|
---=== Forum GRH Panzer-Lehr ===--- Grupa Rekonstrukcji Historycznej Panzer-Lehr
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
michalczewski
Dołączył: 26 Lis 2006 Posty: 1344
|
Wysłany: Sro Gru 13, 2006 2:10 pm Temat postu: Buty |
|
|
Witam.
Może trochę o butach.
Temat często traktowany w Polsce “po macoszemu” lub traktowany w stylu “byle by podeszwa była skórzana” a bywa ze jeszcze gorzej.
Oczywiście są dwie możliwości, saperki albo trzewiki. Buty w formie trzewika i integralnego wysokiego spinacza skórzanego raczej nie pasują do odtwarzanego przez nas okresu.
Saperki:
Wiele osób w polskiej rekonstrukcji nie wie nawet jak wyglądają oryginalne buty tego typu.
Nie trzeba mieć jednak takiego farta jak Łukasz , wystarczy bardzo dogłębna analiza zdjęć a na tym polega nasze hobby: fotki, fotki, fotki, oraz oryginały, oryginały, oryginały, Wiadomo nie jest to tanie hobby.
Niestety wiedza naszych (na szczęście nie wszystkich) rodzimych rekonstruktorów w tym zakresie ogranicza sie do ogólnego określenia typu butów: “no takie z wysoką cholewa no i oczywiście czarne”-oczywiście .
Wiadomo ze wymagania techniczne “saperek” zmieniały sie wraz z biegiem czasu (o tym już na naszej przyszłej stronie) ale ogólny charakterystyczny kształt noska, podeszwy , cholewy i sposób szycia pozostał ten sam (oczywiście poza małymi wyjątkami,o tym tez na stronie).
Foty oryginałów doda Łukasz a jak nie to znajdą się one na, wiecie gdzie .
Do naszych celów nadają sie następujące buty:
1. Saperki z www.atthefront.com można je zobaczyć w następujący sposób: klikamy na link następnie “german”->”footwear->”jackboots”.
2. Jeszcze ładniejsze http://www.lostbattalions.com/german33-45/bootrepros/jackboots.html -ogromna cena.
3. Powojenne polskie saperki juchtowe które maja ogromna przewagę cenową.
Kolor:
Na stronie atthefront widać przykład czernienia butów. Saperki dostarczane były do jednostek jednak w kolorze naturalnym i dopiero tam były one czernione na wiele sposobów, kilka z nich to:
1. wielokrotne (“bardzo wielokrotne”) pastowanie butów czarną pastą, jest to oczywiście ulubiony sposób każdego feldfebla
2. można oczywiście zrobić to też barwnikiem. Jest to juz bardziej zabawa dla rekonstruktorów, którzy nie maja “szczęścia” trafić do niemieckich koszar a ich czas jest zbyt cenny aby nie posiłkować sie takim prostym i szybkim sposobem .
Jednym zdaniem: sposób dla normalnych ludzi.
3. można nie czernic tylko pozostawić je w bardzo ciemnym brązowym kolorze.
Na razie tyle o saperkach wrócimy do nich na ( no gdzie?) oczywiście na naszej stronie
Trzewiki.
Produkowane już przed wojną naprawdę popularne i modne stały sie wraz z wejściem oszczędnościowej “kolekcji wiosna-lato 43”. Pogardliwie zwane przez żołnierzy butami odwrotowymi. Moim skromnym zdaniem wygodniejsze niż saperki ale co kto lubi Noszone zazwyczaj z brezentowym spinaczem, w naszej grupie można je nosić dzięki odpowiednim ściągaczom w spodniach bez spinaczy lub z wywinięta na spodnie skarpetą. W Polsce zazwyczaj używa się butów kompanii reprezentacyjnej lub z trzewiki robocze (i to jest oczywiście ten wyższy standard). Chcemy aby u nas w grupie używane były odpowiednie kopie, więc buty są dla nowych członków priorytetem zakupów.
