuacji zbierzemy sie do ,,kupy'' ... bo w kupie siła.
Pozdrawiam też wszystkich Czerniakowców i nie tylko! _________________ Es ist so schoen Soldat zu sein |
|
Powrót do góry |
|
|
Losiu
Dołączył: 23 Cze 2007 Posty: 86
|
Wysłany: Pon Gru 24, 2007 11:29 am Temat postu: |
|
|
Oschutze, tu znajdziesz co nieco na temat mundurów holenderskich. http://www.leger1939-1940.nl/Uniform/start_uniform.htm
Znam jedną osobę z Holandii, która bawi się w rekonstrukcje i wie, gdzie dostać taki mundur, gdybyś był zainteresowany.
Pozdrawiam
Adam |
|
Powrót do góry |
|
|
oschutze
Dołączył: 29 Kwi 2007 Posty: 328
|
Wysłany: Pon Gru 24, 2007 11:36 am Temat postu: |
|
|
Albert - No właśnie, kwestia czasu ; )
Losiu - nooo lejesz miód na moje serce ; ) Doszyc taki kołnierzyk wykładany z feldgrau i dolne kieszenie... Odezwe sie za jakis czas |
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek
Dołączył: 16 Gru 2007 Posty: 87
|
Wysłany: Pon Gru 24, 2007 11:57 am Temat postu: |
|
|
Witam wszystkich z Kryski i Słowaków!
Sam miałem przydział do Kryski, najpierw grałem z kolegami w piłkę, a potem byłem łącznikiem na barykadzie od strony parku. Widzę że też dopisał kolega "kozak" Jak posłuchałem Was w autokarze, to stwierdziłem że jesteście jedną z najlepiej przygotowanych grup. A kiedy wpadliście na pomysł odtwarzania tej jednostki? W tamtym roku na PWPW, kozaków grali ludzie z grup odtwarzających SS/WH.
Pozdrawiam
Tomek |
|
Powrót do góry |
|
|
Albert
Dołączył: 10 Wrz 2007 Posty: 201
|
Wysłany: Sro Gru 26, 2007 1:44 pm Temat postu: |
|
|
Na PWPW trzon oddziału ROA też stanowił 3 Bastion Grolman, razem z AA7. Z tym, że w wtedy odtwarzaliśmy tylko piechotę ROA. W tym roku, natomiast poszliśmy dalej i udeżyliśmy w Kozaków.
Wszystko zaczęło sie właściwie na PWPW. Dostaliśmy propozycję odgrania częściowo tej formacji i przyjeliśmy ją. Załapaliśmy bakcyla i działamy coraz lepiej:) Duży wkład w to wszystko ma nasz najlepszy Kozak-Tenor; Mizer. Jego ulubowanie do spiewania nadwołżanskich pieśni pchnał nas w odtwarzanie wschodnich jednostek pomocniczych WH.
P.S. Dzięki za miłe słowa ! _________________ Es ist so schoen Soldat zu sein |
|
Powrót do góry |
|
|
oschutze
Dołączył: 29 Kwi 2007 Posty: 328
|
Wysłany: Pią Mar 07, 2008 11:48 pm Temat postu: |
|
|
wiem wiem foto jest parszywe ale uwage zwraca na wreszcie nowa tarczka naramienna kozakow kubańskich ; ) _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
AlexxG
Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 650
|
Wysłany: Sob Mar 08, 2008 12:11 am Temat postu: |
|
|
Świetny zestaw. Jeszcze tylko spodnie z lampasem i konia trzeba _________________ "Neca eos omnes. Deus suos agnoscet" |
|
Powrót do góry |
|
|
Bolter
Dołączył: 30 Sty 2008 Posty: 65
|
Wysłany: Nie Mar 09, 2008 1:34 pm Temat postu: |
|
|
Co do kwestii Kozaków polecam dzieło J.Piekałkiewicza pod tytułem "Wojna kawalerii 1939-1945" |
|
Powrót do góry |
|
|
Iwan
Dołączył: 26 Paź 2008 Posty: 7
|
Wysłany: Nie Paź 26, 2008 11:45 pm Temat postu: |
|
|
Witam Kolegów serdecznie,
Choć temat trochę podwiądł, wrzucę pewien "teaser" tych elementów, których oschutze nie prezentował...
Lepsze zdjęcia w dzień, ale to może już w zestawie z innymi interesującymi elementami |
|
Powrót do góry |
|
|
Iwan
Dołączył: 26 Paź 2008 Posty: 7
|
Wysłany: Sro Paź 29, 2008 12:22 pm Temat postu: |
|
|
Zgodnie z obietnicą.
Najpierw - szczegóły czerkieski.
Całość:
Jak widać, bieszmiet nie jest najlepszy - to pseudo-replika na bazie koszuli za 2zł z lumpeksu, w której przerobiono kołnierz - jak trafią mi się lepsze zdjęcia oryginalnego bieszmietu, to się podmieni;
Pagony:
Produkcja 1958 rok, dla KGB - czyli identyczny zestaw barw, jak kawaleryjskie. Korpusówki również powojenne (różnią się nieco prześwitami w podkowie i rękojeściach dragonek), z jedynego, reprezentacyjnego konnego pułku Armii Sowieckiej. Dla jednostek służacych po stronie niemieckiej trzeba by podmienić na pagony ochotników i przesunąć guziki (na zdjeciu są założone blaszki zamiast jakichkolwiek porządnych guzików);
Ładownice napierśne:
Widoczne zbliżenie na"patrony" - dwa zostały wyjęte, żeby pokazać sposób wykonania imitacji...
