Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wojak122
Dołączył: 29 Lip 2009 Posty: 114
|
Wysłany: Sro Sty 25, 2012 2:18 pm Temat postu: |
|
|
Jak skóra twarda, natrzyj parę razy lanoliną, sprawdzałem ten sposób i paski znów były elastyczne i miękkie. _________________ GRH Kampfgruppe Hoffmeyer
Stowarzyszenie Na Rzecz Zabytków Fortyfikacji "Pro Fortalicium" |
|
Powrót do góry |
|
|
Maciek
Dołączył: 05 Paź 2011 Posty: 123
|
Wysłany: Pon Lut 06, 2012 4:24 pm Temat postu: |
|
|
Witam! Mam pytanie do bardziej zorientowanych Otóż: posiadam zakrętkę aluminiową. Na tym "grzybku" na skórke jest osadzony taki stalowy pierścionek. Rozumiem że ten pierścionek jest po to aby włożyć na niego tą część uprzęży, aby łatwiej się obracała?? Pozdrawiam! |
|
Powrót do góry |
|
|
Stadler
Dołączył: 06 Kwi 2007 Posty: 672
|
Wysłany: Wto Lut 07, 2012 12:19 am Temat postu: |
|
|
Ten pierścionek był zakuty na otworze zrobionym w pasku. Po zanitowaniu na nim korka całość była nierozbieralna. |
|
Powrót do góry |
|
|
Maciek
Dołączył: 05 Paź 2011 Posty: 123
|
Wysłany: Wto Lut 07, 2012 2:54 pm Temat postu: |
|
|
Ok. Dzięki za info. Spróbuje założyć paski bez rozkuwania |
|
Powrót do góry |
|
|
Camillo
Dołączył: 07 Kwi 2010 Posty: 30
|
Wysłany: Wto Sie 07, 2012 3:58 pm Temat postu: |
|
|
Czy ktoś z szanownych kolegów uzdatniał do picia kokosa? Jeśli tak to czy można go spokojnie wygotować bez uszczerbku dla okleiny ? |
|
Powrót do góry |
|
|
Stadler
Dołączył: 06 Kwi 2007 Posty: 672
|
Wysłany: Wto Sie 07, 2012 5:55 pm Temat postu: |
|
|
Raczej nie można go wygotować. |
|
Powrót do góry |
|
|
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Wto Sie 07, 2012 9:03 pm Temat postu: |
|
|
Mnie się od samego zmoczenia fornir wypaczył... _________________ „…Dlaczego uparcie nosz? krawat w warunkach polowych? Bo hitlerowiec w krawacie jest mniej awanturuj?cy si?!...” |
|
Powrót do góry |
|
|
Radi
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 558
|
Wysłany: Wto Sie 07, 2012 9:33 pm Temat postu: |
|
|
Camillo napisał: | Czy ktoś z szanownych kolegów uzdatniał do picia kokosa? Jeśli tak to czy można go spokojnie wygotować bez uszczerbku dla okleiny ? |
wyszczotkować wstępnie szczotką do butelek- wypłukać- nasypać do środka kamieni akwariowych dolać wody -( około 1/2 pojemności) zakręcić korek i machać tak żeby kamyczki wyklepały całą niechcianą zawartość i osad ze ścianek- czas takiego piaskowania jest zależny d (zabrudzenia) czynność trzeba powtarzać zmieniając wodę aż do uzyskania czystej powierzchni wewnętrznej - na koniec przepłukać kilka razy -nalać spirytusu w celu dezynfekcji (podobno działa tez kwasek cytrynowy)
Swoją manierkę czyściłem w ten sposób od kilku lat piję z niej regularnie - mam się dobrze nie strułem i nigdy nie miałem przykrych niespodzianek natury gastrycznej _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stadler
Dołączył: 06 Kwi 2007 Posty: 672
|
Wysłany: Sro Sie 08, 2012 4:15 pm Temat postu: |
|
|
Kwasek cytrynowy ładnie wytrawia powierzchnię, uzuwając wiele dziwnych osadów.
