Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Sro Maj 21, 2008 9:48 am Temat postu: Hełmy niemieckie |
|
|
Wiem, że jest to temat rzeka i nie zamierzam jednym postem wyczerpywać zagadnienia. Dlatego liczę na Wasze ciekawe informacje i przede wszystkim zdjęcia hełmów, które wykorzystujecie do rekonstrukcji oraz macie w swoich kolekcjach.
Hełm niemiecki, ze względu na swój oryginalny kształt, był chyba najbardziej charakterystycznym elementem wyposażenia żołnierza Wehrmachtu / Waffen-SS.
Od razu na wstępie małe wyjaśnienie – w tym wątku na razie skupimy się na hełmach bojowych „rdzennie” Wehrmachtu – to znaczy, że nie będziemy teraz omawiać modeli będących adaptacjami hełmów austriackich, czy niemieckich w wersji M1918 (i w wersji M1918 z wycięciami na uszy), a tym bardziej hełmami paradnymi i ceremonialnymi. Po za tym na razie nie zajmiemy się również najciekawszymi moim zdaniem hełmami czyli wojsk spadochronowych II Rzeszy. Mam jednak nadzieję, że wątek Was zainteresuje i będziecie chcieli go kontynuować.
Modele M35, M40 i M42
W 1934 roku w Wehrmachcie rozpoczęto testy hełmów, które były by rozwinięciem i udoskonaleniem hełmów z okresu I WŚ, przy zachowaniu ich wyglądu. Wygrał projekt firmy Eisenhuttenwerke z Thale. OKW oficjalnie zaaprobowało projekt hełmu 25 czerwca 1935 roku. Hełm M 35 produkowany był w procesie wieloetapowego prasowania z arkusza blachy stali molibdenowej. Osobno montowano w hełmach kominki otworów wentylacyjnych. Krawędź dzwonu hełmu zawijana była do wewnątrz Hełmy wyposażano w fasunek model M31 z nowozaprojektowanym paskiem pod brodę (z podwójną sprzączką, a nie jak było w modelach pierwszowojennych ze sprzączką tulejkową) na aluminiowej obręczy. W czasie całej wojny wyprodukowano prawie 1.4 miliona egzemplarzy tego modelu. Ozdabiano go dwiema kalkomaniami: po lewej stronie orzeł narodowy po prawej trzy kolorowa tarcza w barwach narodowych.
Żołnierz straży granicznej w hełmie M35
Niemiecki hełm M40 wprowadzony został w marcu 1940 roku, jako efekt przeprojektowawania procesu produkcji i jego stopniowej automatyzacji. Pierwsze hełmy nowego wzoru ozdabiane były wyłącznie jedną kalkomanią z orłem narodowym po lewej stronie – od 1943 roku, na wniosek OKW zrezygnowano z nich w ogóle. Podstawową sprawą różniącą ten model od wcześniejszego wzoru (M35) były otwory wentylacyjne wytłaczane bezpośrednio w dzwonie hełmu, a nie montowane w postaci osobnych elementów – kominków.
Hełmy M40 otrzymywały fasunek na cynkowej obręczy drugiego typu, aczkolwiek najwcześniejsze egzemplarze wyposażane były również w fasunki na aluminiowych obręczach pierwszego typu. Ten typ niemieckiego hełmu produkowany był w latach 1940 – 1943.
Żołnierz Legionu Arabskiego WH w hełmie M40
Ostatnia zmiana w wykonaniu niemieckich hełmów z okresu II WŚ miała miejsce 6 lipca 1942 roku i była częścią generalnego planu dostosowywania produkcji przemysłowej do potrzeb wojennych. Na wniosek OKW zrezygnowano z zawijania brzegu hełmu tak jak miało to miejsce w modelach M35 i M40 – w ten sposób ograniczono ilość czynności wytwórczych. Od 1 sierpnia 1942 roku nowy model hełmu określany jako M42 wprowadzony został do seryjnej produkcji. Ten model hełmu produkowany był aż do początku 1945 roku, czyli do czasu gdy przemysł niemiecki nie został już kompletnie sparaliżowany przez alianckie naloty. Do 1943 roku hełmy M42 dekorowane były fabrycznie pojedynczą kalkomanią z orłem narodowym po lewej stronie pod wywietrznikiem – potem z powodów ekonomicznych i w celu podniesienia efektywności kamuflażu zrezygnowano z nich w ogóle.
