Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hindus Administrator

Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7873
|
Wysłany: Sro Cze 25, 2008 11:35 am Temat postu: Przygotowanie "Litzen" do naszycia na kołnierz |
|
|
Szczerze mówiąc naszywanie insygniów (wykonanych techniką BEVO) WH na kołnierz munduru, a przede wszystkim ich właściwe przygotowanie do tej czynności zawsze doprowadzało mnie do szewskiej pasji.
Dla tych wszystkich, którzy z problemem tym się zetknęli, a przede wszystkim dla tych, którzy dopiero się z nim zmierzą, poniżej zamieszczam obrazkową instrukcję, jak to zrobić właściwie.
Krok 1: Naszywka powinna być prosta, niepognieciona (wprasuj ją jeżeli tego wymaga):
Krok 2: Naszywka wykonana jest techniką maszynowego tkania – po jej obydwu stronach znajduje się podłużne miejsca gdzie nie ma wzoru i gdzie nitki tkaniny swobodnie się strzępią – przetnij je w połowie i pozwól się im oderwać od reszty tkaniny:
Krok 3: Posmaruj naszywkę od wewnętrznej strony bezbarwnym klejem uniwersalnym (lepiej nie „Kropelką”, bo ona za szybko schnie, a do tego miejsca trzeba będzie jeszcze coś przyczepić):
Krok 4: Wolne „nitki”, które powstały po nacięciu naszywki przyklej do posmarowanego klejem miejsca tak by między ich końcami, a krawędzią naszywki powstał kąt 45 stopni:
Krok 5: Teraz będzie nieco trudniej – końce naszywki trzeba będzie zawinać, a potem zagiąć jeszcze pod kątem identycznym z kątem pod jakim wykonane są „wcięcia” w naszywce (i końcówki kołnierza):
Pozdrawiam
Hindus _________________ „…Dlaczego uparcie nosz? krawat w warunkach polowych? Bo hitlerowiec w krawacie jest mniej awanturuj?cy si?!...”
Ostatnio zmieniony przez Hindus dnia Sro Sty 11, 2017 2:56 pm, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sylwia
Dołączył: 24 Sty 2021 Posty: 123
|
Wysłany: Nie Sty 24, 2021 7:54 pm Temat postu: Może Cię zaciekawi... |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mario33

Dołączył: 10 Wrz 2007 Posty: 348
|
Wysłany: Sro Cze 25, 2008 11:42 am Temat postu: ... |
|
|
Hindus, jesteś nieoceniony )))
Jedna uwaga - żelazko przyjacielem żołnierza tutaj. Po podklejeniu można RAZ przejechać żelazkiem - ale UWAGA - na minimum ciepła nastawić bo klej się rozpłynie albo co gorsza przeniknie na wierzch. _________________ Es steht ein kleines, kleines Edelweiß
auf einer steilen, steilen Felsenhöh!
Kampfgruppe EDELWEIß, 1KP/100GJR
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
AlexxG
Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 650
|
Wysłany: Sro Cze 25, 2008 12:10 pm Temat postu: |
|
|
Dodam jeszcze moje doświadczenie z naszywaniem Litzen na bluzę M36 od Sturma. Niestety podwykonawca Sturma zrobił moim zdaniem zbyt miękki kołnierz i naszycie "lusterek" wprost na nie nie da odpowiedniego efektu. Stąd warto jest podłożyć między Litzen a kołnierz niewielki kawałek szarego płótna, stosowanego w krawiectwie do usztywniania. Oczywiście kawałek musi być nieco mniejszy od Litzen, żeby szare nie wystawało. W ten sposób "lusterka" będą ładnie ułożone, a kołnierz - nieco bardziej sztywny. _________________ "Neca eos omnes. Deus suos agnoscet" |
|
Powrót do góry |
|
 |
Hindus Administrator

Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7873
|
Wysłany: Sro Cze 25, 2008 12:29 pm Temat postu: |
|
|
AlexxG – jeżeli chodzi o bluzę M36, to prawidłowo naszyte Kragenspiegeln winny być uprzedni umieszczone na podkładce z ciemnozielonego sukna, która właśnie wypełniona była fizeliną (czyli tym szarym płótnem, „…stosowanego w krawiectwie do usztywniania…”) – dzięki temu patki się nie zagniatały, a kołnierz był usztywniony – pisałem o tym w tym wątku:
http://panzerlehr.mojeforum.net/viewtopic.php?t=511&highlight=naszywanie
Dopiero po wprowadzeniu bluz mundurowych z kołnierzem w kolorze munduru (M40) Niemcy zaczęli odchodzić od tego rozwiązania – choć do końca wojny zdarzało się im naszywać „Lizen” na ciemnozielonym suknie na późniejsze bluzy (M42, M43).
Pozdrawiam
Hindus _________________ „…Dlaczego uparcie nosz? krawat w warunkach polowych? Bo hitlerowiec w krawacie jest mniej awanturuj?cy si?!...” |
|
Powrót do góry |
|
 |
Stadler

Dołączył: 06 Kwi 2007 Posty: 672
|
Wysłany: Sro Cze 25, 2008 12:59 pm Temat postu: |
|
|
Hm, oglądałem zdjęcia bluz M44 i dla kolegi z grupy Festung Breslau naszyłem tak:
Co do pracy z żelazkiem- trzeba uważać, bo niektóre BeVa sa zrobione ze 100% tworzywa sztucznego i sie zwyczajnie przy żelazku roztapiają  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Hindus Administrator

Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7873
|
Wysłany: Sro Cze 25, 2008 1:23 pm Temat postu: |
|
|
Stadler – jak wiesz jestem upier….wy więc czepnę się tego, że zostawiłeś na obszyciu za dużo „białego” miejsca od strony przodu kołnierza, przez co „paski” nie są na nim umieszczone centralnie – ale mnie się też tak raz przydarzyło – też sugerowałem się wykonaniem tych patek (miałem obszycia od tego samego producenta) i stąd ten błąd – ale generalnie „dają radę”
Ponieważ obecnie przygotowuję obszycia na moją bluzę HBT, więc gromadzę zdjęcia obszyć na oryginalnych egzemplarzach – oto kilka z nich:
Pozdrawiam
Hindus _________________ „…Dlaczego uparcie nosz? krawat w warunkach polowych? Bo hitlerowiec w krawacie jest mniej awanturuj?cy si?!...” |
|
Powrót do góry |
|
 |
Fallout

Dołączył: 24 Cze 2008 Posty: 122
|
Wysłany: Sro Cze 25, 2008 1:37 pm Temat postu: |
|
|
Ja również powoli przygotowuję się do obszycia swojej "habety", a twoje zdjęcia bardzo mi w tym pomagają
Jednakże mam do was pytanie: czy produkowano drelichowe pagony specjalnie do bluzy, czy zawsze brano pagony sukienne?
Pozdrawiam! |
|
Powrót do góry |
|
 |
Hindus Administrator

Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7873
|
Wysłany: Sro Cze 25, 2008 1:43 pm Temat postu: |
|
|
Cytat: | Jednakże mam do was pytanie: czy produkowano drelichowe pagony specjalnie do bluzy, czy zawsze brano pagony sukienne? |
Owszem produkowano, ale w niewielkich ilościach, w związku z tym w przeważającej większości przypadków noszono „normalne” naramienniki od wełnianych bluz polowych. Stąd obecnie oryginalne naramienniki HBT stanowią duży rarytas kolekcjonerski.
Pozdrawiam
Hindus _________________ „…Dlaczego uparcie nosz? krawat w warunkach polowych? Bo hitlerowiec w krawacie jest mniej awanturuj?cy si?!...” |
|
Powrót do góry |
|
 |
Fallout

Dołączył: 24 Cze 2008 Posty: 122
|
Wysłany: Sro Cze 25, 2008 1:58 pm Temat postu: |
|
|
Zasugerowany tym:
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Hindus Administrator

Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7873
|
Wysłany: Sro Cze 25, 2008 2:26 pm Temat postu: |
|
|
To zdjęcie ze strony Frozzer’a?
Jak powiedziałem – naramienniki takie były produkowane i wydawane żołnierzom do bluz HBT, ale nie były aż tak popularne na nich jak naramienniki od bluz wełnianych.
Pozdrawiam
Hindus _________________ „…Dlaczego uparcie nosz? krawat w warunkach polowych? Bo hitlerowiec w krawacie jest mniej awanturuj?cy si?!...” |
|
Powrót do góry |
|
 |
Fallout

