Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sonder
Dołączył: 27 Lis 2007 Posty: 101
|
Wysłany: Pon Lip 11, 2011 4:12 pm Temat postu: |
|
|
Skąd nazwa: "Kleines Gebirgsjager Rucksack", ja co do tego modelu znam określenie "plecak artyleryjski pierwszego wzoru". |
|
Powrót do góry |
|
|
sebol13
Dołączył: 24 Paź 2008 Posty: 1051
|
Wysłany: Pon Lip 11, 2011 4:37 pm Temat postu: |
|
|
Sonder napisał: | Skąd nazwa: "Kleines Gebirgsjager Rucksack", ja co do tego modelu znam określenie "plecak artyleryjski pierwszego wzoru". |
Przytaczam wypowiedź człowieka będącego jednym z autorytetów w sprawach GJ:
"Jan....for all I know I may be wrong too. We all know that the military usually has several different names for the same thing!!! Generally, at least here in the USA, the Assault pack or Sturmgepäck refers to the A-Frame and the small bag together. Angolia's book "Uniforms and Traditions of the German Army 1933-1945, Vol. 3" calls what you had thought was a "Sturmgepäck" a "Artillery Rucksack." In my studies of Gebirgstruppe, many manuals refer to a "kleines Gebirgsjäger Rucksack" and a "grosse Gebirgsjäger Rucksack." Of course, most people know that the "large Gebirgsjäger Rucksack" is the one with the 3 outer pockets and the large top flap(with internal pocket). At first I was puzzled with what the "small Gebirgsjäger Rucksack" actually was. After studing wartime books and photos, I would infer that the small rucksack that looks alot like the "Artillery Rucksack" but has a larger top flap with leather trim, built-in shoulder straps and additional leather loops for strapping extra items onto is in fact the "kleines Gebirgsjäger Rucksack." That's my conclusion so far. If anyone else has any insights or better knowledge, please let us know."
http://www.wehrmacht-awards.com/forums/showthread.php?t=80590&page=2
Pozdrawiam _________________ "Bez wzgl?du na to, co si? stanie, ameryka?ska marynarka wojenna na pewno nie pozwoli si? zaskoczy?." - Frank Knox,sekretarz ds.marynarki 4.XII.1941r. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sonder
Dołączył: 27 Lis 2007 Posty: 101
|
Wysłany: Pon Lip 11, 2011 5:27 pm Temat postu: |
|
|
Dzięki, tego wątku na WAF chyba nie czytałem. Z nazewnictwem modeli, wersji itp niemieckiego ekwipunku jest mały burdel, z braku konkretnej dokumentacji dot. wielu elementów, i nadawaniu nowych określeń przez kolekcjonerów.
Poniżej mój plecaczek tego typu, z parcianymi szelkami. Sygnowany"H.KRUSE LUBECK 1940".
Pzdr.
Sonder |
|
Powrót do góry |
|
|
Martin
Dołączył: 01 Sie 2009 Posty: 69
|
Wysłany: Pon Sie 01, 2011 7:38 am Temat postu: |
|
|
Witam.