Czego można użyć:
1. www.atthefront.com: Link-> “Germa”-> “footwear”->”German Low Boots & Leggings” -spora cena.
2. http://www.lostbattalions.com/german33-45/bootrepros/germankleboots.html -duża cena!
3. Hero -tych butów nie widziałem, są podobno nie złe, koszt podobno 500zl (dla porównania atthefrontowe z przesyłką 650zl)
4. są jeszcze polskie powojenne trzewiki ale nie polecam ich bo są bardzo rzadkie i szkoda je zniszczyć w polu.
Czernienie: patrz czernienie saperek. Najlepiej wyglądają jednak pozostawione w naturalnej, brązowej, barwie.
Na razie tyle ale jeszcze na pewno rozwiniemy ten temat w przyszłości. |
|
Powrót do góry |
|
|
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Sro Gru 13, 2006 3:10 pm Temat postu: |
|
|
A ja jak „pijany płota” będę się jednak upierał, że czernienie butów (zwłaszcza saperek) ma kluczowe znaczenie. Owszem wielokrotnie spotkałem się z przykładami ciemnobrązowych saperek, ale było to przede wszystkim efektem ścierania się warstwy substancji, która była użyta do czernienia (przeważnie pasty do butów) i powrotu skóry, z której były wykonane do naturalnej barwy. W przypadku rekonstrukcji historycznej taka barwa saperek (czyli ciemny brąz) ma oczywiście swoje uzasadnienie – zwłaszcza, gdy chcemy odtwarzać jednostki frontowe.
Jednak studiując wspomnienia weteranów Wehrmachtu (które postaram się przetłumaczyć i umieszczę w przyszłości na naszej stronie) widać wyraźnie, że czernienie butów było, z jednej strony, podstawowym elementem „kocenia” (używając obecnej terminologii wojskowej) rekrutów (to ten feldfebel, o którym wspomniał Maciek , a z drugiej strony miało zastosowanie ściśle praktyczne. Po prostu wielokrotne, intensywne pastowanie zabezpieczało i impregnowało dodatkowo skórę, przez co buty robiły się bardziej odporne na warunki atmosferyczne.
A’ propos trzewików używanych w Wehrmachcie funkcjonowało kilka modeli:
- górskie trzewiki M30 i 35 – pod koniec wojny wydawane również innym jednostkom,
- M37,
- M44 (które zaczęto w minimalnych ilościach produkować już w 1942 roku – trafiały one do jednostek Waffen-SS, które je testowały),
- spora ilość wojskowych butów czeskich zdobytych po aneksji i pewna ilość butów francuskich wydawanych zwłaszcza jednostkom okupacyjnym oraz fortecznym obsadzającym umocnienia Wału Atlantyckiego.
Nie wspominam o specjalistycznych butach dla strzelców spadochronowych, bo to osobny temat.
Poniżej zdjęcie autentycznych trzewików model M44 (widać układ gwoździ):
|
|
Powrót do góry |
|
|
michalczewski
Dołączył: 26 Lis 2006 Posty: 1344
|
Wysłany: Sro Gru 13, 2006 10:15 pm Temat postu: |
|
|
"A ja jak „pijany płota” będę się jednak upierał, że czernienie butów (zwłaszcza saperek) ma kluczowe znaczenie."
Michale a czy ja mówie że nie jak najbardziej powinny być czarne ale za ciemnobrązowe (np. Łukasza) też na nikogo się nie obraże |
|
Powrót do góry |
|
|
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Czw Gru 28, 2006 2:47 pm Temat postu: |
|
|
Jako ciekawostkę załączam zdjęcie oryginalnych saperek, na którym wyraźnie widać jak z pod czarnego barwnika wychodzi oryginalnie brązowa skóra.
