Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hermanos
Dołączył: 19 Paź 2011 Posty: 3
|
Wysłany: Sob Gru 31, 2011 6:17 pm Temat postu: |
|
|
Panowie czy lakier jest oryginalny i czy zdarzało się,że środek był nie malowany?
pzdr. _________________ "Zaszczytna ?mier? lepsza od haniebnego ?ycia"
Tacyt |
|
Powrót do góry |
|
|
stankiew
Dołączył: 06 Sty 2011 Posty: 271
|
Wysłany: Nie Sty 01, 2012 10:59 pm Temat postu: |
|
|
Lakier jest ok, natomiast środek puszkach był malowany.... |
|
Powrót do góry |
|
|
Bialy55
Dołączył: 01 Sie 2010 Posty: 280
|
Wysłany: Pon Sty 02, 2012 1:26 am Temat postu: |
|
|
Sama puszka była cała malowana, lecz jeśli posiadała ona aluminiowy wkład w środku to on oczywiscie malowany nie był
Skoro już jesteśmy przy temacie, co powiecie na to?:
http://allegro.pl/element-do-puszki-p-gaz-1942-r-i1981118678.html _________________ - "Gott mit uns"- ten napis widnieje na klamrach pasów niemieckich żołnierzy.
- Nie zauważyłem... |
|
Powrót do góry |
|
|
kobieras39
Dołączył: 16 Maj 2010 Posty: 91
|
Wysłany: Pon Sty 02, 2012 11:41 pm Temat postu: |
|
|
blachy wkłady, żeby nie było stalowe i aluminiowe nie były malowane acz lakierowane lub cynkowane , acz sama puszka była malowana _________________ Stabskp./Gren.Rgt.506
291. Infanterie Division |
|
Powrót do góry |
|
|
Ansturm
Dołączył: 18 Sty 2012 Posty: 3
|
|
Powrót do góry |
|
|
Slajmi130
Dołączył: 03 Wrz 2011 Posty: 148
|
Wysłany: Czw Sty 19, 2012 1:51 am Temat postu: |
|
|
Ani jeden ani drugi nie jest rewelacyjny. Jeśli jesteś przyparty do muru to brałbym z 1 linku bundeswehry i przerobił na wersję ze skórkami. No i okucia trzeba by było zmienić na lepsze. |
|
Powrót do góry |
|
|
bjar_1
Dołączył: 09 Gru 2009 Posty: 339 Skąd: MG
|
Wysłany: Czw Sty 19, 2012 9:01 am Temat postu: |
|
|
To się podczepię - więc u kogo można dostać dobre repro pasków nośnych do puszki (tak na 1944/45 rok)? _________________ Stabskp./Gren. Rgt. 506 |
|
Powrót do góry |
|
|
Shiman
Dołączył: 27 Gru 2009 Posty: 63
|
Wysłany: Czw Sty 19, 2012 6:01 pm Temat postu: |
|
|
Polecam wyrób kol. Sondera _________________ www.rawelin.org |
|
Powrót do góry |
|
|
stankiew
Dołączył: 06 Sty 2011 Posty: 271
|
|
Powrót do góry |
|
|
Florek666
Dołączył: 06 Maj 2011 Posty: 12
|
Wysłany: Pią Sty 20, 2012 1:16 pm Temat postu: |
|
|
Ja paski porobiłem sam.
Jak chce się komuś dłubać, to można tanim kosztem to wykonać.
1. Pasek parciany szerokość 20-25mm (kupiłem gdzieś na targu)
2. Skórki z paska skórzanego pod brodę z polskiego nocnika wz.50
3. Knopiki - pasmanteria
4. Okucia i szlufki z szelek od polskiego plecaka "kostki" (Kołobrzeg - Centrum Atrakcji Wojskowych ok. 2zł za komplet pasków) |
|
Powrót do góry |
|
|
Paulus44
Dołączył: 21 Sty 2012 Posty: 13
|
Wysłany: Sob Sty 21, 2012 8:06 pm Temat postu: |
|
|
Witam kolegów! Od dłuższego czasu przeglądam to forum i nie raz dużo się nauczyłem:). Kiedy natrafiłem na ten wątek postanowiłem się zalogować.Teraz zaczynam drugi rok działalności w grupie i postanowiłem w całości skompletować przeciwgazowe wyposażenie żołnierza. Posiadam bakelitowe pojemniki na losantynę i butelkę. Chciałbym je odnowić naklejając etykiety. I właśnie z tym pytaniem zwracam się do kolegów,czy są gdzieś wzory tych etykiet do wydrukowania? Kolejnym problemem jest też to że buteleczka posiada wybitą dziurę,czy dobrze by było zakleić ta dziurę i nakleić na nią etykietę??
Pozdrawiam Paulus |
|
Powrót do góry |
|
|
Paulus44
Dołączył: 21 Sty 2012 Posty: 13
|
Wysłany: Sob Sty 21, 2012 8:08 pm Temat postu: |
|
|
i jeszcze fotka |
|
Powrót do góry |
|
|
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Sob Sty 21, 2012 9:55 pm Temat postu: |
|
|
Cześć Paulus – witamy na naszym forum!
Buteleczkę na płyn do odkażania skóry, o ile rzeczywiście, chcesz nakleić na niego etykietę, zalepiłbym w tym miejscu poksyliną, przeszlifował i gotowe. Zakładam, że żadną substancją wypełniał go już nie będziesz.
O pojemnikach na lozantynę w płynie i w tabletkach rozmawialiśmy w osobnym wątku:
http://panzerlehr.mojeforum.net/viewtopic.php?t=29&highlight=odka%BFania
O ile na lozantynę tabletkach etykieta kiedyś była dostępna na stronie „Der Erste Zug” (teraz niestety ich strona zdechła – nie wiem co się dzieje), o tyle na tą w płynie niestety nie znalazłem naklejki…
Pozdro
Hindus _________________ „…Dlaczego uparcie nosz? krawat w warunkach polowych? Bo hitlerowiec w krawacie jest mniej awanturuj?cy si?!...” |
|
Powrót do góry |
|
|
Paulus44
Dołączył: 21 Sty 2012 Posty: 13
|
Wysłany: Nie Sty 22, 2012 8:50 am Temat postu: |
|
|
No właśnie tak myślałem żeby zakleić i oszlifować. Dzięki za radę.W niedługim czasie postaram się wkleić fotkę z efektów pracy |
|
Powrót do góry |
|
|
kiler
Dołączył: 13 Paź 2007 Posty: 306
|
Wysłany: Nie Sty 22, 2012 5:16 pm Temat postu: |
|
|
Hindus napisał: | Buteleczkę na płyn do odkażania skóry, o ile rzeczywiście, chcesz nakleić na niego etykietę, zalepiłbym w tym miejscu poksyliną, przeszlifował i gotowe. |
Te czerwone były na płyn do odkażania broni, do skóry były pomarańczowe. W załączniku wrzucam fotkę etykiety do Waffengiftungsmittela.
Hindus napisał: | O ile na lozantynę tabletkach etykieta kiedyś była dostępna na stronie „Der Erste Zug” (teraz niestety ich strona zdechła – nie wiem co się dzieje) |
U mnie śmiga normalnie. Tutaj jest etykietka do lozantynki:
http://www.dererstezug.com/PrintableLabels.htm _________________ Pozdrow
Przemek "kiler" |
|
Powrót do góry |
|
|
|