Rommel dokonujący wizytacji umocnień Wału Atlantyckiego i broniących go jednostek – na pierwszym planie plecami do nas stoi żołnierz w hełmie M42
Jak już wyżej napisałem w hełmach M35, M40 instalowano fasunek M1931 na obręczy aluminiowej:
a w modelu M42 na obręczy cynkowej:
System fasunku w hełmach niemieckich był bardzo nowoczesny i w powiązaniu z faktem, że dzwony niemieckich hełmów produkowane były w kilku rozmiarach, powodował, że niemieckie hełmy były jednymi z najwygodniejszych w okresie II WŚ.
Dzwony niemieckich hełmów produkowane były w rozmiarach, do których dobrać można było fasunek w zakresie dwóch rozmiarów – a to znaczy, że do hełmu o rozmiarze:
60 wchodził fasunek 52 lub 53,
62 wchodził fasunek 54 lub 55,
64 wchodził fasunek 56 lub 57,
66 wchodził fasunek 58 lub 59,
68 wchodził fasunek 60 lub 61,
no i był jeszcze rozmiar dodatkowy dla żołnierzy z naprawdę dużą głową:
71 wchodził fasunek 62 lub 63.
A teraz najciekawszy, bo najbardziej ludzki aspekt związany z niemieckimi hełmami – czyli sygnatury. Żołnierze niemieccy teoretycznie w myśl regulaminu winni każdy element posiadanego wyposażenia i umundurowania opatrzyć sygnaturą ze swoimi danymi personalnymi – początkowo miały one specjalną ustaloną formę, ale później był to najczęściej podpis wykonany ołówkiem kopiowym, wiecznym piórem lub grawerka scyzorykiem / gwoździem, etc. Wynikało to przede wszystkim z dbałości żołnierza o powierzone mu wyposażenie i umundurowanie – dbałość ta zaś wymuszana była odgórnie – każdy element wyposażenia i umundurowania wpisywany były do książeczki wojskowej, a za jego utratę żołnierzowi groziły bardzo poważne kary (dlatego żołnierze niemieccy raczej nie rozstawali się z posiadanym sprzętem).
Dlatego też na oryginalnych hełmach niemieckich bardzo często spotkać można sygnatury ich właścicieli:
Pozdrawiam
Hindus _________________ „…Dlaczego uparcie nosz? krawat w warunkach polowych? Bo hitlerowiec w krawacie jest mniej awanturuj?cy si?!...” |
|
Powrót do góry |
|
|
mateusz94-39
Dołączył: 27 Sie 2007 Posty: 203
|
Wysłany: Pią Maj 23, 2008 10:33 pm Temat postu: |
|
|
Czołem Koledzy!
Ponieważ lada dzień oczekuje niedawno zakupionego przeze mnie hełmu a mianowicie niemieckiej m35 . W rekonstrukcji przyjął się fakt, że feldgrau i feldgrau. Pomyślałem, że pomaluje go najpierw w apfelgrun nalepie kalkomanie i następnie pociągnę wszystko feldgrau pędzlem. Chce uzyskać efekt prezentowanego hełmu tzn. piękne obłuszczenia spod których wydziera ładny apfelgrun. Chciałbym także uzyskać efekt tych zacieków ale boje się że będzie to odebrane w środowisku rekonstrukcyjnym jako "lipne" odnowienie hełmu. Aha zapomniałem dodać, że z pod farby będzie wydzierać kalka narodowa orzeł zostanie niezamalowany. To tyle.
Pozdrawiam
Mateusz _________________ Pozdrawiam
Mateusz
|
|
Powrót do góry |
|
|
oschutze
Dołączył: 29 Kwi 2007 Posty: 328
|
Wysłany: Sob Maj 24, 2008 6:15 am Temat postu: |
|
|
tylko na jaki okres chcesz taki hełm? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
mateusz94-39
Dołączył: 27 Sie 2007 Posty: 203
|
Wysłany: Sob Maj 24, 2008 7:55 am Temat postu: |
|
|
Hełm będzie na okres po 1939r. _________________ Pozdrawiam
Mateusz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shigella
Dołączył: 13 Sty 2008 Posty: 327
|
Wysłany: Nie Maj 25, 2008 5:06 pm Temat postu: |
|
|
Witam!
Mam w kolekcji taki hełm. Fasunek ma jak w niemieckich z dws, ale wydaje mi się, że jest to albo wersja paradna albo powojenna strażacka. Chciałbym sie dowiedzieć coś na jego temat. Z góry dziękuje za pomoc i pozdrawiam
_________________ Pozdrawiam,
Shigella |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeteufel
Dołączył: 17 Lut 2008 Posty: 645
|
Wysłany: Nie Maj 25, 2008 8:13 pm Temat postu: |
|
|
super dziwny.
