|
---=== Forum GRH Panzer-Lehr ===--- Grupa Rekonstrukcji Historycznej Panzer-Lehr
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Steiner Gość
|
Wysłany: Sro Lut 27, 2008 8:38 am Temat postu: |
|
|
Wielkie dzięki!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
sturmann
Dołączył: 26 Kwi 2007 Posty: 56
|
Wysłany: Sro Lut 27, 2008 11:28 am Temat postu: |
|
|
Witam
Nie wszyscy odtwarzając jednostki waffen ss, tylko „robią Wikinga czy Germanię”. Pomimo, iż rzeczywiście, jak sama nazwa naszego stowarzyszenia wskazuje rekonstruujemy (a może bardziej staramy się rekonstruować żołnierzy dywizji Wiking, to szczególnie zwracamy uwagę na III batalion pułku Nordland złożony prawie w całości z ochotników fińskich. Ponadto część z nas odtwarza żołnierzy batalionu NARWA oraz 20.Waffen-Grenadier-Division der SS [estnische Nr. 1]. Członkowie naszego stowarzyszenia interesują się historią jednostek ochotniczych w wss i jeżeli mamy okazję podczas inscenizacji odtwarzamy właśnie te formacje. Podczas imprezy, jaka miała miejsce 1-go lutego br. w Toruniu wystąpiliśmy w roli żołnierzy 15.Waffen-Grenadier Division der SS [lettische Nr 1], jednostki, której pododdziały szkoliły się na toruńskim poligonie, a która następnie walczyła w okolicach Bydgoszczy oraz na Wale Pomorskim. Jeńcy pojmani właśnie na tych terenach przetrzymywani byli później w pobliskim stalagu (na Glinkach).
osobiście uważam, zę tema ochotniczych jednostek wss jest niezwykle ciekawy tak pod względem historycznym, jak również odmienności mundurowych.
Pozdrawiam sturmann _________________ Wie ein Fels im Meer |
|
Powrót do góry |
|
|
Bolter
Dołączył: 30 Sty 2008 Posty: 65
|
Wysłany: Pią Mar 07, 2008 11:01 am Temat postu: |
|
|
Kwestie Wikinga opisze tak: czy jest bo batalion fiński, niemiecki czy już nawet i zanzibarski to ma mniejsze znaczenie każdy widzi formację Wiking a nie III Batalion... Dla znawców jest to ciekawa kwestia jednakże dla 99% procent ludzi (rekonstruktorów też...)nie ma zadek różnicy pomiędzy batalionami Wikinga.
Co do oddziałów estońskich to nie mam żadnego ale (przynajmniej na razie he he..)
Odnośnie Łotyszy to jestem przeciwny bowiem była to banda morderców którzy na Wale Pomorskim zamordowali ponad 300 jeńców z oddziałów LWP....
temat oddziałów ochotniczych WF-SS jest niewątpliwie ciekawy natomiast zapomina się o wielu oddziałach WH które też są mało znane a bardzo interesujące... Ponadto musimy pamiętać że WF-SS miała liczebność 2,5% procent stanu WH, także w Polsce jest i tak za dużo jednostek SS patrząc pod względem merytorycznym.... |
|
Powrót do góry |
|
|
Fallschirmjaeger
Dołączył: 18 Lip 2007 Posty: 234
|
Wysłany: Pią Mar 07, 2008 12:02 pm Temat postu: |
|
|
Niestety Bolter piszesz nieprawdę o Łotyszach. Sprawa zostala juz dawno wyjasniona. Mordu dokonali Holendrzy z Kampfgruppe Scheibe z 23. Ochotniczej Dywizji Grenadierow Pancernych SS „Nederland" i każdy kto się odrobinę interesuje na poważnie tematem Waffen SS już o tym wie.
Swoja drogą to widze tu kalizm moralny. Rekonstrukcja Marokańczykow jest fajna bo mordowlai Włochów i niemców i nikt o tym nie wie a Lettland jest feee bo mordowali Polaków. Znaczy nie ważna jest kradzież tylko czyją krowę ukradziono?
Ja zasadniczo potępiam wszystkie zbrodnie niezależnie od tego kto ich dokonał. Nieważne czy to był Niemiec, Rosjanin, Francuz, Marokańczyk, Angol, Amerykanin czy też Polak (tak tak my tez nie jesteśmy święci). Zbrodnia to zbrodnia i zginął bezbronny człowiek. Ale z zakladaniem munduru nie mam prblemow bo nie utożsamiam się z tym ktory ten mundur nosił. _________________ ΜΟΛΩΝ ΛΑΒΕ |
|
Powrót do góry |
|
|
AlexxG
Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 650
|
Wysłany: Pią Mar 07, 2008 12:13 pm Temat postu: |
|
|
No wiesz, ale zło jest stopniowalne - czym innym jest zastrzelenie jeńca, a czym innym spalenie cywilów w kościele...
