Forum ---=== Forum GRH Panzer-Lehr ===--- Strona Główna ---=== Forum GRH Panzer-Lehr ===---
Grupa Rekonstrukcji Historycznej Panzer-Lehr
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Puszka na maskę przeciwgazową wz. 1930/38 (Gasmaskenbüchse)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 20, 21, 22  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ---=== Forum GRH Panzer-Lehr ===--- Strona Główna -> Barwa i broń Wehrmachtu -> Wyposażenie i uzbrojenie Wehrmachtu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mauser98k



Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 295

PostWysłany: Czw Lut 14, 2008 10:49 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Czołgiem!
Wczesna pucha ( na zdjęciu nawet super wczesny typ robiony do 1937 roku)
http://militaria.neostrada.pl/zdjecia/maskawz36-5.jpg , wzmocnienia skórzane.

Późna pucha długa: http://militaria.neostrada.pl/zdjecia/maskawz30-1.jpg
Paski bez skórek, całe z party.

Pozdrawiam, Mauser 98k
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Hindus
Administrator


Dołączył: 21 Lis 2006
Posty: 7905

PostWysłany: Czw Lut 14, 2008 10:57 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja też przypuszczam, że wzmocnienia skórzane pasków charakterystyczne są dla początkowego okresu wojny, a potem z nich zrezygnowano ze względu na oszczędności materiałowe i czasochłonność pracy. Ale oczywiście mogę się mylić…

Pozdrawiam
Hindus

_________________
„…Dlaczego uparcie nosz? krawat w warunkach polowych? Bo hitlerowiec w krawacie jest mniej awanturuj?cy si?!...”
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
kiler



Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 306

PostWysłany: Czw Lut 14, 2008 4:48 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kiedyś na WAF ktoś wrzucił jeszcze paski z gumowanymi końcówkami, z datą 43 albo 44, już nie pamiętam dokładnie niestety.
_________________
Pozdrow
Przemek "kiler"
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
michalczewski



Dołączył: 26 Lis 2006
Posty: 1344

PostWysłany: Czw Lut 14, 2008 6:31 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Gumowane paski to chyba 41-43
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Sonder



Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 101

PostWysłany: Czw Lut 14, 2008 10:40 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

jeśli chodzi o wykończone skórkami, to ja mam np. kawałek sygnowany: LO 1942.

Tu fotki pasków, do wyboru do koloru...





Widać skórki i stalowe haki co sugeruje wojenną produkcję

Co do gumowanych- sygnowanych "ebd" to widziałem 42, i 43 na pewno a co do 44 wydaje mi się że też ale nie mam pewności...


Fotki z forum WAF

Pzdr.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
czesio



Dołączył: 10 Maj 2008
Posty: 52

PostWysłany: Sob Maj 10, 2008 3:16 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Na wstępie chciałbym się przywitać. Posiadam puszke na maskę przeciwgazową i mam z nią problem. Crying or Very sad Niby wygląda w porządku ale pojawiły się głosy że jest to kopia. Jak państwo uważają? Czy czesi robią już kopie takich puszek? Jest dobra czy nie?prosiłbym o uzasadnienia. Pozdrawiam Szymek


Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Shigella



Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 327

PostWysłany: Sob Maj 10, 2008 6:54 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam!
Uważam, że ta puszka jest oryginalna sadząc po sygnaturach i stanie zachowania oraz ogólnym wyglądzie. Z tego co się orientuję, to Czesi nie produkują jeszcze takowych replik. W Azji można dostać replikę, niestety miernej jakości.

_________________
Pozdrawiam,
Shigella
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Seeteufel



Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 645

PostWysłany: Czw Maj 15, 2008 11:21 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Hindus napisał:
Od dawna szukałem informacji na temat pokrowców kamuflażowych na puszki od masek przeciwgazowych Wehrmachtu – widziałem bowiem coś takiego na kilku fotografiach, ale zawsze na tyle słabej jakości, że nie do końca byłem pewny czy rzeczywiście jest to pokrowiec, czy po prostu malowanie.
Dzisiaj udało mi się znaleźć zdjęcia takiego pokrowca, wykonanego dla oddziałów Afrikakorps – po za kamuflowaniem puszki (zamiast piaskowego malowania), spełniał on jeszcze jedną istotną funkcję – zapobiegał w dużym stopniu nagrzewaniu się puszki, a co za tym idzie parcieniu gumowych elementów znajdującej się w środku maski przeciwgazowej:



No to ja sie pochwale ze posiadam takowy oryginalny pokrowiec, w kiepskim troche stanie ale jeszcze uzytkowy.
Troche sie rozlazi w kilku miejscach, bo material jest nasaczony na maxa jakims tluszczem. Poza tym wewnatrz wyglada jakby kiedys byl gumowany, ale szlag wie, moze to jakis syf po prostu, glowy nie dam.
Nie zakladam go na puche bo mi go szkoda.
Ale jakby ktos potrzebowal dokladniejsze zdjecia jak to cudo bylo uszyte, to wezme aparacik do reki i w wolnej chwili zrobie.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
StuG



Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 231

PostWysłany: Pon Maj 19, 2008 8:24 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam,
Bardzo fajna fotka. Dzieki Seeteufel! Jakis czas temu tez szukalem informacji na ten temat... no i bez powodzenia Sad
Jesli wiec mozesz wkleic zdjecia twojego pokrowca bedzie bardzo milo Wink
A tak z innej beczki to na zdjeciu widoczne jest tez pudelko lozantyny. Kiedys byl poruszany temat gdzie to diabelstwo trzymac? Moze tak jak na zdjeciu?? Chociaz w taki sposob latwo bylo by tabletki zgubic.
Pozdrawiam
Wojtek

_________________
Kazdy z nas jest ignorantem!
Oczywiscie kazdy w innej dziedzinie!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Hindus
Administrator


Dołączył: 21 Lis 2006
Posty: 7905

PostWysłany: Pon Maj 19, 2008 9:35 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Myślę, że akurat sposób umieszczenia opakowania lozantyny na powyższych zdjęciach niewiele ma wspólnego z realiami wojennymi - pewnie pudełeczko zostało wsunięte za trok tylko w celu efektownej prezentacji w kolekcji Smile

Przyłączam się do prośby StuG'a - jak mógłbyś Seeteufel wrzucić zdjecia swojego pokrowca, to było by super Smile

Pozdrawiam
Hindus

P.S. Seeteufel cały czas pamiętam o finalizacji naszej transakcji, ale nadal nie mogę znaleźć dogodnego momentu - dlatego mam prośbę do Ciebie o jeszcze trochę cierpliwości...

_________________
„…Dlaczego uparcie nosz? krawat w warunkach polowych? Bo hitlerowiec w krawacie jest mniej awanturuj?cy si?!...”
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Seeteufel



Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 645

PostWysłany: Pon Maj 19, 2008 11:13 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jak znajdę wieczorem chwilę to pyknę parę fotek i wkleję.

A a propos tego drugiego, to tak jak mówiłem Hindus, nie ma ciśnienia Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Stadler



Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 672

PostWysłany: Wto Maj 20, 2008 10:14 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Z tego co wiem krótko po wojnie w Zachodnich Niemczech produkowano i użytkowano puszki pgas właśnie w takich pokrowcach. Jak tylko dkopię foto to wstawię Very Happy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Hainrich



Dołączył: 22 Sty 2008
Posty: 860

PostWysłany: Wto Cze 10, 2008 12:10 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Reibert:
Cytat:
Kierowcy pojazdów silnikowych (z wyjątkiem kierowców opancerzonych wozów bojowych, dla których obowiązują rozkazy specjalne): pasek na ramię najpierw przewleka się przez kabłąk obok zawiasu wieczka, potem koniec zapina się na dolnym kabłąku. Zasobnik jest noszony jest na mocno skróconym, zawieszonym na szyi pasku nośnym, w poziomie,
na piersi i na wysokości ramion; wieczko zasobnika skierowane jest na prawo (zarówno położenie „marszowe” jak i w „gotowości przeciwgazowej”). W razie potrzeby pasek może zostać skrócony jak przy sposobie noszenia na plecach.


Moje pytanie:
Kiedys ktos pytal mnie o puszke na maske z przynitowanym w polowie jej wysokosci kablakiem/metalowa szlufka. Podobno przeznaczenie stricte dla motocyklistow, by nie wybili sobie zebow przy przewozeniu w opisany powyzej sposob (mialo by to sens: krotki pasek moznaby zaczepic o pas od przodu i napinajac pasek dlugi spowodowac, ze maska nie podkakiwalaby. Czy spotkaliscie sie z czyms takim?

Inne pytania:
1. Sprezyna rozporowa czesto znajdowana w pojemnikach na maske. Jakie bylo jej zastosowanie? Jakis szczegolny sposob jej zakladania do maski? W koszarach sprzety pgaz przechowywano obowiazkowo z osobnym, zamykanym na klucz pomieszczeniu /zolnierz mogl zachowac maske przy sobie, jezeli miedzy czasem cwiczen nie bylo wiecej niz 2 noce/. Czy sprezyne stosowano wtedy w celu utrzymania ksztaltu maski, czy tez w tych pomieszczeniach byly inne urzadzenia, a sprezyna miala przeznaczenie polowe?

2. Czy spotkaliscie sie z pojemnikami na maske malowanymi na kolor niebieskawy/blekitny? Trafila mi sie juz druga puszka ze sladami takiej farby (to nie podklad, jest na zielonej warstwie), i nie wiem co o tym myslec... Niestety nie moge teraz wykonac zdjecia, musze dostac lepszy sprzet bo moj aparat w komorce - nie wiedziec czemu Wink - tego nie lapie...