Stal czy alu? wyglada na alu, i jeszcze ten rant na zewnatrz.. Malowanie farba mlotkowa... Tak jakby strazacki.
Dodatkowo ten dziwny fasunek, montaz i wentylatory. Super dziwny, stawiam na strazaka grubo powojennego. Fasunek daaleko odmienny od drugowojennego.
Na 2ws bym wogole nie stawial., od paradnego to mu bardzo daleko.
Poza tym wyglada jakby mial z tylu 2 otwory zaraz przy rancie. Na skorzany lub inny ochraniacz karku, co jeszcze bardziej wskazuje na strazaka. Z przodu zreszta tez stercza 2 nity.
Dodatkowo te dziwne 4 "szlufki" jakby na zamocowanie w/w oslony na kark, mocowanie podbrodka 4 miejscowe na rzemieniach...
Jako milosnik i posiadacz nowiusienkiego M42 generalnie odwaze sie na stwierdzenie ze nie jest to kompletnie 2wś. |
|
Powrót do góry |
|
|
Shigella
Dołączył: 13 Sty 2008 Posty: 327
|
Wysłany: Nie Maj 25, 2008 8:56 pm Temat postu: |
|
|
Witam!
Wydaje mi sie że alu albo tworzywo sztuczne, bo na stal za lekki jest. Kolorek i powłoka fabryczna. Widziałem kiedyś takiego na all i miał właśnie skórzany na karczek, ale sprzedawca też nic o nim nie wiedział Kupiłem go za grosze jako ciekawy i nietypowy hełm przypominający trochę te niemieckie z okresu dws A tak na marginesie to witam w klubie posiadaczy nowiuśkich M42
P.S.
Tak wygląda moje M42 na chwilę obecną (w trakcie renowacji):
_________________ Pozdrawiam,
Shigella |
|
Powrót do góry |
|
|
Stadler
Dołączył: 06 Kwi 2007 Posty: 672
|
Wysłany: Nie Maj 25, 2008 10:47 pm Temat postu: |
|
|
No tak, ale to jest M40 i bynajmniej nie nowiuśki... choć ładny |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon Maj 26, 2008 12:06 pm Temat postu: |
|
|
Stadler zaprawdę powiadam Ci hełm Shigelli to 100% m42. Jeszcze dzisiaj wstawię zdjęcia mojej m40/m35 bo na razie czeka na mnie na poczcie |
|
Powrót do góry |
|
|
mateusz94-39
Dołączył: 27 Sie 2007 Posty: 203
|
Wysłany: Pon Maj 26, 2008 12:08 pm Temat postu: |
|
|
Eh.. ten na górze to ja. przyzwyczaiłem sie to automatycznego logowania _________________ Pozdrawiam
Mateusz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Pon Maj 26, 2008 12:16 pm Temat postu: |
|
|
Tak, to na pewno jest M42.
Pozdrawiam
Hindus _________________ „…Dlaczego uparcie nosz? krawat w warunkach polowych? Bo hitlerowiec w krawacie jest mniej awanturuj?cy si?!...” |
|
Powrót do góry |
|
|
Shigella
Dołączył: 13 Sty 2008 Posty: 327
|
Wysłany: Pon Maj 26, 2008 12:56 pm Temat postu: |
|
|
Witam!
To jest M42, spójrz na ranty Nowiuśki w sensie, że świeżo zakupiony
_________________ Pozdrawiam,
Shigella |
|
Powrót do góry |
|
|
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Pon Maj 26, 2008 1:03 pm Temat postu: |
|
|
Shigella - znalazłeś jakies sygnatury wybite w środku? _________________ „…Dlaczego uparcie nosz? krawat w warunkach polowych? Bo hitlerowiec w krawacie jest mniej awanturuj?cy si?!...” |
|
Powrót do góry |
|
|
Shigella
Dołączył: 13 Sty 2008 Posty: 327
|
Wysłany: Pon Maj 26, 2008 1:36 pm Temat postu: |
|
|
Tak,
ET66 oraz 2253 Wszystko mam u dokumentowe zdjęciami
_________________ Pozdrawiam,
Shigella |
|
Powrót do góry |
|
|
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Pon Maj 26, 2008 1:47 pm Temat postu: |
|
|
A, no to pięknie _________________ „…Dlaczego uparcie nosz? krawat w warunkach polowych? Bo hitlerowiec w krawacie jest mniej awanturuj?cy si?!...” |
|
Powrót do góry |
|
|
|