Czy ktoś orientuje się może czy w Polsce są do dostania kopie haków do tego plecaka? Może ktoś ma na zbyciu 4 szt. oczywiscie mogą byc oryginały? _________________ GRH Kampfgruppe Hoffmeyer |
|
Powrót do góry |
|
|
Klaus BOLS
Dołączył: 11 Paź 2007 Posty: 475
|
Wysłany: Pon Sie 01, 2011 4:15 pm Temat postu: |
|
|
_________________ GRH Kampfgruppe Hoffmeyer
Klaus w dom, Bóg w dom |
|
Powrót do góry |
|
|
Klaus BOLS
Dołączył: 11 Paź 2007 Posty: 475
|
Wysłany: Czw Sie 11, 2011 8:04 pm Temat postu: |
|
|
Ot taki mój produkt, bo oryginały których na rynku jest dość sporo szkoda niszczyć w polu. _________________ GRH Kampfgruppe Hoffmeyer
Klaus w dom, Bóg w dom |
|
Powrót do góry |
|
|
Dziabas Tomasz
Dołączył: 25 Kwi 2011 Posty: 4
|
Wysłany: Nie Sie 21, 2011 4:51 pm Temat postu: |
|
|
Może teraz się uda |
|
Powrót do góry |
|
|
Dziabas Tomasz
Dołączył: 25 Kwi 2011 Posty: 4
|
Wysłany: Nie Sie 21, 2011 5:15 pm Temat postu: |
|
|
A teraz artyleryjski |
|
Powrót do góry |
|
|
Kangur AIF
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 23
|
Wysłany: Pon Lis 21, 2011 6:57 pm Temat postu: |
|
|
Jakiś czas temu nabyłem takie o to "cuś" z myślą o reko tylko i wyłącznie (dokładnie jako zdobyczny np pod partizanen itd)
Plecak jest powojenny 58r, chyba BGS-u (?), szelki jakieś takie niepasujące mi tu no ale też wyglądają staro.
Wiem że mniej więcej tego typu plecaki ze skórzanymi przelotkami na klapie wykorzystywało LW w WH chyba nie (?) i teraz pytanko do was - co to dokładnie za model i czy takie były lub coś podobnego były wykorzystywane przez WH w czasie wojny (w razie czego będzie za jakiegoś "cywila" robił)
|
|
Powrót do góry |
|
|
ostwid
Dołączył: 31 Sty 2008 Posty: 181
|
Wysłany: Sob Lut 11, 2012 8:27 pm Temat postu: |
|
|
Witajcie.
Ostatnio przeczesując internet w sprawie rodzajów plecaków altyleryjskich, natrafiłem na ciekawostkę, która nie wiem czy jest prawdziwa czy to po prostu twórczość kolekcjonerów w sprawie nazewnictwa ekwipunku niemieckiego.
Plecak altyleryjski z trokami do troczenia koca lub zeltbahna został nazwany
Wehrmacht sturmgepack M 44 w opisie następująca informacja, wykorzystywany przez piechotę oraz pionierów
Czyżby grono użytkowników tego plecaka poszerzyło się _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Nie Lut 12, 2012 1:25 am Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem określenie „Wehrmacht sturmgepack M 44” to typowo kolekcjonerska nomenklatura, oparta na uproszczeniach myślowych.
A cała sprawa jest nieco bardziej skomplikowana. Przede wszystkim wałkowana już tutaj kwestia plecaka artyleryjskiego – wszedł on rozkazem z 15 lutego 1940 roku (Allegemeine Heeresmitteilungen 1940 298) jako element wyposażenia polowego jednostek niezmotoryzowanych artylerii jako zamiennik wcześniej wydawanego im tornistra i torby ubraniowej. Rozwiązanie to podyktowane było względami ekonomicznymi. Z tych samych przyczyn w trakcie wojny wprowadzono ogólnowojskowy plecak w miejsce tornistra dla wszystkich jednostek. Należy jeszcze dodać, że część żołnierzy korzystała w trakcie wojny z A-ram, które pod koniec 1943 roku zaprzestano produkować (również z przyczyn ekonomicznych). Niemcy szukali po prostu rozwiązania, które było by tanie w produkcji, kompaktowe (dawało się podpiąć do szelek szturmowych) i pojemnego. Prawdopodobnie równolegle zaczęto produkować plecaki ogólnowojskowe oraz zmodyfikowane plecaki artyleryjskie (z dodatkowymi trokami) i wydawać je wg bieżących potrzeb armii, a nie konkretnego przydziału. Przy czym należy przypuszczać, że plecak ogólnowojskowy jako bardziej pojemny, zdominował produkcję i przez to stał się bardziej popularny niż zmodyfikowany plecak artyleryjski.