Osobiście nie mam nic do rekonstruktorów WF-SS (bo przecież o to chodzi, żeby przypominać ludziom o tym kto i co wyprawiał), o ile nie przekracza to pewnej granicy... rozumiem, że każdy ma ją pewnie różnie wyznaczoną, ale dla mnie imprezowanie po pijaku w tym mundurze w towarzystwie gwiazdki muzyki pop to było "za dużo", bo wg mnie rekonstrukcji historycznej nie powinno się mieszać z "karnawałem". _________________ "Neca eos omnes. Deus suos agnoscet" |
|
Powrót do góry |
|
|
Fallschirmjaeger
Dołączył: 18 Lip 2007 Posty: 234
|
Wysłany: Pią Mar 07, 2008 12:27 pm Temat postu: |
|
|
A niby czemu zlo jest stopniowalne i na jakiej zasadzie mieli bysmy to robic?
Uznaniowo? Wzaleznosci odciekzosci zadanej smierci? Amoze w zaleznosci od tego czy to swoj czy obcy? (tu akurat kali się klaniać)
Znam wielu sybirakow i kiedys jedna sybiraczka po powrocie z Oświecimia powiedziala ze tam to byl prawie ze luksus. Byly sciany, dach, lozka a ona na Syberii mieszkala w zieminace ktora sama wygrzebala. Wiec stopniujac zlo należy uznać że Auschwitz było mniejszym złem niż Łagry?
Może przyklad dośc jaskrawy ale pokazuje on dobitnie ze zło to zlo i nie powinno się go stopniowac i określac ktore bylo mniejsze a ktore wieksze. _________________ ΜΟΛΩΝ ΛΑΒΕ |
|
Powrót do góry |
|
|
AlexxG
Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 650
|
Wysłany: Pią Mar 07, 2008 12:50 pm Temat postu: |
|
|
Oczywiście masz rację, ale nie dokładnie o to mi chodziło. Jest przecież różnica między morderstwem a ludobójstwem - kryterium ilościowe. Od razu mówię, że nie chodzi mi o to, kto mordował, tylko na jaką skalę. Jest też ważne, czy dany czyn popełniono na rozkaz kogoś "z góry" (wówczas mamy do czynienia z mechanizmem zbrodniczego państwa), czy też była to "prywatna inicjatywa" jakiegoś małego oddziału (wówczas jest to zwykły bandytyzm). Ważna jest również reakcja przełożonych/państwa na wiadomość o takim czynie: czy dali chłopakom po orderze i awansie, czy kulę w łeb, albo przydział do karnej jednostki. _________________ "Neca eos omnes. Deus suos agnoscet" |
|
Powrót do góry |
|
|
Fallschirmjaeger
Dołączył: 18 Lip 2007 Posty: 234
|
Wysłany: Pią Mar 07, 2008 12:54 pm Temat postu: |
|
|
No to podam Ci przyklad:
Ginie 1200 jeńcow a oficer ktorego oddzial to zrobil mowie ze wykonczylby wiecej ale skonczyla sie amunicja. 60 lat po wojnie sprawa ta jest znana i omawiana tylko w waskim kregu historykow bo jak ktos o niej glosno powie to wiesza sie na nim psy, generalnie jednostke ktora tego dokonala uznaje sie za bohaterską.
Co to wg Ciebie jest? _________________ ΜΟΛΩΝ ΛΑΒΕ
Ostatnio zmieniony przez Fallschirmjaeger dnia Pią Mar 07, 2008 4:52 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
mario33
Dołączył: 10 Wrz 2007 Posty: 348
|
Wysłany: Pią Mar 07, 2008 1:58 pm Temat postu: |
|
|
Fallschirmjaeger napisał: | Co to wg Ciebie jest? |
Maczkowcy w Normandii... _________________ Es steht ein kleines, kleines Edelweiß
auf einer steilen, steilen Felsenhöh!
Kampfgruppe EDELWEIß, 1KP/100GJR
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fallschirmjaeger
Dołączył: 18 Lip 2007 Posty: 234
|
Wysłany: Pią Mar 07, 2008 2:24 pm Temat postu: |
|
|
Popsules mario, znajac jednostke i kraj nikt teraz nie napisze obiektywnie co o tym mysli.
