Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
R.T.K. Gość
|
Wysłany: Czw Lip 31, 2008 9:08 pm Temat postu: Czapka z materiału maskującego Waffen SS |
|
|
Witam!
Szanowni Koledzy.
Rekonstrukcją zajmuję się już jakieś 18 lat, jednak inną epoką.
Dziś młodszy, początkujący rekonstruktor, zabił mi klina pytając o czapki kamuflażowe Waffen SS M42. Znalazł kilka ofert w internecie i się zagubił.
Podjąłem próbę rozwikłania tej zagadki, przejrzałem kilkanaście książek, setki zdjęć i nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi.
Pomijając kwestie kamuflaży na czapkach M42 znalazłem n/w warianty:
1. większość czapek bez oznaczeń;
2. metalowa czaszka Waffen SS;
3. Zielone BeVo z orłem na górze a czaszką poniżej;
4. w ofercie pewnego producenta, gdzie insygnia są naszyte jak w czapce polowej M43.
Nie chcę "rekruta" wbić na minę i udzielić mu informacji, które zaowocują wizytą jego fotki na pewnym forum w kategorii "rekonstrukcyjne dziwadła"
Czy ktoś zna zasady obszywania kamuflażowych czapek polowych?
Jakieś regulaminy, pisane i nie pisane zasady.
Z góry dziękuję za pomoc i wyrozumiałość.
PS. Czy jak ktoś ze względów fizjologicznych i budżetowych, zamiast zakupów na 1944 Militaria czy Lost Batallions, dokona zakupów Sturma, a jak nie będzie rozmiarów to u Pana F. lub Y. to wyląduję w "rekonstrukcyjnych dziwadłach"? |
|
Powrót do góry |
|
|
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Czw Lip 31, 2008 9:35 pm Temat postu: |
|
|
R.T.K. – witamy serdecznie na naszym forum!
Cytat: | Czy jak ktoś ze względów fizjologicznych i budżetowych, zamiast zakupów na 1944 Militaria czy Lost Batallions, dokona zakupów Sturma, a jak nie będzie rozmiarów to u Pana F. lub Y. to wyląduję w "rekonstrukcyjnych dziwadłach"? |
Wszystko zależy jakich zakupów dokona u wyżej wymienionych producentów – każdy z nich ma w ofercie bardzo ciekawe produkty, jak również takie, na których zakup raczej bym się nie zdecydował.
Odpowiedź zaś na pytanie merytoryczne pozostawiam Kolegom, którzy w tej materii się specjalizują.
Pozdrawiam
Hindus _________________ „…Dlaczego uparcie nosz? krawat w warunkach polowych? Bo hitlerowiec w krawacie jest mniej awanturuj?cy si?!...” |
|
Powrót do góry |
|
|
R.T.K. Gość
|
Wysłany: Czw Lip 31, 2008 9:40 pm Temat postu: |
|
|
Wielkie dzięki za szybką odpowiedź.
Szczegóły inwestycji opiszę później, najchętniej na priv, aby nie być posądzonym o kryptoreklamę lub antyreklamę
Teraz udam się do "słodkiej Francji" w celu odtworzenia zdolności bojowej: -) |
|
Powrót do góry |
|
|
wolfik
Dołączył: 06 Lut 2009 Posty: 28
|
Wysłany: Pon Mar 23, 2009 10:43 pm Temat postu: |
|
|
To w tym temacie i ja mam pytanko , czy istniały czapki polowe wykonane z materiału w groszek .mam taką kupioną wraz z innymi szpargałami ale spotkałem się z opinią że z tego akurat polówki nie były szyte,jak zatem jest faktycznie ? |
|
Powrót do góry |
|
|
henry99
Dołączył: 30 Lip 2007 Posty: 180
|
Wysłany: Pon Mar 23, 2009 11:34 pm Temat postu: |
|
|
Witam!
Pierwotnie czapki te miały być nosze bez oznaczeń, ale 1 grudnia 1942 roku H.Himmler wydał rozkaz, by następne partie posiadały insygnia dwukolorowe; żółte i zielone (na stronę jesienną i letnią). Później jednak odwołano ten rozkaz, ponieważ wydłużało to czas przygotowania czapki. Również trzeba pamiętać, że już wtedy rzeszy brakowało środków na tego typu "duperele". Żołnierze zaczęli na własną rękę przyczepiać insygnia, stąd ta różnorodność.
Odpowiadając na pytanie dotyczące czapek w kamuflażu Dot44: Nie występowały one, a przynajmniej nie zachowała się żadna taka czapka.
Dlaczego?
W końcowym okresie wojny (1944r.) brakowało już materiału na czapki, więc od tego roku były one głównie szyte z celt. Ponieważ nie wprowadzono celty w kamuflażu groszkowym, nie było też takich czapek. W teorii mógł ktoś sobie takową uszyć, ze starych spodni czy bluzy, ale nie radzę tak podchodzić do tematu
Podsumowując: Nie występowały czapki w kamuflażu Dot44. Czapka kamuflażowa nie musi posiadać żadnych insygniów, wedle własnego uznania możesz sobie na nią nanieść cokolwiek (metalową czaszkę, zwykłego totenkopfa + orła, tak samo z wersjami jesiennymi/letnim, trapez przeznaczony dla czapek M43 - z tym że nie widziałem na żadnym zdjęciu trapezu w wariancie jesiennym/letnim).