O bezsensowności określenia „Wehrmacht sturmgepack M 44” chyba dobitnie świadczy ten oto zachowany egzemplarz zmodyfikowanego plecaka artyleryjskiego z datą produkcji na 1943 rok…
Pozdro
Hindus _________________ „…Dlaczego uparcie nosz? krawat w warunkach polowych? Bo hitlerowiec w krawacie jest mniej awanturuj?cy si?!...” |
|
Powrót do góry |
|
|
feldbahn600
Dołączył: 16 Gru 2010 Posty: 63
|
Wysłany: Pon Lut 27, 2012 9:58 pm Temat postu: |
|
|
Nie, no muszę się pochwalić.
Kolega przyniósł mi to coś i mówi: "masz tu worek, chyba wojskowy. Może Ci się przyda, możesz sobie z niego coś uszyć czy coś..."
Wybity kod: 9/0295/009
Pozdrawiam. _________________ GRH Grenadiere |
|
Powrót do góry |
|
|
Hainrich
Dołączył: 22 Sty 2008 Posty: 860
|
Wysłany: Pon Lut 27, 2012 11:08 pm Temat postu: |
|
|
Ciekawa sprawa z tymi szlufkami. Na posiadanym przeze mnie tornistrze M34 z brezentowa klapa (zdaje sie ze Hindus tez taki ma/mial?) byly przywalone bardzo podobne.
Wiesz cos wiecej o pochodzeniu plecaka poza tym ze jest od kumpla? Moze pomogloby to wyjasnic kwestie kiedy dodano te szlufki (uklad, nie bardzo pasujacy pod niemiecki ekwipunek zdaje sie sugerowac ze raczej po wojnie). _________________ Siehst Du den Spieß im Moore winken, wink zurück und laß ihn sinken.
Pioniere - durch Stahl und Beton.
Pionier 39: www, facebook |
|
Powrót do góry |
|
|
feldbahn600
Dołączył: 16 Gru 2010 Posty: 63
|
Wysłany: Wto Lut 28, 2012 8:41 am Temat postu: |
|
|
Witam.
Jeżeli chodzi o czasookres produkcji plecaka, przyjmując że pozostawił go na strychu kolegi jakiś żołnierz, to plecak ten wyprodukowany został do lipca 1944 (wyzwolenie Lubelszczyzny). Druga kwestia, że po wojnie mógł ktoś go przywieźć z zachodu po zakończeniu wojny. Tak na marginesie, widziałem Polskie Kroniki Filmowe z lat 1945-55, gdzie widać jak (zwłaszcza) młodzież nosi na ulicach takie plecaki. Utrwaliło mi się także w pamięci, jak widać na kronice chłopców wbiegających na tramwaj warszawski z przełożonymi przez ramię niemieckimi chlebakami.
Nie wykluczam także że szlufki zostały dodane po wojnie, jednakże zastanawia fakt, że wszystkie zostały zamocowane w ten sam sposób. Jeżeli więc ktoś dodał te szlufki, musiał także wymienić pozostałą oryginalną resztę. Po co miałby to robić? Chyba że były zniszczone...
W załączeniu zdjęcia - szczegóły szlufek oraz dwa ostatnie, plecak wywrócony "na lewą stronę", ten sam sposób mocowania pozostałych elementów.
Pozdrawiam. _________________ GRH Grenadiere |
|
Powrót do góry |
|
|
Hindus Administrator
Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 7905
|
Wysłany: Wto Lut 28, 2012 9:01 am Temat postu: |
|
|
Fajny egzemplarz „artyleryjskiego” plecaka (choć nie do końca jest to prawidłowe określenie) - tym bardziej cieszy, że pozyskany w taki sposób.
Niestety został prawdopodobnie po wojnie przerobiony – widać, że wypruto troki do mocowania celty / koca pod klapą. Moim zdaniem w tym samym momencie dodano wszystkie szlufki.
Gdzie został wyprodukowany, to dało by się ustalić wyłącznie po kodzie producenta, ale lista RBN'ów do tej pory nie jest kompletna...
Pozdro
Hindus _________________ „…Dlaczego uparcie nosz? krawat w warunkach polowych? Bo hitlerowiec w krawacie jest mniej awanturuj?cy si?!...” |
|
Powrót do góry |
|
|
|