Wodorotlenek sodu działa podobnie, dużo szybciej, ale jest niebezpieczny. No i amoniak się wydziela... |
|
Powrót do góry |
|
|
wojo44
Dołączył: 16 Gru 2009 Posty: 93
|
Wysłany: Pią Wrz 14, 2012 9:01 pm Temat postu: |
|
|
Chciałbym zaprezentować manierkę która dotarła do mnie w dniu dzisiejszym. Co prawda pierwotnie zlicytowałem zupełnie inna jakieś dwa miesiące temu, ale wynegocjowałem u sprzedającego dostarczenie innej.
Moja ma sygnaturę M6/1/37. Występuje tak na nakrętce jak i samej manierce. Materiał z której została wykonana to aluminium(?). Pokrowiec posiada posiada niewielkie uszczerbki, a skórzane paski ślady na powierzchni.
Wojciech
Zdjęcia:
[/img] |
|
Powrót do góry |
|
|
wojo44
Dołączył: 16 Gru 2009 Posty: 93
|
Wysłany: Wto Wrz 18, 2012 12:55 pm Temat postu: |
|
|
Cytat: | Kwasek cytrynowy ładnie wytrawia powierzchnię, uzuwając wiele dziwnych osadów. |
Przepraszam, że jest jeden post pod drugim ale chciałbym się więcej dowiedzieć o tej metodzie. Na razie swoją manierkę wygotowałem i mam do usunięcia taki delikatny nalot na ściankach. dziękuje z góry za wszelkie pomocne sugestie.
Wojciech |
|
Powrót do góry |
|
|
Messer
Dołączył: 01 Mar 2011 Posty: 90
|
Wysłany: Wto Wrz 18, 2012 1:40 pm Temat postu: |
|
|
Kwas cytrynowy powinien usunąć ten delikatny nalot na ściankach. Należy rozrobić go w ciepłej wodzie, wlać do manierki, zamknąć korek i potrząsać parę minut. Następnie wylać, przepłukać gorącą wodą i ew. czynność powtórzyć.
Koledze o nicku Stadler muszę przyznać rację w kwestii, że wodorotlenek sodu jest niebezpieczny, bo jest żrący i powoduje oparzenia na skórze, które trudno się goją. Ale, przy reakcji aluminium z wodorotlenkiem sodu wydziela się łatwopalny wodór, a nie amoniak. |
|
Powrót do góry |
|
|
wojo44
Dołączył: 16 Gru 2009 Posty: 93
|
Wysłany: Wto Wrz 18, 2012 8:18 pm Temat postu: |
|
|
W jakich proporcjach należy rozrobić kwasek? |
|
Powrót do góry |
|
|
remius
Dołączył: 17 Gru 2007 Posty: 2214
|
Wysłany: Wto Wrz 18, 2012 8:48 pm Temat postu: |
|
|
Ja z własnego doświadczenia stosuję do usuwania osadu z manierki, preparat do usuwania kamienia w czajnikach elektrycznych,który jest dostepny w m.in.:supermarketach pod nazwą "Exil".Stosuje go w stanie nierozcięczonym,zalewam manierkę na ok.kilka dni w zalezności od intensywności osadu.Jeśli są w manierce miejsca utlenione, to ten środek może "wyżreć " to miejsce i powstanie dziurka |
|
Powrót do góry |
|
|
aecjusz
Dołączył: 06 Paź 2012 Posty: 62 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Pon Gru 03, 2012 7:23 pm Temat postu: |
|
|
a jak wygląda kwestia uzdatniania manierki emaliowanej ?
Takie o to cudo kupiłem niedrogo na allegro, wygląda na replikę albo stan mint( ze względu na cenę podejrzewam że replika), środek czysty , bez rdzy.
Uprząż ładna, ale nie ogarniam w jaki sposób rozdzielić ją z korkiem, żeby ewentualnie móc go wygotować. Wiem, że ogólna zasada jest taka, że emaliowanych nie 'wskrzeszamy' ale tutaj stan jest idealny, nie ma w środku odpadającej rdzy ( chyba, że pod warstwą farby - ale kto by rozwalał manierkę żeby ją pomalować i sprzedać za 35 zł ) więc liczę na rady jak ją uzdatnić, z jak najmniejszą krzywdą dla jej wyglądu - bo nie wiem jak zareaguje farba na gotowanie i podobne zabiegi z użyciem chemii. |
|
Powrót do góry |
|
|
|