Dołączył: 24 Cze 2008 Posty: 122
|
Wysłany: Sro Cze 25, 2008 2:30 pm Temat postu: |
|
|
Nie, znalazłem je bodajże na forum odkrywcy. W każdym razie dzięki za pomoc (przynajmniej taniej wyjdzie kupić sukienne, niż uganiać się za drelichem )
Pozdrawiam! |
|
Powrót do góry |
|
 |
Hindus Administrator

Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7873
|
Wysłany: Sro Cze 25, 2008 2:33 pm Temat postu: |
|
|
Cytat: | Nie, znalazłem je bodajże na forum odkrywcy. |
więc raczej na pewno to Frozzera!
Pozdrawiam
Hindus
P.S. Jak chcesz kupić ładne naramienniki M40 w barwie bronii artylerii na suknie feldgrau, to odezwij się do mnie na prv. _________________ „…Dlaczego uparcie nosz? krawat w warunkach polowych? Bo hitlerowiec w krawacie jest mniej awanturuj?cy si?!...” |
|
Powrót do góry |
|
 |
mario33

Dołączył: 10 Wrz 2007 Posty: 348
|
Wysłany: Sro Cze 25, 2008 2:38 pm Temat postu: ... |
|
|
to jeszcze ja z pytaniem:
temat związany z tropikalnymi elementami wyposażenia.
W skład takiego wyposażenia na terenie Afryki wchodziły, zgodnie z literaturą, naramienniki drelichowe piaskowe oraz litzen z unwersalnym waffenfarbe tj. pomarańczowym, jak na tym foto ze strony znanego producenta replik:
Czy to jest 'kosher' tez na inne teatry walki w basenie Morza Środziemnego ? Np we Włoszech ? Czy piaskowe naramienniki mozna stosowac z oliwkową bluzą lub koszulą ? _________________ Es steht ein kleines, kleines Edelweiß
auf einer steilen, steilen Felsenhöh!
Kampfgruppe EDELWEIß, 1KP/100GJR
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Hindus Administrator

Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7873
|
Wysłany: Sro Cze 25, 2008 2:48 pm Temat postu: |
|
|
Mario – dobre pytanie – i ja się na razie nie podejmuję odpowiedzieć na nie.
Jeżeli zaś chodzi o to:
Cytat: | Czy to jest 'kosher' tez na inne teatry walki w basenie Morza Środziemnego ? Np we Włoszech ? |
To odpowiem, że tak – z braku innych obszyć nawet na innych TDW po za basenem Morza Śródziemnego żołnierze nosili na swoich wełnianych bluzach obszycia tropikalne (orły, orły i kokardy na furażerkach, crusher’ach).
Pozdrawiam
Hindus _________________ „…Dlaczego uparcie nosz? krawat w warunkach polowych? Bo hitlerowiec w krawacie jest mniej awanturuj?cy si?!...” |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sylwia
Dołączył: 24 Sty 2021 Posty: 123
|
Wysłany: Nie Sty 24, 2021 7:54 pm Temat postu: Może Cię zaciekawi... |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jankes

Dołączył: 24 Sie 2008 Posty: 24
|
Wysłany: Sob Gru 06, 2008 1:33 pm Temat postu: Re: ... |
|
|
mario33 napisał: | Hindus, jesteś nieoceniony ))) |
Jeśli można, również podpisuję się pod tym stwierdzeniem Wielkie dzięki.
Pozdrawiam _________________ Pozdrawiam
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Forumoteka.pl to jedna z najstarszych platform oferująca bezpłatne fora dyskusyjne. Do tej pory założono na niej blisko 700 for, na których znajduje się ponad 60 tys. tematów. Użytkownicy napisali tutaj już blisko milion postów! Tym samym platforma jest znakomitym miejscem m.in. do wyrażania swoich opinii czy też stała się narzędziem do marketing szeptany.
Przeczytaj najnowsze artykuły:
Przedsiębiorco – sprawdź czy będziesz potrzebował #6Przedsiębiorco – sprawdź czy będziesz potrzebował #5Przedsiębiorco – sprawdź czy będziesz potrzebował #4