Nordzik
Dołączył: 21 Wrz 2009 Posty: 255
|
Wysłany: Sro Paź 21, 2009 8:18 pm Temat postu: |
|
|
Oczywiście, ja mam podobny problem, zapewne jest to replika firmy Sturm? Problem polega na tym że paski w sturmie są minimalnie dłuższe niż w iryginałach, a knopiki/haczyki(?) i które zapinamy paski zapinające nie mają wcięcia tak głebokiego jak w oryginałach. Sytuacja się poprawia gdy są wypełnione amunicją Problem jednak zmienszyl się po paru rekonstrukcjach, gdy się troche "wymiętosiły". Ja mam na to takie rozwiązanie, trochę pomaga, końcówki pasków zapinających wpycham pod pas głowny, trochę to trąca Rekonem ale przynamniej nie słyszę co 5 minut że mam którąś tam rozpięta ładownice.. |
|