Kubanka
Taka, jak i u Dawida, ale denko wykończone zgodnie z wzorami radzieckimi
Sam mundur to nie wszystko, jest jeszcze wyposażenie:
Dragonka wz. 1927
"Klasyczna" chińska szabelka, po odpowiednich modyfikacjach i przewleczeniu temblaka. Niestety, mimo zalet, bardzo "nosi" rękę przy cięciu i źle się układa na pasie - winę ponosi zbyt ciężka klinga, którą planuję za jakiś czas wymienić na kutą w pracowni;
Broń palna
Nietypowa jednostka z typową bronią wyglądałaby głupio trochę - dlatego postanowiłem wykonać powyższe PPD obr.38 g. Replika ( w zasadzie samo drewno i plastik, metalowe są tylko okucia kolby i pasa nośnego) ma imitację ruchomej rączki zamka, którą można ustawić w dowolnym położeniu (w tym "zabezpieczonym"), spust po naciśnięciu wraca na pozycję (mała sprężynka). W planach miałem wstawienie kompletnego mechanizmu ASG z plastikowego MP-40 - jak na razie, sprężyna jest za silna i tak czy siak nie daje się "załadować" repliki
Wkrótce trafią mi się nowe fanty, które również pofotografuję - m.in. papacha dońska, kindżał i portupieja do szabli. |
|
Powrót do góry |
|
|
Abdul-Majeed
Dołączył: 13 Gru 2008 Posty: 5
|
Wysłany: Sob Gru 13, 2008 10:22 pm Temat postu: |
|
|
A mogę spytać skąd wziąć lub kto potrafi uszyć czerkieskę? też zamierzałem sobie taką sprezentować _________________ لا اله الا الله |
|
Powrót do góry |
|
|
Iwan
Dołączył: 26 Paź 2008 Posty: 7
|
Wysłany: Pon Gru 15, 2008 4:33 pm Temat postu: |
|
|
Czerkieski można sprowadzać z np. Front of Russia. Ja swoją szyłem samodzielnie, opierając się na zdjęciach (swoją drogą, przydałoby się gdzieś stricte "kozackie" forum...). Myślę, że ze względu na wielość wzorów i pewną dowolność, zlecenie szycia krawcowi nie jest najgorszym pomysłem.
Kolejne zdjęcia - nie wszystko mam pod ręką, ale...
Papacha kozaka dońskiego:
Kulbaka kawaleryjska radziecka, wzór zdaje się 1885; produkcja współczesna (prawdopodobnie lata 80-90):
Oryginalna, carska terlica takiej kulbaki - różni się m.in. sprzączkami umieszczonymi na przedzie ławek, dodatkowym uszkiem na lewej ławce i kompletem sygnatur - zarówno na drewnianych, jak i metalowych elementach. Jak widać na zdjęciach, nie ma oryginalnego obszycia, dodatkowo, ławki ze starości zaczęły pękać od dołu
Munsztuki rosyjskie - ten bez łańcucha ma chyba jakieś szczątkowe sygnatury, ale ze względu na zużycie ma wartość wyłącznie historyczną. Drugi jest w stanie użytkowym. Różnią się też detalami wykonania - ten zużyty jest zrobiony delikatniej, w miejscach, gdzie łączą się metalowe elementy, ma wyprofilowane łuki.
I, żeby zaspokoić Aleksa, "całostka", aczkolwiek jeszcze ze starym rzędem (polskim):
|
|
Powrót do góry |
|
|
Abdul-Majeed
Dołączył: 13 Gru 2008 Posty: 5
|
Wysłany: Pon Gru 15, 2008 7:40 pm Temat postu: |
|
|
Zdjęcia piękna
Zamierzam sobie uszyć taką czerkieskę (chyba też czarną), ale nie zamierzam jej używać do pokazów, ani jako munduru, tylko jako elegancki strój świąteczny (na piątek do meczetu - jestem muzułmaninem).
Mówiłeś, że nie wiesz jak wygląda beszmet. jest bardzo podobny do indysko-pakistańsko-bengalsko-awgańskiej kurty czy kamizu, tylko krótszy takie kurty można czasem kupić na allegro lub... w ciucholandzie
wygląda mniej więcej tak:
a tu można kupić
http://allegro.pl/item507615871_kameez_pareo_indyjskiexxl.html _________________ لا اله الا الله |
|
Powrót do góry |
|
|
Iwan
Dołączył: 26 Paź 2008 Posty: 7
|
Wysłany: Pon Gru 15, 2008 7:56 pm Temat postu: |
|
|
W sumie to w "międzyczasie" sprawa z bieszmietem się w miarę wyjaśniła, m.in. dzięki tym zdjęciom: http://rkka.ru/uniform/files/kaz3.htm
Dzięki za zwrócenie uwagi na kamizy, ale chyba zgodny z regulaminem bieszmiet i tak trzeba by szyć od podstaw - te na zdjęciach różnią się i przeróbka może być trudna.
Pozdrawiam,
BN |
|
Powrót do góry |
|
|
Abdul-Majeed
Dołączył: 13 Gru 2008 Posty: 5
|
Wysłany: Pon Gru 15, 2008 11:25 pm Temat postu: |
|
|
Dobra, a co ja mam zrobić biedny
Nie wiem kiedy teraz pojadę do Polski i nie wiem kiedy będę miał czas pójść do polskiego krawca, żeby mi uszył czerkieskę. Będę musiał czekać, chyba że ktoś mi uszyje i przyśle hihi, ale kto??? _________________ لا اله الا الله |
|
Powrót do góry |
|
|
|