Dodane po 38 sekundach:
Jako ciekawostkę załączam zdjęcie oryginalnych saperek, na którym wyraźnie widać jak z pod czarnego barwnika wychodzi oryginalnie brązowa skóra.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto Lut 13, 2007 10:11 am Temat postu: buty saperki oryginały ww2 i polskie powojenne |
|
|
Witam oto 4 pary butów z których te czarne to oryginały ale buty DDR są lepsze |
|
Powrót do góry |
|
|
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Wto Lut 13, 2007 10:19 am Temat postu: |
|
|
Zwłaszcza jako kalosze, bo co jak co, ale wody to one nie puszczają - nalało mi się kiedyś holewą (jak strumień zimą pokonywałem) i do końca wędrówki, ani kropla z nich nie wypłynęła |
|
Powrót do góry |
|
|
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Wto Lut 13, 2007 8:26 pm Temat postu: |
|
|
Panowie dziękuję serdecznie!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
Horst
Dołączył: 19 Maj 2007 Posty: 9
|
Wysłany: Sob Maj 19, 2007 1:14 pm Temat postu: |
|
|
Ja mam takie.
Te do reko, jeszcze muszę je podkuć i zapastować
A te do kolekcji
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Sob Maj 26, 2007 9:38 am Temat postu: |
|
|
Horst, przede wszystkim serdecznie witamy na naszym forum!!!
Otwarcie muszę Ci powiedzieć, że zazdroszczę Ci saperek (zwłaszcza tych do kolekcji , ale i tej drugiej pary też bo buty są w moim przypadku słabą stroną odtwarzanej przeze mnie sylwetki
Polskie powojenne saperki, które załatwił mi kolega z grupy okazały się niestety na mnie za małe - i nie chodzi o rozmiar podeszwy, ale o obwód cholewy Dlatego tymczasowo posiłkuję się najpopularniejszym rozwiązaniem – buciory kompanii reprezentacyjnej BW z wymienioną podeszwą i podkuciem. Ale nie ukrywam, że marzą mi się saperki z „At the front’u” – i nie wiem czy jeszcze w tym roku nie zacisnę pasa i się na nie zdecyduję
Swoje saperki będziesz tylko pastował, czy wcześniej zdecydujesz się na ich barwienie? I czy podkuwasz niemieckimi gwoździami, czy polskimi ?(ja się od razu przyznaję, że nie udało mi się upolować niemieckich i mam polskie
Pozdrawiam
Hindus |
|
Powrót do góry |
|
|
michalczewski
Dołączył: 26 Lis 2006 Posty: 1344
|
Wysłany: Sob Maj 26, 2007 11:46 am Temat postu: |
|
|
Heh ja napewno bede swoje pastowal wiec bedzie mozna potwierdzic w praktyce legende o "koceniu" mlodych zolnierzy.
Zobaczymy czy sam sie przy tej robocie nie "okoce" ze zmeczenia To bedzie archeologia eksperymentalna w mikro skali.
Jak bedziesz kupowal saperki z ATF to ja sie wreszcie sypne na trzewiki bo kase mam, czekalem na te ze Sturma i kicha nic nie ma.
Przynajmniej przesylka wyjdzie taniej.
Co do gwozdzi to szkoda mi akurat szkod orginalnych, duzo orginalnych saperek jest ich pozbawiona i tam ewentualnie powinny one trafic. Do rekonstrukcji wystarczy polski zamiennik. |
|
Powrót do góry |
|
|
Stadler
Dołączył: 06 Kwi 2007 Posty: 672
|
Wysłany: Nie Maj 27, 2007 12:03 am Temat postu: |
|
|
a ja używam saperek BW i jestem z nich nawet zadowolony. Nie zamierzam ich podkuwać, gdyż używam ich również w pracach gospodarczych przy domu i używanie butów podkutych byłoby nieco uciążliwe. Może mało zgodne historycznie, ale obiecuję się poprawić, gdy tylko zakupię drugą parę . Te są już fajnie zmiętolone Tylko szwy powoli puszczają... muszę je poprawić. |
|
Powrót do góry |
|
|
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Nie Maj 27, 2007 8:39 am Temat postu: |
|
|
Stadler, więc jakbyś chciał, to jeżeli rzeczywiście kupię sobie buciory z ATF, chętnie odstąpię Ci potem moje saperki BW z kompletem okuć (o ile oczywiście rozmiar 42 na Ciebie będzie pasować). |
|
Powrót do góry |
|
|
Horst
Dołączył: 19 Maj 2007 Posty: 9
|
Wysłany: Nie Maj 27, 2007 2:42 pm Temat postu: |
|
|
Miło mi gościć na Waszym forum
Nie podobają mi się saperki z ATF. Dla mnie są paskudne, jakby zdefasonowane... może to dlatego że są nowe?
