Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hainrich
Dołączył: 22 Sty 2008 Posty: 860
|
Wysłany: Pią Gru 18, 2009 8:44 am Temat postu: |
|
|
Kolor jest troche inny; ale moze byc to rownie dobrze efekt pozniejszego retuszu zdjecia przed publikacja - ktos z PK mogl nie do konca znac typy naramiennikow i pokolorowac obwodke tworzona przez szew... _________________ Siehst Du den Spieß im Moore winken, wink zurück und laß ihn sinken.
Pioniere - durch Stahl und Beton.
Pionier 39: www, facebook |
|
Powrót do góry |
|
|
Albert
Dołączył: 10 Wrz 2007 Posty: 201
|
Wysłany: Sro Gru 23, 2009 11:32 pm Temat postu: |
|
|
Nie było wypustek w barwach broni na naramiennikach kanciastych! Tak, jak Heini pisze, jest to złudzenie szwu lub retusz.Tylko SS-VT miało sporadycznie przy kanciastych naramiennikach wypustki w barwie broni. _________________ Es ist so schoen Soldat zu sein |
|
Powrót do góry |
|
|
sebol13
Dołączył: 24 Paź 2008 Posty: 1051
|
Wysłany: Pią Paź 07, 2011 5:21 am Temat postu: |
|
|
Udało mi się kupić takie oto zdjęcie:
_________________ "Bez wzgl?du na to, co si? stanie, ameryka?ska marynarka wojenna na pewno nie pozwoli si? zaskoczy?." - Frank Knox,sekretarz ds.marynarki 4.XII.1941r. |
|
Powrót do góry |
|
|
bjar_1
Dołączył: 09 Gru 2009 Posty: 339 Skąd: MG
|
Wysłany: Pią Gru 16, 2011 10:01 pm Temat postu: |
|
|
Kanciasty naramiennik z ostatnich prac ekshumacyjnych. Należał do feldwebla z 1./Pz.Abw.Abt.17 poległego na północ od Łodzi dn. 12 września 1939 roku. Na naramienniku znajdował się oczywiście guzik "groszek" z jedynką (mosiężny).
Mały cmentarzyk skrzywający w sobie szczątki osiemnastu poległych żołnierzy z 17 Dywizji Piechoty (a dokładniej z 4./J.R.95 i 1./Pz.Abw.Abt.17) dostarczył wielu emocji! _________________ Stabskp./Gren. Rgt. 506 |
|
Powrót do góry |
|
|
Slajmi130
Dołączył: 03 Wrz 2011 Posty: 148
|
Wysłany: Pon Sty 09, 2012 9:33 pm Temat postu: |
|
|
Drodzy koledzy polecam ten produkt. naramienniki są w mojej ocenie bardzo fajne mięsiste. Mnie się podobają bardzo. Zdjecie nie oddaje tak rzeczywistości ale ja już mam ich 2 pary. Nie umiem wklejać fotek więc podaję link do aukcji (chyba że mod. pomoże)
http://allegro.pl/naramienniki-wh-i2046735092.html
Polecam także Kragenbinde na wczesny okres wojny od koleżaniki agulajda1 też mam 2 sztuki |
|
Powrót do góry |
|
|
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Pon Sty 09, 2012 10:58 pm Temat postu: |
|
|
Zdjęcie przedstawianych przez Kolegę Slajmi naramek, gdyby ktoś na Allegro nie chciał włazić
Przy czym ja nie podzielam tym razem entuzjastycznej opinii Kolegi Slajmi. Mnie się one nie podobają. Podstawowa sprawa – są nieprawidłowo wykonane. Plecy powinny zostać podszyte tkaniną mundurową (Feldgrau / Steingrau). Dolna część powinna zostać wykonana z sukna mundurowego oraz tkaniny bawełnianej takiej jak np. w podszewkach mundurów M36. Ponad to szpic ma nieco za ostry kąt. Dla zilustrowania tych błędów poniżej zdjęcie oryginalnej, zachowanej w stanie magazynowym pary, wczesnych, kanciastych naramienników (zwróćcie uwagę, że w procesie produkcji zmieniono ich przeznaczenie, jeżeli chodzi o jednostkę, do której miały trafić):
Jak do tej pory najładniej wykonane repliki wczesnych naramek widziałem (i mam) od Kolegi Klaus BOLS’a.
Pozdro
Hindus |
|
Powrót do góry |
|
|
Slajmi130
Dołączył: 03 Wrz 2011 Posty: 148
|
Wysłany: Wto Sty 10, 2012 7:20 am Temat postu: |
|
|
Dzieki Hindus , koleżanka to poprawi (tak sądzę) Przyznaję że ja o tym pojęcia nie miałem. Z tego co wiem to kąt był brany z oryginalnego trójkątnego naramiennika. Zresztą jak przyglądałem się naramiennikom trójkątnym to widać lekkie różnice w kącie. Mam nowe zdjęcie tego naramiennika, spróbuję załadować z domu bo z pracy za cholerę nie idzie[i[/img] |
|
Powrót do góry |
|
|
Slajmi130
Dołączył: 03 Wrz 2011 Posty: 148
|
|
Powrót do góry |
|
|
sebol13
Dołączył: 24 Paź 2008 Posty: 1051
|
Wysłany: Nie Gru 09, 2012 11:07 pm Temat postu: |
|
|
Ostatnio udało mi się trafić zdjęcie żołnierza z 100 pułku w mundurze M36 z kanciastymi naramiennikami, na guzikach rzymska "1" czyli sztab ? , zwraca też uwagę Adler, który to wygląda na wersję tropikalną? ,prezentuje je wraz z kopią jednego z naramienników, które to udało mi się zamówić po przez znajomego.