Oczywiście, nie jestem nieomylny może koledzy dodadzą coś, co pominąłem
Pozdrawiam
henry99 |
|
Powrót do góry |
|
|
wolfik
Dołączył: 06 Lut 2009 Posty: 28
|
Wysłany: Wto Mar 24, 2009 7:47 am Temat postu: |
|
|
Dzięki , to kolejna taka sama opinia , ja też nie spotkałem się z "groszkiem" na żadnym zdjęciu ani żadnej aukcji rzeczy oryginalnych.Zostanie zatem jako "ciekawostka" w mojej kolekcji. |
|
Powrót do góry |
|
|
lesiu
Dołączył: 20 Gru 2008 Posty: 32
|
Wysłany: Wto Mar 24, 2009 3:01 pm Temat postu: |
|
|
Jeżeli mogę się zapytać: Jaki kamuflaż czapki i pokrowca na hełm polecalibyście do munduru w groszki? |
|
Powrót do góry |
|
|
wolfik
Dołączył: 06 Lut 2009 Posty: 28
|
Wysłany: Wto Mar 24, 2009 3:03 pm Temat postu: |
|
|
ja mam "na składzie" pokrowiec na hełm również w groszki , czy to ta sama sytuacja co z polową czapką ? |
|
Powrót do góry |
|
|
oli_32
Dołączył: 16 Lut 2008 Posty: 32
|
Wysłany: Wto Mar 24, 2009 3:49 pm Temat postu: |
|
|
Pokrowce były szyte, ale przez krawców polowych. Jest takie zdjęcie z (jak mnie pamięć nie myli) Normandii z czerwca 1944 młodego żołnierz 12 Dywizji SS Hitlerjugend z MG-42 w takim pokrowcu. |
|
Powrót do góry |
|
|
wolfik
Dołączył: 06 Lut 2009 Posty: 28
|
Wysłany: Wto Mar 24, 2009 3:58 pm Temat postu: |
|
|
aha , czyli nie do szafy ale czasem nawet do użytku, dzięki za info |
|
Powrót do góry |
|
|
michalczewski
Dołączył: 26 Lis 2006 Posty: 1344
|
Wysłany: Wto Mar 24, 2009 4:02 pm Temat postu: |
|
|
Do groszków polecam hełm z drucianą siatką. A z czapek coś z sukna. |
|
Powrót do góry |
|
|
wolfik
Dołączył: 06 Lut 2009 Posty: 28
|
Wysłany: Wto Mar 24, 2009 4:04 pm Temat postu: |
|
|
ok, zastosuję się , dzięki za informacje |
|
Powrót do góry |
|
|
RTK
Dołączył: 31 Lip 2008 Posty: 524
|
Wysłany: Nie Gru 20, 2009 12:37 pm Temat postu: |
|
|
Przeglądając książkę o 5PzD W-SS "Wiking" trafiłem na takie zdjęcie.
Niestety papier lipny i do tego nie mam skanera
Ciekawa czapka i sposób noszenia insygnii.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Talvi
Dołączył: 24 Lut 2009 Posty: 109
|
Wysłany: Pon Gru 21, 2009 10:42 am Temat postu: |
|
|
Witam,
jeśli chodzi o doczepienie metalowego totenkopfa do czapki kamuflażowej (choć także do sukiennych) - była to częsta praktyka w Waffen-SS (m.in. wśród Finów, Estończyków), którą można tłumaczyć chyba jedynie dążeniem do żołnierskiego szpanu
Natomiast sam krój tej czapeczki jest zaiste ciekawy - musiała być szyta na zamówienie lub "feldgemacht".
Pozdrawiam _________________ Spieß der 3.Kp./I/SS-Standarte "Germania"
GRH Wiking |
|
Powrót do góry |
|
|
Albert
Dołączył: 10 Wrz 2007 Posty: 201
|
Wysłany: Pon Gru 21, 2009 6:48 pm Temat postu: |
|
|
oli_32 napisał: | Pokrowce były szyte, ale przez krawców polowych. Jest takie zdjęcie z (jak mnie pamięć nie myli) Normandii z czerwca 1944 młodego żołnierz 12 Dywizji SS Hitlerjugend z MG-42 w takim pokrowcu. |
Jak najbardziej mogły zostać uszyte przez krawców polowych. Co do czapek w grocha, to jest tylko jedno znane zdjęcie furażerki uszytej z materiału groszkowego. Jej posiadaczem jest Leon Degrelle i można je zobaczyć w ostatnim wydaniu ,,Frontu Wschodniego''. Zdecydowaną przesadą było wyposażenie statystów filmu ,,Upadek'' w pokrowce właśnie w kamuflażu groszkowym. Dlatego moim zdaniem, stosowanie czapek i pokrowców w grocha... to lekko mówiąc kicha. Jest masa innych kamuflaży, które można stosować. _________________ Es ist so schoen Soldat zu sein |
|
Powrót do góry |
|
|
|