Trzewiki też mają obrzydliwe. Jakiś dziwny model. Nie przeczę że takowy występował, ale mi się nie podoba.
Hero w cenie 450zł robi piękne 3wiki, takie:
Robią także saperki w cenie 600zł.
Co do czernienia to oczywiście będe je pastował. Wtedy uzyskam taki natutralny czarny, charakterystyczny kolor z lekkimi przecierkami.
Osobiście z moich doświadczeń mogę doradzić pastowanie ciepłą (stopioną) pastą, to pozwala pokryc buty grubą warstwą.
Ja oryginalnych niemieckich gwoździ do butów mam chyba 5 kg. Jak ktoś chce komplecik to walić na priv
A te nienoszone saperki, jako że są identyczne z org, planuję podkuć i sprzedać na ebay.de za 500 Euro bo po tyle chodzą tam nieużywane oryginalne saperki... |
|
Powrót do góry |
|
|
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Sro Cze 20, 2007 7:40 am Temat postu: |
|
|
Chwilowo sprawa zakupu przeze mnie replik saperek z „At The Front” odeszła na drugi plan, bowiem wczoraj z Maćkiem udało nam się załatwić dla mnie takie oto buciory
Jak sami widzicie są to polskie powojenne buty juchtowe – w stanie co prawda wskazującym na ich używanie, ale nadal zdatne do eksploatacji. Ja osobiście „zakochałem się w nich od pierwszego wejrzenia”, zwłaszcza gdy okazało się, że są kompletnie podkute (co prawda nie do końca w systemie niemieckim, bo jest mniej gwoździ, a z przoduj jest blaszana podkówka (która co prawda u Niemców też występowała, ale sporadycznie) – lecz na razie postanowiłem nie martwić się tym problemem – dopóki gwoździe nie wypadną i nie trzeba będzie wymienić podeszwy to tego nie ruszę). Najważniejsze, że buciory są jak na mnie szyte i tylko trochę musiałem się z nimi posiłować, żeby dopasować do moich stóp. Zacząłem je już czernić pastą „Kiwi” (w końcu „…pasta „Kiwi” but ożywi…”, a tego im pewnie potrzeba, bo 50 latach leżenia na strychu). Wychodzi to całkiem fajnie, bo tak jak Horst chcę uzyskać efekt brązowych „przecierek”, a nie jednolicie czarne. Z resztą sami oceńcie…
Tak wyglądały po ich nabyciu:
A to już w trakcie procesu czernienia lewego buta – prawy czeka na swoją kolej dzisiaj, bo proces jest pracochłonny i trzeba kilka warstw położyć:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stadler
Dołączył: 06 Kwi 2007 Posty: 672
|
Wysłany: Sro Cze 20, 2007 9:26 am Temat postu: |
|
|
Hindusie- mogłeś je najpierw zakonserwować tranem! To najlepsza odżywka dla garbowanej skóry. Nie znam efektów działania pasty KIWI, mam nadzieję, że ożywi buty... ale też [porządnie je zakonserwuje. Są ładne, szkoda by było zniszczyć. Same w sobie są juz eksponatem muzealnym. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz dołączać plików na tym forum Nie możesz ściągać plików na tym forum
|
Załóż bezpłatnie forum phpbb2 lub phpbb3 na Forumoteka.pl
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|