Pozdrawiam _________________ "Bez wzgl?du na to, co si? stanie, ameryka?ska marynarka wojenna na pewno nie pozwoli si? zaskoczy?." - Frank Knox,sekretarz ds.marynarki 4.XII.1941r. |
|
Powrót do góry |
|
|
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Nie Gru 09, 2012 11:54 pm Temat postu: |
|
|
Cytat: | na guzikach rzymska "1" czyli sztab ? |
pierwszy batalion 100. Pułku GJ, ale czy sztab, to ja bym tego pewien nie był
Cytat: | zwraca też uwagę Adler, który to wygląda na wersję tropikalną? |
Nie, to najwcześniejsza wersja adlera WH wprowadzona 1 maja 1934 roku – produkowana techniką BeVo lub wyszywana na znacznie jaśniejszym szarozielonym podkładzie niż późniejsze wersje – stąd na czarnobiałym zdjęciu takie wrażenie sprawia.
Pozdro
Hindus _________________ „…Dlaczego uparcie nosz? krawat w warunkach polowych? Bo hitlerowiec w krawacie jest mniej awanturuj?cy si?!...” |
|
Powrót do góry |
|
|
sebol13
Dołączył: 24 Paź 2008 Posty: 1051
|
Wysłany: Pon Gru 10, 2012 12:29 am Temat postu: |
|
|
Witaj,
Hindus napisał: | Cytat: | na guzikach rzymska "1" czyli sztab ? |
pierwszy batalion 100. Pułku GJ, ale czy sztab, to ja bym tego pewien nie był
|
No właśnie też nie jestem pewien tego, gdzieś czytałem, że rzymska numeracja odnosiła się tylko do żołnierzy sztabu, ale na logikę faktycznie tak też oznaczono bataliony, pieczątkach, w dokumentach, na dyplomach etc.
Dzięki za tego Adlera, faktycznie - pisałeś o tym na forum, zdjęcie jest oryginalnie w lekkiej sepii i musiałem je trochę podretuszować/wyostrzyć żeby unaocznić detale
Pozdrawiam,
Sebol
Dodane po 26 minutach:
Właśnie przeglądnąłem jedną książkę i wychodzi też na to, że rzymską numeracje guzików stosowano także w kawalerii (nr. szwadronów) oraz artylerii (nr. baterii).
Ale ten przypadek odpada bo widać "100".
_________________ "Bez wzgl?du na to, co si? stanie, ameryka?ska marynarka wojenna na pewno nie pozwoli si? zaskoczy?." - Frank Knox,sekretarz ds.marynarki 4.XII.1941r. |
|
Powrót do góry |
|
|
Soldat22
Dołączył: 09 Kwi 2013 Posty: 2
|
Wysłany: Sob Kwi 20, 2013 1:27 pm Temat postu: |
|
|
"Zdarzało się, że „kanciaste” naramienniki noszone były niekiedy nawet w 1945 roku. Działo się tak dlatego, ze żołnierze służb tyłowych chcieli podkreślać swój status weteranów / doświadczonych żołnierzy." W sieci znalazłem takie oto ciekawe zdjęcie z końca wojny, drugi od prawej to Oberfeldwebel Hubert Pilarski, dobrze widoczne kanciaste pagony i przerobiony poprzez dodanie ciemnozielonego kołnierza mundur m43. |
|
Powrót do góry |
|
|
Slajmi130
Dołączył: 03 Wrz 2011 Posty: 148
|
Wysłany: Czw Lut 06, 2014 8:51 am Temat postu: |
|
|
Genialne zdjęcie. Naramiennik gigantyczny, wyhaftowane 46 na sprutym poprzednio numerze 26, czyli 30 ta dywizja piechoty. Co ciekawe tresa heer i tresa luftwaffe |
|
Powrót do góry |
|
|
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Czw Lut 06, 2014 9:36 am Temat postu: |
|
|
W tamtym okresie dbali jeszcze o takie subtelnosci, jak proporcja dlugosci naramiennika do szerokosci ramion uzytkownika. Stad w ogole dwa rodzaje naramek: do bluzy i dluzsze do plaszcza. Potem juz sie nie przejmowali takimi duperelami....
Pozdro
Hindus _________________ „…Dlaczego uparcie nosz? krawat w warunkach polowych? Bo hitlerowiec w krawacie jest mniej awanturuj?cy si?!...” |
|
Powrót do góry |
|
|
|