Ja nawet nie mialem zamiaru podawac o kogo chodzi, poprostu bylem ciekawy jak obiektywnie ocenia to ludzie nie wiedzac o kogo chodzi. _________________ ΜΟΛΩΝ ΛΑΒΕ |
|
Powrót do góry |
|
|
Mauser98k
Dołączył: 25 Lip 2007 Posty: 295
|
Wysłany: Pią Mar 07, 2008 4:32 pm Temat postu: |
|
|
Moje obiektywne zdanie: 1200 bezbronnych jeńców na sumieniu to HAŃBA i w noszeniu munduru maczkowca powinno się być tak samo ostrożnym jak przy mundurze W-SS... Jestem w szoku.... |
|
Powrót do góry |
|
|
Fallschirmjaeger
Dołączył: 18 Lip 2007 Posty: 234
|
Wysłany: Pią Mar 07, 2008 4:59 pm Temat postu: |
|
|
Nie, nie trzeba być. Na dnich ułana w Poznaniu w 2005 roku w czasie rekonstrukcji starcia maczkowców z niemcami maczkowcy strzelali niemcom w AA7 w plecy i gawiedź wyła z zachwytu. Nikt nie zrobił nigdy z tego żadnego halo. _________________ ΜΟΛΩΝ ΛΑΒΕ |
|
Powrót do góry |
|
|
Mauser98k
Dołączył: 25 Lip 2007 Posty: 295
|
Wysłany: Pią Mar 07, 2008 5:17 pm Temat postu: |
|
|
Widocznie dla publiki to inna śmierć... Niestety... |
|
Powrót do góry |
|
|
AlexxG
Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 650
|
Wysłany: Pią Mar 07, 2008 5:41 pm Temat postu: |
|
|
Nic nie popsuł, bo akurat ta sprawa jest dość znana - rozmawialiśmy o niej choćby na forum www.dws.org.pl Generalnie dowody na to, że popełniono zbrodnię wojenną są dość miałkie. Fakt, że najprawdopodobniej dla tego, że nikomu wówczas nie zależało na skazywaniu Polaków. Dziś mamy zeznanie jednego i to nie bezpośredniego świadka - amerykańskiego oficera. Jego zeznanie, spisane blisko 50 lat po wojnie, sprowadza się do zdania, że polski oficer powiedział mu, że jeńców wszystkich nie doprowadził, bo ich nie ma i coś tam zdaje się pokazał na szyję, czy jakoś tak. Jest cała dyskusja na tamtym forum i nie chce mi się przytaczać wszystkich argumentów "za" i "przeciw". Zdziwię Cię: nie zakładam a priori, że Polacy nikogo nie mogli rozstrzelać. Podobnie "mówi się" i "pisze się", że Maczkowcy znęcali się w ten czy inny sposób nad tymi jeńcami z WF-SS, którzy mieli w "papierach" "służbę" w KL, albo udział w kampanii wrześniowej. _________________ "Neca eos omnes. Deus suos agnoscet" |
|
Powrót do góry |
|
|
Bolter
Dołączył: 30 Sty 2008 Posty: 65
|
Wysłany: Pią Mar 07, 2008 7:05 pm Temat postu: |
|
|
Koledzy teraz wkraczamy w kwestię dlaczego popełniono zbrodnię i czym jest ona usprawiedliwiona...
Nad niektórymi osobami np. ludźmi z Totenkopf, LSSAH, Polizei czy Prinz Eugen nie ma co płakać wszyscy wiemy dobrze kim byli i co robili była to w pewnym być może chorym sensie forma wymierzenia sprawiedliwości, jednakże ludzi ci zasługiwali na śmierć.
Polska publiczność niestety reprezentuje umysłowo głownie półmózgów bądź osoby których rozwój intelektualny zatrzymał się w wieku 8-latka... Stad nie ma sie co dziwić na rekcje radości ze strzelania w plecy...
Moja opinia na temat WF-SS jest taka: odtwarzać można, oczywiście jednakże trzeba wiedzieć kim byli ludzie których się odtwarza, jakie mieli zbrodnie na swym sumieniu.... Bycie rekonstruktorem WF-SS który to robi bo "sie mundur podoba" psuje opinię całemu odtwarzaniu WF-SS... Prawdopodobnie przez takich właśnie ludzi rekonstruktorzy WF-SS są postrzegani jako banda psycholi nazistów a nie jako ludzie odtwarzający historię... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz dołączać plików na tym forum Nie możesz ściągać plików na tym forum
|
Załóż bezpłatnie forum phpbb2 lub phpbb3 na Forumoteka.pl
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|