BTW.: po zdobyciu kolejnych archiwalnych zdjec Pionier-Bataillon 39 uznalem, ze w grupie bedziemy nosic na 1939 r. dlugie puszki /docelowo wersja bez "D"/. Okazalo sie, ze "nasz" Batalion byl w takowe wyposazony w 1939 r.

_________________
Siehst Du den Spieß im Moore winken, wink zurück und laß ihn sinken.

Pioniere - durch Stahl und Beton.
Pionier 39: www, facebook
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Hindus
Administrator


Dołączył: 21 Lis 2006
Posty: 7905

PostWysłany: Wto Cze 10, 2008 7:25 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Heinrich,
uściślając Twoje pierwsze pytanie – czy pisząc „sprężyna rozporowa” masz na myśli tą sprężynkę, która na dnie puszki przytrzymywała szmatkę do wycierania szkieł maski:


czy też rozpierak, który zapobiegał deformowaniu się twarzowej części maski w trakcie jej przechowywania w magazynie:



Ciekawa sprawa z tymi długimi puszkami w odtwarzanym przez Was pododdziale – że tak wcześniej jego żołnierze zostali w nie wyposażani…

Pozdrawiam
Hindus

_________________
„…Dlaczego uparcie nosz? krawat w warunkach polowych? Bo hitlerowiec w krawacie jest mniej awanturuj?cy si?!...”
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Hainrich



Dołączył: 22 Sty 2008
Posty: 860

PostWysłany: Wto Cze 10, 2008 12:12 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mam na mysli sprezyne przenoszona w pojemniku do maski. Te druga kiedys gdzies widzialem, ale zupelnie o niej zapomnialem. Druga pewnie bedzie wiec do uzycia w Gaschuetzgeraetekammer, czyli we wspomnianym pomieszczeniu przeznaczonym w koszarach do przechowywania sprzetu obrony przeciwgazowej...

Czy pierwsza sprezyna sluzyla tylko do przytrzymywania szmatki? Spotkalem sie z dwoma opiniami: ze do przytrzymywania szmatki (na tym forum) i ze do utrzymywania ksztaltu maski...

Przy okazji, jako ciekawostka: instrukcja uzycia maski glosi, ze po kazdym uzyciu maski maske nalezalo wytrzec sciereczka i wysuszyc machajac nia badz wieszajac w cieniu. Jest zastrzezone, ze przy chowaniu maski nie wolno chowac szmatki w maske, tylko musi ona koniecznie trafic na samo dno puszki. Nie ma jednak w Reibercie informacji o tych sprezynkach... Jestem w trakcie tlumaczenia rozdzialu o masce, wkrotce Wam go udostepnie...

Yuri - z tego co przeczytalem masz taka szmatke /ladny komplet!/. Czy wiesz moze, z jakiego mateiralu jest zrobiona? Bylbys w stanie podac wymiary? Fajnie byloby cos takiego miec w zasobniku, raz, ze realizm, a dwa ze nie chcialbym obic oryginalnego filtra...

Co do dlugich puszek - moze dlatego, ze to dywizja berlinska, i byli blisko koryta?
Dlugie puszki mozna spotkac na wrzesniowych zdjeciach, choc byla to oczywiscie wersja bez wybitego D /ta zdaje sie od 1941 r./; Stege ma dluga puche z pojemnikiem na wkladki odpatniajace sygnowanym 1939 r. /choc slyszalem opinie, ze te pudelka mogly byc montowane pozniej, to przeciez mija sie z celem sygnowanie pudelka 1939 jezeli puszka jest poziejsza, daty mialy w koncu jakis swoj cel - pewnie przy wymianach ekwipunku lub gdy okazalo sie, ze jakis rocznik jest felerny?/. Detal, jakim sie te wczesne dlugie puszki roznia to tez zamkniecie /choc wnosze to po kilku oryginalach jakie widzialem, a nie na podstawie jakichs danych producenta/ - we wczesnych nie ma ono tloczen z boku na oslonce sprezyny, ma tez mosiezny drucik. Choc te zamkniecia bez tloczen wystepowaly tez w puszkach z "D", to nie widzialem wczesnej puszki bez D z takimi tloczeniami.

_________________
Siehst Du den Spieß im Moore winken, wink zurück und laß ihn sinken.

Pioniere - durch Stahl und Beton.
Pionier 39: www, facebook
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ---=== Forum GRH Panzer-Lehr ===--- Strona Główna -> Barwa i broń Wehrmachtu -> Wyposażenie i uzbrojenie Wehrmachtu Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 20, 21, 22  Następny
Strona 2 z 22
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz dołączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać plików na tym forum